" autor"
Re: Pieczatka, kolor
Dnia Fri, 19 Dec 2008 07:46:57 +0000, autor napisał(a):
> cz sa prawne przeciwskazania bym w swojej pieczatce (1 os DG) mial czerwony tusz?
Nie ma przeciwskazań. Z wyjątkiem stemplowania deklaracji do ZUS. Tam
według wszelkich instrukcji musi być czarny. I chyba wynika to z kwestii
technicznych. W jednej znanej mi firmie musieli powtórnie złożyć kilka
deklaracji DRA podstemplowanych na czerwono, bo "skaner nie wczytał".
Re: Pieczatka, kolor
> Nie ma przeciwskazań. Z wyjątkiem stemplowania deklaracji do ZUS. Tam
> według wszelkich instrukcji musi być czarny. I chyba wynika to z kwestii
> technicznych. W jednej znanej mi firmie musieli powtórnie złożyć kilka
> deklaracji DRA podstemplowanych na czerwono, bo "skaner nie wczytał".
a to problem zus chyba? :)
Kupilem podpis elektroniczny, czy bede musial chodz jedna deklaracje zlozyc
papierowo czy wszystko moze isc przez platnika?
pozdrawiam
ps
a czerwoniutka fajna jest :)
--
Re: Pieczatka, kolor
Dnia Fri, 19 Dec 2008 08:25:33 +0000, autor napisał(a):
>> Nie ma przeciwskazań. Z wyjątkiem stemplowania deklaracji do ZUS. Tam
>> według wszelkich instrukcji musi być czarny. I chyba wynika to z kwestii
>> technicznych. W jednej znanej mi firmie musieli powtórnie złożyć kilka
>> deklaracji DRA podstemplowanych na czerwono, bo "skaner nie wczytał".
>
> a to problem zus chyba? :)
Nie. Twój.
> Kupilem podpis elektroniczny, czy bede musial chodz jedna deklaracje
> zlozyc papierowo czy wszystko moze isc przez platnika?
Na papierze zgłoszenie płatnika (ZFA)
Re: Pieczatka, kolor
> > a to problem zus chyba? :)
>
> Nie. Twój.
moj bylby gdyby to z ustawy wynikalo a nie z widzimisie
>
> > Kupilem podpis elektroniczny, czy bede musial chodz jedna deklaracje
> > zlozyc papierowo czy wszystko moze isc przez platnika?
>
> Na papierze zgłoszenie płatnika (ZFA)
no to deklaracja bedzie bez pieczatki, w czym problem..
--
Re: Pieczatka, kolor
Dnia 19-12-2008 o 09:47:00 autor
>
>> > a to problem zus chyba? :)
>>
>> Nie. Twój.
>
> moj bylby gdyby to z ustawy wynikalo a nie z widzimisie
Zdaje się że wynika, trzeba by znaleźć konkretny artykuł
ale dopisali coś o tym że jeśli deklaracji nie da rady zczytać
to problem masz właśnie Ty.
Pozdrawiam,
Tomek
Re: Pieczatka, kolor
> Zdaje si� şe wynika, trzeba by znaleź� konkretny artyku�
> ale dopisali co� o tym şe je�li deklaracji nie da rady zczyta�
> to problem masz w�a�nie Ty.
ale przeraszam co nie da rady zczytac, jest mowa o tym ze program musi
zczytac(w ustawie) czy ogolnie za ma byc czytelnie wypelnione?
ja mam bardzo wyrazna pieczatke (mocny czerwony kolor jak przytrzymam),
wypelniona tez bedzie -deklaracja - czytenie. Jak oko bez problemu przeczyta
to na co konkretnie moga sie powolac w sadzie?
--
Re: Pieczatka, kolor
Dnia 19-12-2008 o 14:49:32 autor
>
>> Zdaje si� şe wynika, trzeba by znaleź� konkretny
>> artyku�
>> ale dopisali co� o tym şe je�li deklaracji nie da rady
>> zczyta�
>> to problem masz w�a�nie Ty.
>
>
> ale przeraszam co nie da rady zczytac, jest mowa o tym ze program musi
> zczytac(w ustawie) czy ogolnie za ma byc czytelnie wypelnione?
> ja mam bardzo wyrazna pieczatke (mocny czerwony kolor jak przytrzymam),
> wypelniona tez bedzie -deklaracja - czytenie. Jak oko bez problemu
> przeczyta
> to na co konkretnie moga sie powolac w sadzie?
>
art. 47a usus
5. Zakład nie przyjmuje dokumentów, o których mowa w ust. 1 i 2, które nie
mogą być przetworzone przy użyciu technologii automatycznego odczytu
stosowanej przez Zakład, co traktuje się jak nieprzekazanie dokumentów.
Pozdrawiam,
Tomek
Re: Pieczatka, kolor
> cz sa prawne przeciwskazania bym w swojej pieczatce (1 os DG) mial
> czerwony tusz?
>
Dopuszczalne jest składać dokumenty bez pieczątki do wszystkich znanych mi
instytucji. Czasami tylko jak pytają o pieczątkę to tłumacze, że nie ma i
pasuje. Tylko trzeba wtedy wszystko składać bez pieczątki, a w to miejsce
się podpisać i wystarczy. Jak się zacznie pieczątki przystawiać i numery
dowodu pisać to potem trzeba nowe dokumenty składać przy zmianie pieczątki
czy dowodu.
Re: Pieczatka, kolor
Użytkownik " autor"
napisał w wiadomości news:gifjhh$32j$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> cz sa prawne przeciwskazania bym w swojej pieczatce (1 os DG) mial
> czerwony tusz?
>
> pozdrawiam
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> http://www.gazeta.pl/usenet/
Prowadzę DG od 1995, mniej więcej od 2000 roku nie mam pieczątki i jakoś nie
komplikuje mi to niczego, po co Ci pieczątka?
Re: Pieczatka, kolor
W odpowiedzi na pismo z piątek 19 grudzień 2008 21:04
(autor J.S
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak:
> Prowadzę DG od 1995, mniej więcej od 2000 roku nie mam pieczątki i jakoś
> nie komplikuje mi to niczego, po co Ci pieczątka?
Prowadzę DG od 2000 roku. Mniej więcej od 2008 mam pieczątkę, bo znudziło mi
się tracenie kontrahentów w imię zasad. A i adresowanie listów nagle stało
się łatwiejsze :D
--
Tristan
Kupię konto bez limitów na YouTube.
Re: Pieczatka, kolor
On 2008-12-19, J.S
[...]
> Prowadzę DG od 1995, mniej więcej od 2000 roku nie mam pieczątki i jakoś nie
> komplikuje mi to niczego, po co Ci pieczątka?
Np. jak biorę rachunek, który druga strona wypisuje ręcznie, to
pieczątka jest jak znalazł.
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Pieczatka, kolor
Użytkownik "Tristan"
news:gih0fq$leh$1@news.interia.pl...
>W odpowiedzi na pismo z piątek 19 grudzień 2008 21:04
> (autor J.S
> publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
> wasz znak:
>
>> Prowadzę DG od 1995, mniej więcej od 2000 roku nie mam pieczątki i jakoś
>> nie komplikuje mi to niczego, po co Ci pieczątka?
>
> Prowadzę DG od 2000 roku. Mniej więcej od 2008 mam pieczątkę, bo znudziło
> mi
> się tracenie kontrahentów w imię zasad. A i adresowanie listów nagle stało
> się łatwiejsze :D
>
> --
> Tristan
>
Nie bardzo rozumiem ..... faktury wystawiam komputerowo od dobrych kilku
lat, nie podpisuje ich nawet ale /odpukać/ kontrahentów mi ostatnio sporo
przybyło. Czyżby gdybym miał ową magiczną pieczątkę to by było jeszcze
lepiej?
Re: Pieczatka, kolor
W odpowiedzi na pismo z piątek 19 grudzień 2008 22:24
(autor J.S
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak:
> Nie bardzo rozumiem ..... faktury wystawiam komputerowo od dobrych kilku
> lat, nie podpisuje ich nawet ale /odpukać/ kontrahentów mi ostatnio sporo
> przybyło. Czyżby gdybym miał ową magiczną pieczątkę to by było jeszcze
> lepiej?
A czy ktoś mówi, że to się rozciąga na wszystkich? Pisałem o sobie. Widać w
twojej przestrzeni działań jest inaczej. Ja mam np. kontrahentkę, która
wymaga listy obecności, w dodatku spisywanej ręcznie. Nie, żeby mi nie
ufała... Listę spisujemy i tak po fakcie. Ale wierzy w biurokrację.
Inna sprawa, że i tak było warto z pieczątką, bo adresowanie listów stało
się łatwiejsze. :D Do tego faktury zaczęły tak ślicznie kolorowo wyglądać
(se strzeliłem fioletowy tusz :D)
--
Tristan
Kupię konto na YouTube.
Re: Pieczatka, kolor
On Fri, 19 Dec 2008, wt wrote:
> Tylko trzeba wtedy wszystko składać bez pieczątki, [...]
> Jak się zacznie pieczątki przystawiać [...]
> to potem trzeba nowe dokumenty składać przy zmianie pieczątki
Poproszę uprzejmie o podanie podstawy prawnej do takiego twierdzenia.
Jak rozumiem mowa o dokumentach *urzędowych*, albo jak kto woli
o charakterze administracyjnym (US/ZUS/...) a nie o *prywatnych*
zobowiązaniach z jakiejść konkretnej umowy.
pzdr, Gotfryd
Re: Pieczatka, kolor
On Fri, 19 Dec 2008, J.S wrote:
> przybyło. Czyżby gdybym miał ową magiczną pieczątkę to by było jeszcze
> lepiej?
Popatrz na to inaczej: jak wystawiasz dokumenty sprzedaży w warunkach
biurowych, to pieczątka może służyć li tylko zaspokojeniu poczucia
"dobrze spełnionej biurokracji" różnym konserwatystom.
Jak wypełniasz dokumenty w warunkach polowych, pieczątka może być
sporym ułatwieniem, a w rzadkich przypadkach jednoznacznie rozstrzyga
np. o uznaniu "papierka" za dokument.
Po prawdzie znam aż jeden taki przypadek (*paragon* zakupu materiałów
pomocniczych w przypadku KPiR - idzie o paragon niefiskalny), ale
w roli dowodu wystarczy :)
A np. gość który raz na dwa lata przynosił książkę telefoniczną "tylko
dla firm" był szczęśliwy jak dostawał pieczątkę do formularza.
Co masz żałować ludziom drobnych przyjemności? ;)
pzdr, Gotfryd
Re: Pieczatka, kolor
W odpowiedzi na pismo z sobota 20 grudzień 2008 00:28
(autor Gotfryd Smolik news
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak:
> A np. gość który raz na dwa lata przynosił książkę telefoniczną "tylko
> dla firm" był szczęśliwy jak dostawał pieczątkę do formularza.
> Co masz żałować ludziom drobnych przyjemności? ;)
Akurat spamerom tak... Nienawidzę takich i gonię zawsze z siekierą. Z PKT
walczyłem przez 2 lata. Do dzisiaj szczątkowy wpis o mnie został, ale
przynajmniej przestali mnie nękać oni.
--
Tristan
Kupię konto na YouTube.
Re: Pieczatka, kolor
>> Tylko trzeba wtedy wszystko składać bez pieczątki, [...]
>> Jak się zacznie pieczątki przystawiać [...]
>> to potem trzeba nowe dokumenty składać przy zmianie pieczątki
>
> Poproszę uprzejmie o podanie podstawy prawnej do takiego twierdzenia.
> Jak rozumiem mowa o dokumentach *urzędowych*, albo jak kto woli
> o charakterze administracyjnym (US/ZUS/...) a nie o *prywatnych*
> zobowiązaniach z jakiejść konkretnej umowy.
>
Zapytałem w ZUS. To mi wystarczyło. Dokumenty zgłoszeniowe były bez
pieczątek i niekoniecznych danych. Powiedzieli, że wszystkie dokumenty tak
mają być składane, teraz to nawet nie trzeba ich składać jak nie ma zmian.
Podobnie było w US. Dokumenty składam, dostaję pokwitowania i wszystko
działa. Do faktur to pieczątki przystawiam.
Re: Pieczatka, kolor
Dnia Fri, 19 Dec 2008 21:04:51 +0100, J.S napisał(a):
> Użytkownik " autor"
>> cz sa prawne przeciwskazania bym w swojej pieczatce (1 os DG) mial
>> czerwony tusz?
> Prowadzę DG od 1995, mniej więcej od 2000 roku nie mam pieczątki i jakoś nie
> komplikuje mi to niczego, po co Ci pieczątka?
Choćby po to, by wysyłając coś za pośrednictwem PP przywalić pieczątkę w
miejscu nadawcy na kopercie i tych śmiesznych świstkach do poleconych...
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
Re: Pieczatka, kolor
On Sun, 21 Dec 2008, wt wrote:
>>> Tylko trzeba wtedy wszystko składać bez pieczątki, [...]
>>> Jak się zacznie pieczątki przystawiać [...]
>>> to potem trzeba nowe dokumenty składać przy zmianie pieczątki
>>
>> Poproszę uprzejmie o podanie podstawy prawnej do takiego twierdzenia.
>> Jak rozumiem mowa o dokumentach *urzędowych*, albo jak kto woli
>> o charakterze administracyjnym (US/ZUS/...) a nie o *prywatnych*
>> zobowiązaniach z jakiejść konkretnej umowy.
>>
> Zapytałem w ZUS. To mi wystarczyło. Dokumenty zgłoszeniowe były bez
> pieczątek i niekoniecznych danych. Powiedzieli, że wszystkie dokumenty tak
> mają być składane
I w jaki sposób z tego wywiodłeś, że w zupełnie innym przypadku,
ktoś kto pieczątkę ma razie zmiany pieczątki musi "ponownie składać
dokumenty"?
Bo z Twojego opisu wynika teza (jak najbardziej prawdziwa), że
można nie mieć pieczątki. Ano można (nie mieć).
Co to ma wspólnego z wnioskiem, że w razie jak ktoś pieczątkę
MA to w razie zmiany (pieczątki) musi cokolwiek robić?
Wnioskiem który IMO & AFAIK jest fałszywy.
pzdr, Gotfryd
Re: Pieczatka, kolor
> I w jaki sposób z tego wywiodłeś, że w zupełnie innym przypadku,
> ktoś kto pieczątkę ma razie zmiany pieczątki musi "ponownie składać
> dokumenty"?
> Bo z Twojego opisu wynika teza (jak najbardziej prawdziwa), że
> można nie mieć pieczątki. Ano można (nie mieć).
> Co to ma wspólnego z wnioskiem, że w razie jak ktoś pieczątkę
> MA to w razie zmiany (pieczątki) musi cokolwiek robić?
Tak mi wytłumaczyli. Jak się wpisze pesel to jest bez problemu. Jak się
wpisze numer dowodu, a była niedawno wymiana. Wtedy po wymianie trzeba
złożyć już nie zgłoszeniowy tylko aktualizacyjny dokument. Podobnie z
pieczątką, jest pieczątka, jest problem, nie ma pieczątki, nie ma problemu.
Chyba że coś uprościli.
Re: Pieczatka, kolor
On Tue, 23 Dec 2008, wt wrote:
>> I w jaki sposób z tego wywiodłeś, że w zupełnie innym przypadku,
>> ktoś kto pieczątkę ma razie zmiany pieczątki musi "ponownie składać
>> dokumenty"?
>> Bo z Twojego opisu wynika teza (jak najbardziej prawdziwa), że
>> można nie mieć pieczątki. Ano można (nie mieć).
>> Co to ma wspólnego z wnioskiem, że w razie jak ktoś pieczątkę
>> MA to w razie zmiany (pieczątki) musi cokolwiek robić?
> Tak mi wytłumaczyli. Jak się wpisze pesel to jest bez problemu. Jak się
> wpisze numer dowodu, a była niedawno wymiana. Wtedy po wymianie trzeba
> złożyć już nie zgłoszeniowy tylko aktualizacyjny dokument.
Ano, zgadza się. Powód jest prosty - jest numer, zmienia się jego
wartość, trzeba zmienić wpis w systemie.
Jaka "wartość" zmienia się przy zmianie pieczątki?
> Podobnie z pieczątką, jest pieczątka, jest problem
Jaki? ;)
(zauważ: piszesz o tym że *jest* pieczątka, a nie o tym że się *zmienia*)
pzdr, Gotfryd
Re: Pieczatka, kolor
Dnia Fri, 19 Dec 2008 15:54:12 +0100, Tomek napisał(a):
> art. 47a usus
> 5. Zakład nie przyjmuje dokumentów, o których mowa w ust. 1 i 2, które nie
> mogą być przetworzone przy użyciu technologii automatycznego odczytu
> stosowanej przez Zakład, co traktuje się jak nieprzekazanie dokumentów.
A konsekwencje wynikające z tego wypłyną po .......
Jak mam odpowiadać za coś o czym nie mam pojęcia?
Może moje DRA po złożeniu na "podawce" i potwierdzeniu kopii przez
registraturę ktoś z ZUSu zalał kawą, winem, spalił, zdeptał?
Czy zakład ma obowiązek informowania o nie możności "skanowania dokumentu"?
Re: Pieczatka, kolor
Dnia 07-01-2009 o 12:33:43 Herald
> Dnia Fri, 19 Dec 2008 15:54:12 +0100, Tomek napisał(a):
>
>
>> art. 47a usus
>> 5. Zakład nie przyjmuje dokumentów, o których mowa w ust. 1 i 2, które nie
>> mogą być przetworzone przy użyciu technologii automatycznego odczytu
>> stosowanej przez Zakład, co traktuje się jak nieprzekazanie dokumentów.
>
> A konsekwencje wynikające z tego wypłyną po .......
> Jak mam odpowiadać za coś o czym nie mam pojęcia?
> Może moje DRA po złożeniu na "podawce" i potwierdzeniu kopii przez
> registraturę ktoś z ZUSu zalał kawą, winem, spalił, zdeptał?
> Czy zakład ma obowiązek informowania o nie możności "skanowania dokumentu"?
>
No ale to nie do mnie, ja tylko przepis zacytowałem :-)
--
Pozdrawiam,
Tomek
Re: Pieczatka, kolor
Dnia 07-01-2009 o 12:33:43 Herald
> Dnia Fri, 19 Dec 2008 15:54:12 +0100, Tomek napisał(a):
>
>
>> art. 47a usus
>> 5. Zakład nie przyjmuje dokumentów, o których mowa w ust. 1 i 2, które nie
>> mogą być przetworzone przy użyciu technologii automatycznego odczytu
>> stosowanej przez Zakład, co traktuje się jak nieprzekazanie dokumentów.
>
> A konsekwencje wynikające z tego wypłyną po .......
> Jak mam odpowiadać za coś o czym nie mam pojęcia?
> Może moje DRA po złożeniu na "podawce" i potwierdzeniu kopii przez
> registraturę ktoś z ZUSu zalał kawą, winem, spalił, zdeptał?
> Czy zakład ma obowiązek informowania o nie możności "skanowania dokumentu"?
>
Z tym że jeśli przybiją pieczątkę to chyba znaczy że już przyjęli
--
Pozdrawiam,
Tomek
Re: Pieczatka, kolor
Dnia Fri, 19 Dec 2008 22:44:40 +0100, Tristan napisał(a):
> Ja mam np. kontrahentkę, która wymaga listy obecności, w dodatku spisywanej
> ręcznie. Nie, żeby mi nie ufała... Listę spisujemy i tak po fakcie.
Czy mógłbyś przybliżyć temat...."lista obecności" <-> "kontrahentka" .. nie
bardzo kumam :)
Z panujących "obyczajów" lista obecności dotyczy pracowników .... no mówię
na gruncie prawa ... :)
Chyba że masz na myśli:
- "przybyłem na wezwanie, naprawiłem/wymieniłem - odjechałem" ;)
Re: Pieczatka, kolor
On 19 Gru 2008, 21:59, Wojciech Bancer
> On 2008-12-19, J.S
> Np. jak biorę rachunek, który druga strona wypisuje ręcznie, to
> pieczątka jest jak znalazł.
Spytaj się jak takie wbicie swojej pieczątki na fakturze od
kontrahenta traktuje US.
Po którejś kontroli wytłumaczono mi że tego typu praktyki niestety są
zabronione gdyż :przystawienie" swojej piczątki na miejscu odbiorcy to
jest traktowane jak użyczenie jej a to podbno podpada pod paragraf.
Nawiasem mowiac jak chca to sie moga czepic mi na szczescie tylko
powiedzili ze mogli by.
--
Pozdrawiam
Basia
Re: Pieczatka, kolor
Dnia 07-01-2009 o 14:40:09 Basia
> On 19 Gru 2008, 21:59, Wojciech Bancer
>> On 2008-12-19, J.S
>
>> Np. jak biorę rachunek, który druga strona wypisuje ręcznie, to
>> pieczątka jest jak znalazł.
>
> Spytaj się jak takie wbicie swojej pieczątki na fakturze od
> kontrahenta traktuje US.
> Po którejś kontroli wytłumaczono mi że tego typu praktyki niestety są
> zabronione gdyż :przystawienie" swojej piczątki na miejscu odbiorcy to
> jest traktowane jak użyczenie jej a to podbno podpada pod paragraf.
Tzn? Użyczenie czego - pieczątki czy faktury?
Oraz czemu paragraf (i który? przerabianie dokumentów?)
--
Pozdrawiam,
Tomek
Re: Pieczatka, kolor
Dnia 07-01-2009 o 14:53:56 Tomek
> Dnia 07-01-2009 o 14:40:09 Basia
>
>> On 19 Gru 2008, 21:59, Wojciech Bancer
>>> On 2008-12-19, J.S
>>
>>> Np. jak biorę rachunek, który druga strona wypisuje ręcznie, to
>>> pieczątka jest jak znalazł.
>>
>> Spytaj się jak takie wbicie swojej pieczątki na fakturze od
>> kontrahenta traktuje US.
>> Po którejś kontroli wytłumaczono mi że tego typu praktyki niestety są
>> zabronione gdyż :przystawienie" swojej piczątki na miejscu odbiorcy to
>> jest traktowane jak użyczenie jej a to podbno podpada pod paragraf.
Swoją droga ciężko mi uwierzyć że urzędnik który wykrył rzekome przestępstwo
nie zgłosił tego - samemu podpadając tym samym pod paragraf..
Wychomi mi na to że chcieli pomędrkować i Cię postraszyć trochę.
--
Pozdrawiam,
Tomek
Re: Pieczatka, kolor
W odpowiedzi na pismo z środa 07 styczeń 2009 14:40
(autor Basia
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak:
<92157a98-85b5-42ca-b8ab-3659db854d5c@p2g2000prf.googlegroups.com>):
> Po którejś kontroli wytłumaczono mi że tego typu praktyki niestety są
> zabronione gdyż :przystawienie" swojej piczątki na miejscu odbiorcy to
> jest traktowane jak użyczenie jej a to podbno podpada pod paragraf.
Znaczy co, nie wolno pożyczać urządzenia drukującego? A długopis? też
sprawdzają czyj był długopis, którym wpisano dane?
--
Tristan
Kupię konto typu DIRECTOR na YouTube w wersji sprzed googla.
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.