Usprawiedliwienie nieobecnosci na rozprawie - jak to jest?

darecki@wytnij.sobie.to

Heh...

Mialem dwa terminy jednego dnia, w dwoch roznych sadach (oddalonych o 15km),
z przesunieciem 30 minut. W obu wypadkach bylo napisane "obecnosc obowiazkowa".

Zlozylem na jednej z nich pismo z wnioskiem o nierozpatrywanie pod moja nieobecnosc
oraz usprawiedliwieniem z powodu kolizji i zalaczylem drugie wezwanie.

I... sedzia nie uwzglednil :)
Pod nieobecnosc zapadl wyrok, tylko odroczyli publikacje. Dodam ze to byl
pierwszy termin, wiec w efekcie wcale nie wzialem udzialu.

Macie jakies wskazowki czym powinien kierowac sie sedzia? Swita mi, ze kolizja
wobec braku pelnomocnika obliguje do usprawiedliwienia nieobecnosci, ale
nie potrafie tego nigdzie znalezc :(

D.

--
50 ways to FREAK your roommate:
6. Set your roommate's bed on fire. Apologize and explain that you've
been watching too much "Beavis & Butthead." Do it again. Tell
him/her that you're not sorry because this time, they deserved it.

Odpowiedzi do: Usprawiedliwienie nieobecnosci na rozprawie - jak to jest?

• Johnson 2006-05-16, 17:17

  Re: Usprawiedliwienie nieobecnosci na rozprawie - jak to jest?

  darecki@wytnij.sobie.to napisał(a):
  >
  > Swita mi, ze kolizja wobec braku pelnomocnika obliguje do usprawiedliwienia nieobecnosci, ale
  > nie potrafie tego nigdzie znalezc :(
  
  
  
  Bo sama nieobecność pełnomocnika do niczego sądu nie obliguje. A już
  kolizja terminów tym bardziej, zawsze (prawie) pełnomocnik może
  ustanowić substytuta i ma taki obowiązek - art. 37a ustawy o adokaturze.
  
  --
  @ Johnson
  
  --- za treść postu nie odpowiadam
  "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."

• darecki@wytnij.sobie.to 2006-05-17, 00:37

  Re: Usprawiedliwienie nieobecnosci na rozprawie - jak to jest?

  Sm9obnNvbiA8am9obnNvbkBub3NwYW0ucGw+IHdyb3RlOg0KPiBkYXJlY2tpQHd5dG5pai5zb2Jp
  ZS50byBuYXBpc2GzKGEpOg0KPiA+IA0KPiA+IFN3aXRhIG1pLCB6ZSBrb2xpemphIHdvYmVjIGJy
  YWt1IHBlbG5vbW9jbmlrYSBvYmxpZ3VqZSBkbyB1c3ByYXdpZWRsaXdpZW5pYSBuaWVvYmVjbm9z
  Y2ksIGFsZSANCj4gPiBuaWUgcG90cmFmaWUgdGVnbyBuaWdkemllIHpuYWxlemMgOigNCg0KPiBC
  byBzYW1hIG5pZW9iZWNub7bmIHBls25vbW9jbmlrYSBkbyBuaWN6ZWdvIHOxZHUgbmllIG9ibGln
  dWplLiBBIGp1vyANCj4ga29saXpqYSB0ZXJtaW7zdyB0eW0gYmFyZHppZWosIHphd3N6ZSAocHJh
  d2llKSBwZbNub21vY25payBtb79lIA0KPiB1c3Rhbm93aeYgc3Vic3R5dHV0YSBpIG1hIHRha2kg
  b2Jvd2mxemVrIC0gIGFydC4gMzdhIHVzdGF3eSBvIGFkb2thdHVyemUuDQoNCk5vLCBhbGUgamEg
  TklFIG1pYWxlbSBwZWxub21vY25pa2EgaSB3IGR3b2NoIHNhZGFjaCBvIHRlaiBzYW1laiANCnBv
  cnplIGJ5YyBuaWUgbW9nbGVtLiBJIG5pZSBtaWFsZW0gdGV6IElNSE8gemFkbmVnbyBvYm93aWF6
  a3UgcGVsbm9tb2NuaWthDQp6YXRydWRuaWFjLg0KTyBzdWJzdHl0dXRhY2ggcGVsbm9tb2NuaWtv
  dyB3aWVtLCBweXRhbmllIGplc3QgamVkbmFrIGNvIHcgc3l0dWFjamkNCmplc2xpIGR6aWFsYW0g
  U0FNPw0KDQpELg0KDQotLSANCjUwIHdheXMgdG8gRlJFQUsgeW91ciByb29tbWF0ZToNCiAyMi4g
  UGlsZSBkaXJ0eSBkaXNoZXMgaW4geW91ciByb29tbWF0ZSdzIGJlZC4gIEluc2lzdCB0aGF0IHlv
  dSBkb24ndA0KICAgICBrbm93IGhvdyB0aGV5IGdvdCB0aGVyZS4NCg0KDQo=

• stern 2006-05-17, 08:24

  Re: Usprawiedliwienie nieobecnosci na rozprawie - jak to jest?

  darecki@wytnij.sobie.to napisał(a):
  
  > I... sedzia nie uwzglednil :)
  > Pod nieobecnosc zapadl wyrok, tylko odroczyli publikacje. Dodam ze to byl
  > pierwszy termin, wiec w efekcie wcale nie wzialem udzialu.
  
  hmmm,
  jeśli przegrałeś to można z tego zrobić niezły zarzut apelacyjny.
  
  
  --
  http://bdp.e-wro.com GG: 4494911

• darecki@wytnij.sobie.to 2006-05-17, 09:22

  Re: Usprawiedliwienie nieobecnosci na rozprawie - jak to jest?

  c3Rlcm4gPHN0ZXJuNzVAMDIucGw+IHdyb3RlOg0KPiBkYXJlY2tpQHd5dG5pai5zb2JpZS50byBu
  YXBpc2GzKGEpOg0KDQo+ID4gSS4uLiBzZWR6aWEgbmllIHV3emdsZWRuaWwgOikNCj4gPiBQb2Qg
  bmllb2JlY25vc2MgemFwYWRsIHd5cm9rLCB0eWxrbyBvZHJvY3p5bGkgcHVibGlrYWNqZS4gRG9k
  YW0gemUgdG8gYnlsDQo+ID4gcGllcndzenkgdGVybWluLCB3aWVjIHcgZWZla2NpZSB3Y2FsZSBu
  aWUgd3ppYWxlbSB1ZHppYWx1Lg0KDQo+IGhtbW0sDQo+IGpltmxpIHByemVncmGzZbYgdG8gbW+/
  bmEgeiB0ZWdvIHpyb2Jp5iBuaWV6s3kgemFyenV0IGFwZWxhY3lqbnkuDQoNCkplc3pjemUgbmll
  IHdpZW0sIG9kcm9jem9ubyBwdWJsaWthY2plIG9yemVjemVuaWEsIGFsZSBqYWtpZXMgemFwYWRs
  by4NCkkgdGFrIG1pIHdsYXNuaWUgc3dpdGEgYXBlbGFjamEgemUgendyb3RlbSBkbyBwb25vd25l
  Z28gcm96cGF0cnplbmlhLA0KYWxlIGNoY2lhbGVtIHNpZSBwb3dvbGFjIG5hIGtvbmtyZXRueSBh
  cnQgb2Rub3N6YWN5IHNpZSBkbyB0YWtpZWoNCnN5dHVhY2ppIGkgbmllIG1vZ2UgbmljIHNlbnNv
  d25lZ28gem5hbGV6Yy4NCg0KRC4NCg0KLS0gDQo1MCB3YXlzIHRvIEZSRUFLIHlvdXIgcm9vbW1h
  dGU6DQogNDQuIE1vdmUgZXZlcnl0aGluZyB0byBvbmUgc2lkZSBvZiB0aGUgcm9vbS4gIEFzayB5
  b3VyIHJvb21tYXRlIGlmIGhlDQogICAgIGtub3dzIGhvdyBtdWNoIGFuIGVsZXBoYW50IHdlaWdo
  cywgYW5kIGxvb2sgYXQgdGhlIGZsb29yIG9uIHRoZQ0KICAgICBlbXB0eSBzaWRlIG9mIHRoZSBy
  b29tIHdpdGggY29uY2Vybi4NCg0KDQo=

• kam <#kamq43l@wp.pl#> 2006-05-17, 17:25

  Re: Usprawiedliwienie nieobecnosci na rozprawie - jak to jest?

  darecki@wytnij.sobie.to napisał(a):
  > Jeszcze nie wiem, odroczono publikacje orzeczenia, ale jakies zapadlo.
  
  skoro odroczono, to nie zapadło
  
  KG

• stern 2006-05-17, 21:15

  Re: Usprawiedliwienie nieobecnosci na rozprawie - jak to jest?

  darecki@wytnij.sobie.to napisał(a):
  
  > Jeszcze nie wiem, odroczono publikacje orzeczenia, ale jakies zapadlo.
  > I tak mi wlasnie swita apelacja ze zwrotem do ponownego rozpatrzenia,
  > ale chcialem sie powolac na konkretny art odnoszacy sie do takiej
  > sytuacji i nie moge nic sensownego znalezc.
  
  nieważnośc postępowania: pozbawienie strony możności obrony praw - 379
  pkt 5) kpc, albo 299 kpc
  ale oba wymagają mocnego uzasadnienia, bo przecież nie było przeszkód
  dla pisemnego wyjaśnienia sprawy, jeszcze przed wyznaczonym terminem
  rozprawy.
  
  
  --
  http://bdp.e-wro.com GG: 4494911

• darecki@wytnij.sobie.to 2006-05-18, 07:48

  Re: Usprawiedliwienie nieobecnosci na rozprawie - jak to jest?

  c3Rlcm4gPHN0ZXJuNzVAMDIucGw+IHdyb3RlOg0KDQo+IG5pZXdhv25vtmMgcG9zdOpwb3dhbmlh
  OiBwb3piYXdpZW5pZSBzdHJvbnkgbW+/bm+2Y2kgb2Jyb255IHByYXcgLSAzNzkNCj4gcGt0IDUp
  IGtwYywgYWxibyAyOTkga3BjDQo+IGFsZSBvYmEgd3ltYWdharEgbW9jbmVnbyB1emFzYWRuaWVu
  aWEsIGJvIHByemVjaWW/IG5pZSBiebNvIHByemVzemvzZA0KPiBkbGEgcGlzZW1uZWdvIHd5amG2
  bmllbmlhIHNwcmF3eSwgamVzemN6ZSBwcnplZCB3eXpuYWN6b255bSB0ZXJtaW5lbQ0KPiByb3pw
  cmF3eS4NCg0KQnlsZW0gcHJ6ZWN6eXRhYyBha3RhLiBPa2F6YWxvIHNpZSwgemUgbmllIGRvcmVj
  em9ubyBtaSBkd29jaCBwaXNtLCANCncgdHltIHptaWFueSBwb3dvZHp0d2EgKGplc3RlbSB0YW0g
  cG96d2FueW0pLiBObyB0byBzaWUgcGV3bmllIG5hZGEsDQpibyBuaWV3aWVsZSBtb2dsZW0gdyB0
  ZWogc3l0dWFjamksIHp3bGFzemN6YSBuaWUgem5hamFjIHBvd29kenR3YSA6KQ0KDQpBbGUgdG8g
  amVzdCBkb3NjIHBvcmF6YWphY2UgLSBqYSBzb2JpZSBwb3JhZHplLCBhbGUgY28gdGFraSBnbHVw
  aSBzZWR6aWENCm5hcm9iaSBpbm55bSwga3Rvcnp5IHNvYmllIG5pZSByYWR6YT8NCg0KQlRXIC0g
  amFrIHcgdGFraWVqIHN5dHVhY2ppIHptaWVuaWMgc2VkemllZ28/DQoNCkQuDQoNCi0tIA0KNTAg
  d2F5cyB0byBGUkVBSyB5b3VyIHJvb21tYXRlOg0KIDI5LiBXYWxrIGJhY2t3YXJkcyBhbGwgdGhl
  IHRpbWUuICBUaGVuIHByZXRlbmQgdG8gdHJpcCBhbmQgaHVydA0KICAgICB5b3Vyc2VsZi4gIEZh
  a2UgYW4gaW5qdXJ5IGFuZCBnbyB0aHJvdWdoIGEgbG9uZywgcGFpbmZ1bCByZWNvdmVyeS4NCiAg
  ICAgU3RhcnQgd2Fsa2luZyBiYWNrd2FyZHMgYWdhaW4uDQoNCg0K

• darecki@wytnij.sobie.to 2006-05-18, 07:49

  Re: Usprawiedliwienie nieobecnosci na rozprawie - jak to jest?

  a2FtIDwja2FtcTQzbEB3cC5wbCM+IHdyb3RlOg0KPiBkYXJlY2tpQHd5dG5pai5zb2JpZS50byBu
  YXBpc2GzKGEpOg0KPiA+IEplc3pjemUgbmllIHdpZW0sIG9kcm9jem9ubyBwdWJsaWthY2plIG9y
  emVjemVuaWEsIGFsZSBqYWtpZXMgemFwYWRsby4NCg0KPiBza29ybyBvZHJvY3pvbm8sIHRvIG5p
  ZSB6YXBhZLNvDQoNClRhaz8gTm8gYWxlIG5hd2V0IGplc2xpLCB0byBwcm9jZWR1cmFsbmllIGNo
  eWJhIHdzenlzdGtvIGplZG5vPw0KQm8gcHJ6ZXdvZCB6YW1rbmlldG8sIGEgdyBha3RhY2ggc2ll
  ZHppIHJlY3puaWUgbmFwaXNhbnkgd3lyb2sgOikNCg0KRC4NCg0KLS0gDQo1MCB3YXlzIHRvIEZS
  RUFLIHlvdXIgcm9vbW1hdGU6DQogMjUuIExpdmUgaW4gdGhlIGhhbGx3YXkgZm9yIGEgbW9udGgu
  ICBBZnRlcndhcmRzLCBicmluZyBhbGwgb2YgeW91cg0KICAgICBzdHVmZiBiYWNrIGludG8gdGhl
  IHJvb20gYW5kIHRlbGwgeW91ciByb29tbWF0ZSwgIk9rYXksIHlvdXIgdHVybi4iDQoNCg0K

• kam <#kamq43l@wp.pl#> 2006-05-18, 08:27

  Re: Usprawiedliwienie nieobecnosci na rozprawie - jak to jest?

  darecki@wytnij.sobie.to napisał(a):
  > Bo przewod zamknieto, a w aktach siedzi recznie napisany wyrok :)
  
  nie siedzi :)
  
  
  KG

• darecki@wytnij.sobie.to 2006-05-18, 13:41

  Re: Usprawiedliwienie nieobecnosci na rozprawie - jak to jest?

  a2FtIDwja2FtcTQzbEB3cC5wbCM+IHdyb3RlOg0KPiBkYXJlY2tpQHd5dG5pai5zb2JpZS50byBu
  YXBpc2GzKGEpOg0KPiA+IEJvIHByemV3b2QgemFta25pZXRvLCBhIHcgYWt0YWNoIHNpZWR6aSBy
  ZWN6bmllIG5hcGlzYW55IHd5cm9rIDopDQoNCj4gbmllIHNpZWR6aSA6KQ0KDQpBIGNvIHJvYmk/
  DQoNCkQuDQoNCi0tIA0KNTAgd2F5cyB0byBGUkVBSyB5b3VyIHJvb21tYXRlOg0KIDUwLiBUYWxr
  IGJhY2sgdG8geW91ciAiUmljZSBLcmlzcGllcy4iICBBbGwgb2YgYSBzdWRkZW4sIGFjdCBvZmZl
  bmRlZCwNCiAgICAgdGhyb3cgdGhlIGJvd2wgb24gdGhlIGZsb29yIGFuZCBraWNrIGl0LiAgUmVm
  dXNlIHRvIGNsZWFuIGl0IHVwLA0KICAgICBleHBsYWluaW5nLCAiTm8sIEkgd2FudCB0byB3YXRj
  aCB0aGVtIHN1ZmZlci4iDQoNCg==

• stern 2006-05-19, 09:15

  Re: Usprawiedliwienie nieobecnosci na rozprawie - jak to jest?

  darecki@wytnij.sobie.to napisał(a):
  
  > Bylem przeczytac akta. Okazalo sie, ze nie doreczono mi dwoch pism,
  > w tym zmiany powodztwa (jestem tam pozwanym). No to sie pewnie nada,
  > bo niewiele moglem w tej sytuacji, zwlaszcza nie znajac powodztwa :)
  
  słuszna uwaga :)
  
  > Ale to jest dosc porazajace - ja sobie poradze, ale co taki glupi sedzia
  > narobi innym, ktorzy sobie nie radza?
  
  pytanie czy nie byłoby dobrze zwrócić się do sądu z wnioskiem o
  doręczenie obu tych pism (pisząc, że wiesz, że są, ale nie znasz treści)
  oraz z wnioskiem o wyznaczenie terminu na ustosunkowanie się.
  
  chyba, że wiesz, że przed tym sędzią przegrasz i wolisz powalczyć od
  początku przed kolejnym ;) (czasem ma się takie przeczucie :) )
  
  > BTW - jak w takiej sytuacji zmienic sedziego?
  
  złożyć wniosek o wyłączenie sędziego, ale - hmmm - nie wiem z jakiego
  powodu. :)
  
  --
  http://bdp.e-wro.com GG: 4494911

• kam <#kamq43l@wp.pl#> 2006-05-19, 09:27

  Re: Usprawiedliwienie nieobecnosci na rozprawie - jak to jest?

  darecki@wytnij.sobie.to napisał(a):
  > A co robi?
  
  zapewne jeszcze go nie ma
  
  KG