Logowanie

Rejestracja

Poprzez założenie konta Użytkownika w serwisie e-prawnik.pl wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu wykonania zobowiązań przez Legalsupport sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, przy ul. Gabrieli Zapolskiej 36, kod poczt. 30-126, zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie, NIP 676-21-64-973, kapitał zakładowy 133.000,00 zł, zgodnie z ustawą z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Równocześnie akceptuję regulamin serwisu e-Prawnik.pl

Bezpłatny dostęp tylko dla zarejestrowanych

masz już konto?

  • Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i akceptuję Regulamin serwisu e-Prawnik.pl (więcej)

  • Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Legalsupport sp. z o.o. informacji handlowej (więcej)


2007-06-27, 08:28

zameldowanie w mieszkaniu...

""

Witam,

chcialem sie uprzejmie spytac, czy w moim mieszkaniu moze zameldowac sie
osoba nie bedaca oficjalnie w rodzinie? Czy jest to wogole mozliwe do
zrealizowania? Chodzi dokladnie o narzeczona, ktora do rodziny oficjalnie
wejdzie dopiero za jakis czas.

Jesli to nie ta grupa dla tego typu dylmatow, to przepraszam :)

Pozdrawiam
N.

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!


Odpowiedzi do: zameldowanie w mieszkaniu...

  • badzio 2007-06-27, 09:07

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    Patrze, patrze a tu porozsypywal nastepujace haczki:
    > chcialem sie uprzejmie spytac, czy w moim mieszkaniu moze zameldowac sie
    > osoba nie bedaca oficjalnie w rodzinie? Czy jest to wogole mozliwe do
    > zrealizowania?

    A czy ta osoba mieszka w tym mieszkaniu? Jesli mieszka, to *trzeba* ja
    zameldowac (na stale lub czasowo). Jesli nie mieszka - powinna byc
    zameldowana tam gdzie mieszka. Stopien pokrewienstwa nie ma znaczenia.
    --
    badzio

  • "" 2007-06-27, 09:42

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...


    Użytkownik "badzio" napisał w
    wiadomości news:f5t362$4uv$1@inews.gazeta.pl...
    > A czy ta osoba mieszka w tym mieszkaniu? Jesli mieszka, to *trzeba* ja
    > zameldowac (na stale lub czasowo). Jesli nie mieszka - powinna byc
    > zameldowana tam gdzie mieszka. Stopien pokrewienstwa nie ma znaczenia.

    Ta osoba (moja narzeczona) bedzie mieszkac w tym mieszkaniu na stale
    (przynajmniej jak narazie wszystko na to wskazuje ;) ), tylko wlasnie nie
    wiedzialem, czy dana osoba musi byc oficjalnie powiazana z rodzina?

    Pozdrawiam
    N.

  • "joan" 2007-06-27, 11:58

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...


    > nie wiedzialem, czy dana osoba musi byc oficjalnie powiazana z rodzina?

    Nie musi. W swoim mieszkaniu mozesz zameldowac kogokolwiek.

    joan

  • "" 2007-06-27, 12:04

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...


    Użytkownik "joan" napisał w wiadomości
    news:f5tcc0$oel$1@news.onet.pl...
    >
    >> nie wiedzialem, czy dana osoba musi byc oficjalnie powiazana z rodzina?
    >
    > Nie musi. W swoim mieszkaniu mozesz zameldowac kogokolwiek.
    >
    > joan

    I tutaj mam jeszcze jedno pytanie: a jak ja tam sobie mieszkam, ale
    mieszkanie jest na siostre obecnie, poniewaz na mnie dopiero bedzie
    przekazane w przyszlosci?

    Pozdrawiam

  • badzio 2007-06-27, 12:07

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    Patrze, patrze a tu joan porozsypywal nastepujace haczki:
    >> nie wiedzialem, czy dana osoba musi byc oficjalnie powiazana z rodzina?
    >
    > Nie musi. W swoim mieszkaniu mozesz zameldowac kogokolwiek.
    >

    Malo tego - w nieswoim (np wynajmowanym) takze - pod warunkiem ze ta
    osoba faktycznie tam mieszka.
    --
    badzio

  • "" 2007-06-27, 12:55

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...


    Użytkownik "badzio" napisał w
    wiadomości news:f5tdnn$nlq$1@inews.gazeta.pl...
    > Patrze, patrze a tu joan porozsypywal nastepujace haczki:
    >>> nie wiedzialem, czy dana osoba musi byc oficjalnie powiazana z rodzina?
    >>
    >> Nie musi. W swoim mieszkaniu mozesz zameldowac kogokolwiek.
    >>
    >
    > Malo tego - w nieswoim (np wynajmowanym) takze - pod warunkiem ze ta osoba
    > faktycznie tam mieszka.

    aha ok, dziekuje bardzo za info

    Pozdrawiam
    N.

  • badzio 2007-06-27, 13:10

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    Patrze, patrze a tu porozsypywal nastepujace haczki:
    > I tutaj mam jeszcze jedno pytanie: a jak ja tam sobie mieszkam, ale
    > mieszkanie jest na siostre obecnie, poniewaz na mnie dopiero bedzie
    > przekazane w przyszlosci?
    >
    Czasowo zameldujesz narzeczona nawet bez zgody i wiedzy siostry
    (aczkolwiek jesli bedzie bardziej tepa urzedniczka, to bedziesz musial
    sie z nia pouzerac zeby nie musiec przyprowadzac siostry). Na stale - to
    juz chyba bez siostry (jako wlascicielki mieszkania) sie nie obejdzie.
    --
    badzio

  • Gotfryd Smolik news 2007-06-27, 15:39

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    On Wed, 27 Jun 2007, wrote:

    > Użytkownik "badzio" napisał
    >> A czy ta osoba mieszka w tym mieszkaniu? Jesli mieszka, to *trzeba* ja
    >> zameldowac (na stale lub czasowo).
    >
    > Ta osoba (moja narzeczona) bedzie mieszkac w tym mieszkaniu na stale
    > (przynajmniej jak narazie wszystko na to wskazuje ;) ), tylko wlasnie nie
    > wiedzialem, czy dana osoba musi byc oficjalnie powiazana z rodzina?

    Chyba źle stawiasz pytanie: pytanie powinno brzmieć, czy taka
    osoba MOŻE TAM MIESZKAC.

    Jak ktoś nie jest właścicielem mieszkania, to prawo do ew. podnajmu,
    użyczenia itp. części lokalu lub współwykorzystywania lokalu lub
    jego części wynika Z UMOWY.
    Prawo takie mają "z automatu" jedynie osoby, wobec ktorych
    najemca ma obowiązek alimentacyjny.
    Tu masz KC:
    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html
    ...art. 688[2] i jeszcze coś w przpisach o ochronie lokatorów (ale
    w tym samym stylu).

    pzdr, Gotfryd

  • "" 2007-06-27, 16:02

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w
    wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0706271534120.2524@athlon64...
    > On Wed, 27 Jun 2007, wrote:
    >
    >> Użytkownik "badzio" napisał
    >>> A czy ta osoba mieszka w tym mieszkaniu? Jesli mieszka, to *trzeba* ja
    >>> zameldowac (na stale lub czasowo).
    >>
    >> Ta osoba (moja narzeczona) bedzie mieszkac w tym mieszkaniu na stale
    >> (przynajmniej jak narazie wszystko na to wskazuje ;) ), tylko wlasnie nie
    >> wiedzialem, czy dana osoba musi byc oficjalnie powiazana z rodzina?
    >
    > Chyba źle stawiasz pytanie: pytanie powinno brzmieć, czy taka
    > osoba MOŻE TAM MIESZKAC.
    >
    > Jak ktoś nie jest właścicielem mieszkania, to prawo do ew. podnajmu,
    > użyczenia itp. części lokalu lub współwykorzystywania lokalu lub
    > jego części wynika Z UMOWY.
    > Prawo takie mają "z automatu" jedynie osoby, wobec ktorych
    > najemca ma obowiązek alimentacyjny.
    > Tu masz KC:
    > http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html
    > ...art. 688[2] i jeszcze coś w przpisach o ochronie lokatorów (ale
    > w tym samym stylu).
    >


    Czyli nawet, jak bedzie mieszkac ze mna, to musi byc dodatkowo umowa
    spisana?

    Pozdrawiam
    N.

  • "joan" 2007-06-27, 16:58

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    > Czyli nawet, jak bedzie mieszkac ze mna, to musi byc dodatkowo umowa
    > spisana?

    Noo, teoretycznie to nawet Twoja siostra powinna zaplacic podatek od tego,
    ile by mogla zarobic wynajmujac przestrzen mieszkalna Twojej dziewczynie (to
    chyba sie domiar nazywa). Ale czy praktycznie to ktokolwiek egzekwuje?
    Moze na wszelki wypadek zen sie szybko, jesli jestes pewny wyboru:).

    joan

  • wolim@interia.pl 2007-06-27, 19:02

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    On 27 Cze, 08:28, "" wrote:
    > Witam,
    >
    > chcialem sie uprzejmie spytac, czy w moim mieszkaniu moze zameldowac sie
    > osoba nie bedaca oficjalnie w rodzinie? Czy jest to wogole mozliwe do
    > zrealizowania? Chodzi dokladnie o narzeczona, ktora do rodziny oficjalnie
    > wejdzie dopiero za jakis czas.
    >
    > Jesli to nie ta grupa dla tego typu dylmatow, to przepraszam :)
    >
    > Pozdrawiam
    > N.

    W a ciciel ma prawo zameldowa w swoim mieszkaniu kogo mu si podoba.
    Je eli nie jeste w a cicielem mieszkania, to osobi cie nie mo esz w
    nim nikogo zameldowa (wykluczaj c skrajne przypadki i wyj tki, które
    przypuszczam Cie nie dotycz ). eby kogo zameldowa , musisz pokaza w
    biurze meldunkowym akt w asno ci.
    Pozdrawiam.

  • Andrzej Lawa 2007-06-27, 20:39

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    wolim@interia.pl wrote:

    > W a ciciel ma prawo zameldowa w swoim mieszkaniu kogo mu si podoba.
    > Je eli nie jeste w a cicielem mieszkania, to osobi cie nie mo esz w
    > nim nikogo zameldowa (wykluczaj c skrajne przypadki i wyj tki, które
    > przypuszczam Cie nie dotycz ). eby kogo zameldowa , musisz pokaza w
    > biurze meldunkowym akt w asno ci.

    Mijasz się z prawdą i nie umiesz poprawnie zakodować polskich znaków.

    Do zameldowania kogoś (w tym siebie) potrzebny jest tylko tytuł prawny
    do lokalu - i nie musi to być akt własności.

  • Wrak Tristana 2007-06-27, 21:21

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    W odpowiedzi na pismo z środa, 27 czerwca 2007 12:04
    (autor Nortik
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: ):

    > I tutaj mam jeszcze jedno pytanie: a jak ja tam sobie mieszkam, ale
    > mieszkanie jest na siostre obecnie, poniewaz na mnie dopiero bedzie
    > przekazane w przyszlosci?

    I pacz ile to kłopotów... A to dopiero początek... Jeszcze nie wiesz co cię
    czeka... Weź posłuchaj dobrej rady starszego i się nie wygłupiaj z
    żeniaczkami....

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: teneryfa@lvc.pl, effect@effect.edu.pl, informacje@karima.com.pl,
    handlowy@karima.com.pl, prawniczafirma@freemail.hu, info@home.pl

  • "witek" 2007-06-27, 22:10

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...


    "joan" wrote in message news:f5ttvk$k5k$1@news.onet.pl...
    >> Czyli nawet, jak bedzie mieszkac ze mna, to musi byc dodatkowo umowa
    >> spisana?
    >
    > Noo, teoretycznie to nawet Twoja siostra powinna zaplacic podatek od tego,
    > ile by mogla zarobic wynajmujac przestrzen mieszkalna Twojej dziewczynie

    Nie musi. Bo to nie ona wynajmuje dziewczynie.
    Ona użycza bratu. Z dziewczyną nie ma nic wspólnego.

  • "joan" 2007-06-27, 23:47

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    > Nie musi. Bo to nie ona wynajmuje dziewczynie.
    > Ona użycza bratu. Z dziewczyną nie ma nic wspólnego.

    No, ale czy jest umowa miedzy bratem i siostra? Jesli nie ma umowy, a w
    niej, jak Gotfryd wspomnial, nie ma mowy o warunkach podnajmu, to chyba
    jednak siostra powinna meldowac dziewczyne (to znaczy jej podpis musi byc na
    tym smiesznym swistku meldunkowym). I siostra tak jakby musi odprowadzic
    podatek z tytulu dochodu z wynajmu mieszkania.
    Ale to takie tam moje, nie znam sie...;)

    joan

  • "joan" 2007-06-27, 23:48

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    > Do zameldowania kogoś (w tym siebie) potrzebny jest tylko tytuł prawny
    > do lokalu - i nie musi to być akt własności.

    Dokladnie, wystarczy umowa najmu. Chyba ze mowa o zameldowaniu na stale,
    wtedy to chyba jest bardziej skomplikowane.

    joan

  • Andrzej Lawa 2007-06-28, 00:11

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    joan wrote:
    >> Nie musi. Bo to nie ona wynajmuje dziewczynie.
    >> Ona użycza bratu. Z dziewczyną nie ma nic wspólnego.
    >
    > No, ale czy jest umowa miedzy bratem i siostra? Jesli nie ma umowy, a w
    > niej, jak Gotfryd wspomnial, nie ma mowy o warunkach podnajmu, to chyba

    Jest. Tylko ustna.

    > jednak siostra powinna meldowac dziewczyne (to znaczy jej podpis musi byc na
    > tym smiesznym swistku meldunkowym). I siostra tak jakby musi odprowadzic
    > podatek z tytulu dochodu z wynajmu mieszkania.

    Wynajem nie ma nic wspólnego z meldunkiem. Zresztą jak podpisze jakąś
    umowę z tą dziewczyną, to ona sama może się meldować.

  • Andrzej Lawa 2007-06-28, 00:12

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    joan wrote:
    >> Do zameldowania kogoś (w tym siebie) potrzebny jest tylko tytuł prawny
    >> do lokalu - i nie musi to być akt własności.
    >
    > Dokladnie, wystarczy umowa najmu. Chyba ze mowa o zameldowaniu na stale,
    > wtedy to chyba jest bardziej skomplikowane.

    Do każdego zameldowania. Komplikacje robią niedouczone biurwy.

  • Piotr Kubiak 2007-06-28, 08:29

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    witek wrote:
    > "joan" wrote in message news:f5ttvk$k5k$1@news.onet.pl...
    >>> Czyli nawet, jak bedzie mieszkac ze mna, to musi byc dodatkowo umowa
    >>> spisana?
    >> Noo, teoretycznie to nawet Twoja siostra powinna zaplacic podatek od tego,
    >> ile by mogla zarobic wynajmujac przestrzen mieszkalna Twojej dziewczynie
    >
    > Nie musi. Bo to nie ona wynajmuje dziewczynie.
    > Ona użycza bratu. Z dziewczyną nie ma nic wspólnego.

    Od użyczenia mieszkania też należy zapłacić podatek.

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
    z nagłówka)

  • Piotr Kubiak 2007-06-28, 08:31

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    badzio wrote:
    > Patrze, patrze a tu porozsypywal nastepujace haczki:
    >> I tutaj mam jeszcze jedno pytanie: a jak ja tam sobie mieszkam, ale
    >> mieszkanie jest na siostre obecnie, poniewaz na mnie dopiero bedzie
    >> przekazane w przyszlosci?
    >>
    > Czasowo zameldujesz narzeczona nawet bez zgody i wiedzy siostry

    Bzdura. Sam mówiłeś, że *trzeba* mieszkać żeby się zameldować.

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
    z nagłówka)

  • badzio 2007-06-28, 09:00

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    Patrze, patrze a tu Piotr Kubiak porozsypywal nastepujace haczki:
    >> Czasowo zameldujesz narzeczona nawet bez zgody i wiedzy siostry
    >
    > Bzdura. Sam mówiłeś, że *trzeba* mieszkać żeby się zameldować.
    >
    Jedno wyklucza drugie? Wyjezdzam zagranice, zostawiam mieszkanie pod
    opieka brata - nie musi placic odstepnego, oplaca tylko rachunki. Brat
    po pewnym czasie stwierdza ze te oplaty sa za duze dla niego, do tego
    wolalby zamieszkac z dziewczyna, dziewczyna sie do niego wprowadza. Ja
    moge o tym nic nie wiedziec (ufam bratu i nie dopytuje sie go o to z kim
    mieszka) a jednak w moim mieszkaniu mieszka dziewczyna mojego brata i ja
    nic o tym fakcie nie wiem. Na stale jej moj brat raczej na pewno nie
    zamelduje, ale czasowo - jak najbardziej.
    --
    badzio

  • Piotr Kubiak 2007-06-28, 09:31

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    badzio wrote:
    > Patrze, patrze a tu Piotr Kubiak porozsypywal nastepujace haczki:
    >>> Czasowo zameldujesz narzeczona nawet bez zgody i wiedzy siostry
    >>
    >> Bzdura. Sam mówiłeś, że *trzeba* mieszkać żeby się zameldować.

    > dziewczyna sie do niego wprowadza. Ja moge o tym nic nie wiedziec

    Musisz się na to zgodzić. Art. 688^2 KC.

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
    z nagłówka)

  • "joan" 2007-06-28, 09:33

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    > Do każdego zameldowania. Komplikacje robią niedouczone biurwy.

    To fakt, zdarza sie, ze co urzednik, to innych papierkow zazada...

  • Gotfryd Smolik news 2007-06-28, 12:55

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    On Thu, 28 Jun 2007, Piotr Kubiak wrote:

    >> dziewczyna sie do niego wprowadza. Ja moge o tym nic nie wiedziec
    >
    > Musisz się na to zgodzić. Art. 688^2 KC.

    Po prawdzie to na inny temat (bo poprzednik pisał o zgodzie
    na ZAMELDOWANIE, w tym znaczeniu że jej nie wydaje bo nie jest
    świadom zamieszkiwania, i IMO ma rację - jego zgoda nie jest
    na nic potrzebna, to może jej nie wydawać :)), ale korzystając
    z okazji: z czego wywodzisz obowiązek alimentacyjny wobec narzeczonej?
    Bo mi coś nie pasuje.

    pzdr, Gotfryd

  • Gotfryd Smolik news 2007-06-28, 12:47

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    On Thu, 28 Jun 2007, Piotr Kubiak wrote:

    > witek wrote:
    >> Ona użycza bratu. Z dziewczyną nie ma nic wspólnego.
    >
    > Od użyczenia mieszkania też należy zapłacić podatek.

    Nie w tym przypadku (siostra-bratu). Art.16.2 ustawy o podatku
    dochodowym.
    Nie odzywam się w kwestii "dziewczyny", bo nie jest dla mnie
    jasne czy łapie się pod "osobę wobec której jest obowiązek
    alimentacyjny" (IMVHO - nie).
    A to by znaczyło że powinna być traktowana jako osoba obca.

    pzdr, Gotfryd

  • Gotfryd Smolik news 2007-06-28, 12:51

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    On Wed, 27 Jun 2007, joan wrote:

    >> Nie musi. Bo to nie ona wynajmuje dziewczynie.
    >> Ona użycza bratu. Z dziewczyną nie ma nic wspólnego.
    >
    > No, ale czy jest umowa miedzy bratem i siostra? Jesli nie ma umowy, a w
    > niej, jak Gotfryd wspomnial, nie ma mowy o warunkach podnajmu, to chyba
    > jednak siostra powinna meldowac dziewczyne (to znaczy jej podpis musi byc na
    > tym smiesznym swistku meldunkowym).

    Nie musi, od sławetnego wyroku TK :)

    > I siostra tak jakby musi odprowadzic
    > podatek z tytulu dochodu z wynajmu mieszkania.

    Wskazywali grupowicze, ze problem zależy od ustalenia czy:
    - siostra zezwala na mieszkanie dziewczyny brata (*ona* tej dziewczynie)
    - siostra zezwala *bratu* żeby komuś podnajął lub podużyczył :] mieszkanie

    W drugim przypadku na pewno siostra ma "spokój" (zwolnienie o którym
    piszę w sąsiednim poście).

    > Ale to takie tam moje, nie znam sie...;)

    Y tam, dyskusja idzie :)

    pzdr, Gotfryd

  • Piotr Kubiak 2007-06-28, 13:35

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Thu, 28 Jun 2007, Piotr Kubiak wrote:
    >
    >>> dziewczyna sie do niego wprowadza. Ja moge o tym nic nie wiedziec
    >>
    >> Musisz się na to zgodzić. Art. 688^2 KC.
    >
    > Po prawdzie to na inny temat (bo poprzednik pisał o zgodzie
    > na ZAMELDOWANIE, w tym znaczeniu że jej nie wydaje bo nie jest
    > świadom zamieszkiwania, i IMO ma rację - jego zgoda nie jest
    > na nic potrzebna, to może jej nie wydawać :)), ale korzystając
    > z okazji: z czego wywodzisz obowiązek alimentacyjny wobec narzeczonej?

    No właśnie, takiego obowiązku nie ma, więc potrzeba zgody na zamieszkanie.

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
    z nagłówka)

  • Piotr Kubiak 2007-06-28, 13:37

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Thu, 28 Jun 2007, Piotr Kubiak wrote:
    >
    >> witek wrote:
    >>> Ona użycza bratu. Z dziewczyną nie ma nic wspólnego.
    >>
    >> Od użyczenia mieszkania też należy zapłacić podatek.
    >
    > Nie w tym przypadku (siostra-bratu). Art.16.2 ustawy o podatku
    > dochodowym.

    Racja, ale przepis trochę nie jasny. Co to znaczy że 'nie ustala się
    wartości czynszowej'? Gdyby było wprost, że art. poprzedniego się nie
    stosuje, albo że w takim wypadku wartość czynszowa nie stanowi przychodu...

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
    z nagłówka)

  • "Jackare" 2007-06-28, 14:09

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...


    > chcialem sie uprzejmie spytac, czy w moim mieszkaniu moze zameldowac sie
    > osoba nie bedaca oficjalnie w rodzinie? Czy jest to wogole mozliwe do
    > zrealizowania? Chodzi dokladnie o narzeczona, ktora do rodziny oficjalnie
    > wejdzie dopiero za jakis czas.
    >
    >
    Króla Arabii Saudyjskiej możesz sobie zameldowac w mieszkaniu jeżeli tylko
    chcesz.
    Pokrewieństwo nie ma tu nic do rzeczy.
    --
    Jackare

  • "witek" 2007-06-28, 15:26

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...


    "Piotr Kubiak" wrote in message
    news:f5vkgi$5m2$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Od użyczenia mieszkania też należy zapłacić podatek.

    Ale nie w rodzinie.

  • wolim@interia.pl 2007-07-02, 10:12

    Re: zameldowanie w mieszkaniu...

    On 27 Cze, 20:39, Andrzej Lawa
    wrote:
    >
    > Mijasz się z prawdą i nie umiesz poprawnie zakodować polskich znaków.
    >
    > Do zameldowania kogoś (w tym siebie) potrzebny jest tylko tytuł prawny
    > do lokalu - i nie musi to być akt własności.
    >

    Masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem? A moze czytales pobieznie?
    Napisalem, ze nie dotyczy to skrajnych przypadkow. Autor watku
    napisal, ze jest to jego mieszkanie. Ma w takim przypadku pokazac
    umowe najmu?

    Pozdrawiam.

Pomoc prawna online

Opinie naszych klientów

  • Ilona

    ocena usługi:

  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • Martyna

    ocena usługi:

  • hi

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Pajączek

    ocena usługi:

    Bardzo szybka obsługa
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Agnieszka

    ocena usługi:





Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.

Zadaj pytanie – porady prawne w 24h już od 30zł

* pola wymagane