Logowanie

Rejestracja

Poprzez założenie konta Użytkownika w serwisie e-prawnik.pl wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu wykonania zobowiązań przez Legalsupport sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, przy ul. Gabrieli Zapolskiej 36, kod poczt. 30-126, zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie, NIP 676-21-64-973, kapitał zakładowy 133.000,00 zł, zgodnie z ustawą z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Równocześnie akceptuję regulamin serwisu e-Prawnik.pl

Bezpłatny dostęp tylko dla zarejestrowanych

masz już konto?

  • Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i akceptuję Regulamin serwisu e-Prawnik.pl (więcej)

  • Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Legalsupport sp. z o.o. informacji handlowej (więcej)


2008-02-13, 14:00

Sad grodzki - wyrok nakazowy

"emes"

Witam,

Opisywalem niedawno moja przygode, gdzie jakis czlowiek zlozyl doniesienie
na policji ze niby wyprzedzalem go na podwojnej ciaglej.
Nie poddalem sie dobrowolnie karze, sprawa miala trafic do sadu grodzkiego.
Dzisiaj przyszedl wyrok nakazowy uznajacy moja wine. Nie zostalem wzywany na
rozprawe chociaz w wyjasnieniu napisalem ze okolicznosci opisze na rozprawie
oraz ze mam swiadkow. Zasadzili mi 200 zl + koszty sadowe. Jak to ugryzdz
dalej. Nie popelnilem tego wykroczenia i sprawy nie chcialbym odpuszczac.

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!


Odpowiedzi do: Sad grodzki - wyrok nakazowy

  • Liwiusz 2008-02-13, 14:04

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy

    emes pisze:
    > Witam,
    >
    > Opisywalem niedawno moja przygode, gdzie jakis czlowiek zlozyl doniesienie
    > na policji ze niby wyprzedzalem go na podwojnej ciaglej.
    > Nie poddalem sie dobrowolnie karze, sprawa miala trafic do sadu grodzkiego.
    > Dzisiaj przyszedl wyrok nakazowy uznajacy moja wine. Nie zostalem wzywany na
    > rozprawe chociaz w wyjasnieniu napisalem ze okolicznosci opisze na rozprawie
    > oraz ze mam swiadkow. Zasadzili mi 200 zl + koszty sadowe. Jak to ugryzdz
    > dalej. Nie popelnilem tego wykroczenia i sprawy nie chcialbym odpuszczac.


    Przeczytaj rozdział 16 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia
    i wnieś sprzeciw.


    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl

  • "Piotr [trzykoty]" 2008-02-13, 14:08

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy


    Użytkownik "emes" napisał
    > Dzisiaj przyszedl wyrok nakazowy uznajacy moja wine. Nie zostalem wzywany
    > na rozprawe chociaz w wyjasnieniu napisalem ze okolicznosci opisze na
    > rozprawie oraz ze mam swiadkow. Zasadzili mi 200 zl + koszty sadowe. Jak
    > to ugryzdz dalej. Nie popelnilem tego wykroczenia i sprawy nie chcialbym
    > odpuszczac.

    Nakazówka to tryb upraszczający, to nie wyrok tylko propozycja. Uważaj! Jak
    nie zareagujesz to stanie się prawomocny.

  • "emes" 2008-02-13, 16:58

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy


    Użytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał w wiadomości
    news:fouqao$nf0$1@z-news.pwr.wroc.pl...
    >
    > Użytkownik "emes" napisał
    >> Dzisiaj przyszedl wyrok nakazowy uznajacy moja wine. Nie zostalem wzywany
    >> na rozprawe chociaz w wyjasnieniu napisalem ze okolicznosci opisze na
    >> rozprawie oraz ze mam swiadkow. Zasadzili mi 200 zl + koszty sadowe. Jak
    >> to ugryzdz dalej. Nie popelnilem tego wykroczenia i sprawy nie chcialbym
    >> odpuszczac.
    >
    > Nakazówka to tryb upraszczający, to nie wyrok tylko propozycja. Uważaj!
    > Jak nie zareagujesz to stanie się prawomocny.
    >
    A dlaczego jest napisane wyrok nakazowy ? Czy wyrok nakazowy a wyrok to nie
    to samo ???

    pozdrawiam
    marcin

  • "Piotr [trzykoty]" 2008-02-14, 08:21

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy


    Użytkownik "emes" napisał
    > A dlaczego jest napisane wyrok nakazowy ? Czy wyrok nakazowy a wyrok to
    > nie to samo ???

    To samo, też wyrok jak go przyjmiesz. Ale jak złożysz sprzeciw, to tak jakby
    go nie było, wtedy dopiero ruszy sprawa na normalnych zasadach.

  • "emes" 2008-02-14, 10:30

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy


    Użytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał w wiadomości
    news:fp0qab$b31$1@z-news.pwr.wroc.pl...
    >
    > Użytkownik "emes" napisał
    >> A dlaczego jest napisane wyrok nakazowy ? Czy wyrok nakazowy a wyrok to
    >> nie to samo ???
    >
    > To samo, też wyrok jak go przyjmiesz. Ale jak złożysz sprzeciw, to tak
    > jakby go nie było, wtedy dopiero ruszy sprawa na normalnych zasadach.
    >

    jak z kosztami takiej rozprawy. Licze ze cena za ta przyjemnosc raczej
    wzrosnie.
    Jesli mieli podanego jednego swiadka, ja posiadam 2 osoby, to czy moga w
    jakis sposob podwazyc ich zeznania?

  • "Piotr [trzykoty]" 2008-02-14, 10:35

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy

    > jak z kosztami takiej rozprawy. Licze ze cena za ta przyjemnosc raczej

    To zależy czy przegrasz, wtedy kilkadziesią-kilkaset złotych myślę. Inaczej
    nic.

    > Jesli mieli podanego jednego swiadka, ja posiadam 2 osoby, to czy moga w
    > jakis sposob podwazyc ich zeznania?

    Sąd oceni, liczba świadków nie jest wyznacznikiem. Ale myślę jakby co, że
    zawsze możesz się odwołać od wyroku pierwszej instancji, w drugiej niemając
    mocnych dowodów nie powinni Cię skazać.

  • "emes" 2008-02-14, 12:29

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy


    Użytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał w wiadomości
    news:fp120p$nnj$1@z-news.pwr.wroc.pl...
    >> jak z kosztami takiej rozprawy. Licze ze cena za ta przyjemnosc raczej
    >
    > To zależy czy przegrasz, wtedy kilkadziesią-kilkaset złotych myślę.
    > Inaczej nic.
    >
    >> Jesli mieli podanego jednego swiadka, ja posiadam 2 osoby, to czy moga w
    >> jakis sposob podwazyc ich zeznania?
    >
    > Sąd oceni, liczba świadków nie jest wyznacznikiem. Ale myślę jakby co, że
    > zawsze możesz się odwołać od wyroku pierwszej instancji, w drugiej
    > niemając mocnych dowodów nie powinni Cię skazać.
    >

    Generalnie to jest jeden swiadek, ktory zlozyl doniesienie na policji ze go
    niby wyprzedalem na podwojnej ciaglej i to wszystko. Ja natomiast jechalem
    sam, ale za mna w aucie ktory prowadzilem jechaly 2 osoby, ktore moga
    poswiadczyc.

  • "Piotr [trzykoty]" 2008-02-14, 12:48

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy

    Użytkownik "emes" napisał
    > Generalnie to jest jeden swiadek, ktory zlozyl doniesienie na policji ze
    > go niby wyprzedalem na podwojnej ciaglej i to wszystko. Ja natomiast
    > jechalem sam, ale za mna w aucie ktory prowadzilem jechaly 2 osoby, ktore
    > moga poswiadczyc.

    Ja Ci nie powiem komu Sądu uwierzy. Nie wiem co zeznają, nie wiem jakie
    pytania padną.

  • "Nostradamus" 2008-02-14, 13:56

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy

    Użytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał w wiadomoœci
    news:fp0qab$b31$1@z-news.pwr.wroc.pl...


    > To samo, też wyrok jak go przyjmiesz. Ale jak złożysz sprzeciw, to tak
    > jakby go nie było, wtedy dopiero ruszy sprawa na normalnych zasadach.

    I z dwa razy wyższš grzywnš zazwyczaj ;))


    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    "Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"

  • "Nostradamus" 2008-02-14, 13:58

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy

    Użytkownik "emes" napisał w wiadomoœci
    news:fp18r5$2n0$1@atlantis.news.tpi.pl...


    > Generalnie to jest jeden swiadek, ktory zlozyl doniesienie na policji ze
    > go niby wyprzedalem na podwojnej ciaglej i to wszystko.

    Jaki miałby cel w traceniu czasu i oskarżaniu "niewinnego" ??


    >Ja natomiast jechalem sam, ale za mna w aucie ktory prowadzilem jechaly 2
    >osoby, ktore moga poswiadczyc.

    Zapewne Twoi znajomi pamiętajšcy, że "nic nie było" ;)) Zajebiœcie
    wiarygodni ;)))))


    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    "Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"

  • "emes" 2008-02-14, 14:25

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy


    Użytkownik "Nostradamus" napisał w wiadomoœci
    news:fp1dp7$1n5h$1@opal.icpnet.pl...
    > Użytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał w
    > wiadomoœci news:fp0qab$b31$1@z-news.pwr.wroc.pl...
    >
    >
    >> To samo, też wyrok jak go przyjmiesz. Ale jak złożysz sprzeciw, to tak
    >> jakby go nie było, wtedy dopiero ruszy sprawa na normalnych zasadach.
    >
    > I z dwa razy wyższš grzywnš zazwyczaj ;))
    >

    ale jak mozna traktowac zeznanie 1 swiadka jako wiarygodne, przeciez facet
    mogl mi zrobic na zlosc.
    Ja jestem wielce przekonany o swojej niewinnosci,.

  • "Piotr [trzykoty]" 2008-02-14, 14:39

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy


    Użytkownik "emes" napisał
    > ale jak mozna traktowac zeznanie 1 swiadka jako wiarygodne, przeciez facet
    > mogl mi zrobic na zlosc.

    Mógł, wcale nie jest pewne jak zostanie potraktowane.
    Ale co jest bardziej prawdopodobne, że:
    - jakiś koleś dla żartu wybrał sobie losowo samochód i traci swój czas,
    nerwy, aby ukarać nieznanego niewinnego kierowce i kłamie, czy
    - kierowca chcąc uniknać kary poprosił dwóch znajomych, aby poparli jego
    wesję?
    Nie mówię, że pierwsza sytuacja nie jest możliwa i, że jesteś koniecznie
    winny, tyle, że rzadko się tak zdarza. Co nie zamyka oczywiście drogi do
    dochodzenia swojej wersji.
    Zachęcam do poinformowania grupy o dalszych etapach sprawy, bo jesteśmy
    ciekawi.

  • "emes" 2008-02-14, 14:58

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy


    Użytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał w wiadomości
    news:fp1gcn$r4a$1@z-news.pwr.wroc.pl...
    >
    > Użytkownik "emes" napisał
    >> ale jak mozna traktowac zeznanie 1 swiadka jako wiarygodne, przeciez
    >> facet mogl mi zrobic na zlosc.
    >
    > Mógł, wcale nie jest pewne jak zostanie potraktowane.
    > Ale co jest bardziej prawdopodobne, że:
    > - jakiś koleś dla żartu wybrał sobie losowo samochód i traci swój czas,
    > nerwy, aby ukarać nieznanego niewinnego kierowce i kłamie, czy
    > - kierowca chcąc uniknać kary poprosił dwóch znajomych, aby poparli jego
    > wesję?
    > Nie mówię, że pierwsza sytuacja nie jest możliwa i, że jesteś koniecznie
    > winny, tyle, że rzadko się tak zdarza. Co nie zamyka oczywiście drogi do
    > dochodzenia swojej wersji.
    > Zachęcam do poinformowania grupy o dalszych etapach sprawy, bo jesteśmy
    > ciekawi.
    >
    >

    wacham sie nad zlozeniem tego sprzeciwu, aczkolwiek do jasnej cholery szlag
    mnie trafia na tego czlowieka ktory tylko dlatego ze mrugnalem swiatlami
    zeby sie troche odsunal (jechal przy srodku, no ale wolno mu) poszedl na
    policje. Emeryt ktory dla rozrywki lubi karac kierowcow? Stary ubek?

  • Liwiusz 2008-02-14, 15:01

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy

    emes pisze:

    > wacham sie nad zlozeniem tego sprzeciwu, aczkolwiek do jasnej cholery szlag
    > mnie trafia na tego czlowieka ktory tylko dlatego ze mrugnalem swiatlami
    > zeby sie troche odsunal (jechal przy srodku, no ale wolno mu) poszedl na
    > policje. Emeryt ktory dla rozrywki lubi karac kierowcow? Stary ubek?


    Gdybym faktycznie był niewinny, na Twoim miejscu złożyłbym sprzeciw.
    Choćby dla zasady. Nawet jeśli na 80% sprawę miałbym przegrać i ponosić
    koszty.

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl

  • "Piotr [trzykoty]" 2008-02-14, 15:06

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy


    Użytkownik "emes" napisał
    > wacham sie nad zlozeniem tego sprzeciwu, aczkolwiek do jasnej cholery
    > szlag mnie trafia na tego czlowieka ktory tylko dlatego ze mrugnalem
    > swiatlami zeby sie troche odsunal (jechal przy srodku, no ale wolno mu)
    > poszedl na policje. Emeryt ktory dla rozrywki lubi karac kierowcow? Stary
    > ubek?

    Pierwsze pytanie: W którym miejscu miała miejsce sytuacja- czy w ogóle
    występują tam ciągłe linie?
    Drugie pytanie: W jakiej odległości od ciągłej linii wyprzedzałeś?
    Z jaką prędkością obaj jechaliście?
    Czy było pobocze z prawej strony-jak szerokie, oznaczone znakiami poziomymi?
    Jak szeroki był wasz prawy pas?
    Czy coś jechało z przeciwka?

  • "emes" 2008-02-14, 16:53

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy


    Użytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał w wiadomości
    news:fp1hvs$db$1@z-news.pwr.wroc.pl...
    >
    > Użytkownik "emes" napisał
    >> wacham sie nad zlozeniem tego sprzeciwu, aczkolwiek do jasnej cholery
    >> szlag mnie trafia na tego czlowieka ktory tylko dlatego ze mrugnalem
    >> swiatlami zeby sie troche odsunal (jechal przy srodku, no ale wolno mu)
    >> poszedl na policje. Emeryt ktory dla rozrywki lubi karac kierowcow? Stary
    >> ubek?
    >
    > Pierwsze pytanie: W którym miejscu miała miejsce sytuacja- czy w ogóle
    > występują tam ciągłe linie?
    > Drugie pytanie: W jakiej odległości od ciągłej linii wyprzedzałeś?
    > Z jaką prędkością obaj jechaliście?
    > Czy było pobocze z prawej strony-jak szerokie, oznaczone znakiami
    > poziomymi?
    > Jak szeroki był wasz prawy pas?
    > Czy coś jechało z przeciwka?
    >
    Facet jechal bardzo wolno, na trasie Lublin-Warszawa, wiadomo jak odbywa sie
    tam ruch,
    Ja nie bylem rowniez demonem predkosci, gdyz prowadzilem z tylu swiezo
    kupiony samochod z drobna wada - pasek klinowy dogorywal,
    droga szerok, gosc srodkiem jechal, ja mu swiatlami zasygnaliowalem
    (dozwolony sposob sygnalizowania zamiaru wyprzedzania w PORD) zeby troche
    zjechal. Ciaglej linii tam nie bylo, auta z naprzeciwka stosunkowo daleko,
    byc moze za blisko w odczuciu tego czlowieka.
    Auto ktorym jechal co smieszniejsze nie mialo siedzen poza siedzeniem
    kierowcy i budzilo wielkie politowanie uczestnikow ruchu.
    Po wyprzedzeniu goscia kilkanascie/kilka kilometrow dalej zatrzymalismy sie
    w celu zbadania stanu tego drugiego pojazdu. Gosc po paru minutach dojechal
    i z morda do mnie, ze nie umiem jezdzic. Mial wtedy czas na spisanie moich
    numerow.
    Popelnilem tylko jeden blad, niepotrzebnie facetowi kazalem delikatnie rzecz
    biorac spadac. Tak nie do konca wiedzialem o co mu chodzi.

  • "Piotr [trzykoty]" 2008-02-14, 18:15

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy


    "emes" wrote
    > droga szerok, gosc srodkiem jechal,

    Czy było pobocze z prawej strony jakieś szersze lub pas postojowy?

    > . Ciaglej linii tam nie bylo,

    To trzeba wyjść od tego gdzie była ciągła linia. Bo może gdzieś daleko lub
    wcale. Wtedy gościu na pytanie o wskazanie dokładnego miejsca wykroczenia
    może podać takie, gdzie potem okazałoby się, że ciągłej linii nie ma i
    byłbyś niewinny. Gorzej jak ciągla linia była niedaleko, wtedy praktycznie
    rozróżnienie miejsca wskazanego przez niego, a tego z ciągłą linią będzie
    niemożliwe.

  • jans 2008-02-14, 18:40

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy

    emes pisze:
    > Użytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał w wiadomości
    > news:fp1gcn$r4a$1@z-news.pwr.wroc.pl...
    >> Użytkownik "emes" napisał
    >>> ale jak mozna traktowac zeznanie 1 swiadka jako wiarygodne, przeciez
    >>> facet mogl mi zrobic na zlosc.
    >> Mógł, wcale nie jest pewne jak zostanie potraktowane.
    >> Ale co jest bardziej prawdopodobne, że:
    >> - jakiś koleś dla żartu wybrał sobie losowo samochód i traci swój czas,
    >> nerwy, aby ukarać nieznanego niewinnego kierowce i kłamie, czy
    >> - kierowca chcąc uniknać kary poprosił dwóch znajomych, aby poparli jego
    >> wesję?
    >> Nie mówię, że pierwsza sytuacja nie jest możliwa i, że jesteś koniecznie
    >> winny, tyle, że rzadko się tak zdarza. Co nie zamyka oczywiście drogi do
    >> dochodzenia swojej wersji.
    >> Zachęcam do poinformowania grupy o dalszych etapach sprawy, bo jesteśmy
    >> ciekawi.
    >>
    >>
    >
    > wacham sie nad zlozeniem tego sprzeciwu, aczkolwiek do jasnej cholery szlag
    > mnie trafia na tego czlowieka ktory tylko dlatego ze mrugnalem swiatlami
    > zeby sie troche odsunal (jechal przy srodku, no ale wolno mu) poszedl na
    > policje. Emeryt ktory dla rozrywki lubi karac kierowcow? Stary ubek?
    >
    >
    Miałem podobną sprawę może nie w tresci ale w wymiarze była taka
    sama.Spór był ze strażą miejska o zatrzymanie się ,tamowanie ruchu,plus
    ciągła linia.Złożyłem sprzeciw i odbyła się rozprawa.Zgodziłem się na
    stawiane mi zarzuty pretensje miałem do interpretacji tych
    wykroczeń.Sędzina zgodziła się ze mna że mogłem właściwie byc pouczony
    bo taką karę przewidywał też kodeks wykroczeń.Pouczyła mnie o możliwości
    poddania się dobrowolnie karze i wyznaczeniu wysokości.Swoją winę
    wyceniłem na 50.- i prośbę o nie karanie kosztami.Sędzina przychyliła
    się do mej prośby i taki wyrok wydała.Wykroczenia obwarowane były
    odpowiednimi paragrafami i nie widziałem sensu się droczyc.Ten ubek
    pewnie nie umrze jak nie doprowadzi do ukarania Ciebie.
    Jeszcze jedna ważna dlaCiebie uwaga gdy udasz się celem złożenia
    sprzeciwu będziesz mógł zapozna się z pełnymi aktami.
    Pozd. Jans

  • "emes" 2008-02-14, 18:58

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy

    > Miałem podobną sprawę może nie w tresci ale w wymiarze była taka sama.Spór
    > był ze strażą miejska o zatrzymanie się ,tamowanie ruchu,plus ciągła
    > linia.Złożyłem sprzeciw i odbyła się rozprawa.Zgodziłem się na stawiane mi
    > zarzuty pretensje miałem do interpretacji tych wykroczeń.Sędzina zgodziła
    > się ze mna że mogłem właściwie byc pouczony bo taką karę przewidywał też
    > kodeks wykroczeń.Pouczyła mnie o możliwości poddania się dobrowolnie karze
    > i wyznaczeniu wysokości.Swoją winę wyceniłem na 50.- i prośbę o nie
    > karanie kosztami.Sędzina przychyliła się do mej prośby i taki wyrok
    > wydała.Wykroczenia obwarowane były odpowiednimi paragrafami i nie
    > widziałem sensu się droczyc.Ten ubek pewnie nie umrze jak nie doprowadzi
    > do ukarania Ciebie.
    > Jeszcze jedna ważna dlaCiebie uwaga gdy udasz się celem złożenia sprzeciwu
    > będziesz mógł zapozna się z pełnymi aktami.
    > Pozd. Jans

    Sugerujesz zeby udac sie osobiscie do sadu?
    Fakt, ze byc moze jest cos o czym nie wiem, gdzie w sadzie zaczerpne
    takowych informacji ?

  • jans 2008-02-14, 19:32

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy

    emes pisze:
    >> Miałem podobną sprawę może nie w tresci ale w wymiarze była taka sama.Spór
    >> był ze strażą miejska o zatrzymanie się ,tamowanie ruchu,plus ciągła
    >> linia.Złożyłem sprzeciw i odbyła się rozprawa.Zgodziłem się na stawiane mi
    >> zarzuty pretensje miałem do interpretacji tych wykroczeń.Sędzina zgodziła
    >> się ze mna że mogłem właściwie byc pouczony bo taką karę przewidywał też
    >> kodeks wykroczeń.Pouczyła mnie o możliwości poddania się dobrowolnie karze
    >> i wyznaczeniu wysokości.Swoją winę wyceniłem na 50.- i prośbę o nie
    >> karanie kosztami.Sędzina przychyliła się do mej prośby i taki wyrok
    >> wydała.Wykroczenia obwarowane były odpowiednimi paragrafami i nie
    >> widziałem sensu się droczyc.Ten ubek pewnie nie umrze jak nie doprowadzi
    >> do ukarania Ciebie.
    >> Jeszcze jedna ważna dlaCiebie uwaga gdy udasz się celem złożenia sprzeciwu
    >> będziesz mógł zapozna się z pełnymi aktami.
    >> Pozd. Jans
    >
    > Sugerujesz zeby udac sie osobiscie do sadu?
    > Fakt, ze byc moze jest cos o czym nie wiem, gdzie w sadzie zaczerpne
    > takowych informacji ?
    >
    >
    Sprzeciw musisz złożyc na piśmie a nim tego dokonasz poprosisz o akta
    celem zapoznania się.
    jans

  • kam 2008-02-14, 20:35

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy

    Nostradamus pisze:
    > I z dwa razy wyższą grzywną zazwyczaj ;))

    bajki :)

    KG

  • "emes" 2008-02-14, 20:54

    Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy


    Użytkownik "kam" napisał w wiadomoœci
    news:fp255i$sga$1@inews.gazeta.pl...
    > Nostradamus pisze:
    >> I z dwa razy wyższš grzywnš zazwyczaj ;))
    >
    > bajki :)
    >
    > KG

    O dalszych losach sprawy oczywiscie nie omieszkam poinformowac na grupie. W
    poniedzialek wybiore sie do sadu, niestety jest dosc daleko, z tego takie
    opoznienie.

    Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za wszelkie podpowiedzi.

Pomoc prawna online

Opinie naszych klientów

  • Ilona

    ocena usługi:

  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • Martyna

    ocena usługi:

  • hi

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Pajączek

    ocena usługi:

    Bardzo szybka obsługa
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Agnieszka

    ocena usługi:





Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.

Zadaj pytanie – porady prawne w 24h już od 30zł

* pola wymagane