Logowanie

Rejestracja

Poprzez założenie konta Użytkownika w serwisie e-prawnik.pl wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu wykonania zobowiązań przez Legalsupport sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, przy ul. Gabrieli Zapolskiej 36, kod poczt. 30-126, zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie, NIP 676-21-64-973, kapitał zakładowy 133.000,00 zł, zgodnie z ustawą z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Równocześnie akceptuję regulamin serwisu e-Prawnik.pl

Bezpłatny dostęp tylko dla zarejestrowanych

masz już konto?

  • Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i akceptuję Regulamin serwisu e-Prawnik.pl (więcej)

  • Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Legalsupport sp. z o.o. informacji handlowej (więcej)


2011-12-14, 22:40

'Zaoczny' nakaz zaplaty.

" THX."

Jeżdzi człowiek po świecie, po jakichś wakacjach, a w tym czasie urząd miasta
mu przywala sądowym nakazem zapłaty.
Nic nie doszło, nic nie odebrane, może gdzies kiedyś jakieś awizo było, ale
nawet starzy ciecie nie pamiętają.
Pac klauzula (po dwóch latach swoją drogą, może jakiś sędzia miał jednak
sumienie) i zaraz pac komornik.
Co skuteczniejsze będzie na szybko:

a) Wniosek o przywrócenie terminu i składanie sprzeciwu?
b) Jakieś śmakieś powództwo przeciwegzekucyjne (jak się Obywatel dowie, o co
w ogóle chodzi, ale pewnie o pieniądze ;)?

A może i jedno i drugie na raz?
Skarga na czynności komornika to na razie chyba nie bardzo.

Kwota nieduża (tausen z dużymi odsetkami i niedużymi kosztami), papugi więc
brać nie warto, zakładamy niesłuszność powództwa w większej części (Obywatel
miał spór z urzędem miasta, prawdopodobnnie chodzi o błędne wyliczenie stawki
użytk. wiecz. przez urząd miasta, sprawa powinna trafić do SKO/WSA po jakiejś
decyzji urzędu, a nie do nakazu, no ale jak piszę urząd miasta błędnie
kierował korespondencję (na nieaktualny adres Obywatela, obywatel
przemeldował się za wiedzą tegoż samego urzędu dwa okienka obok) i uznał
fikcyjne doręczenia za znaną wszystkim formułką "listonosz napisze na
kopercie co chce i co nam Poczcie tzw. polskiej zrobisz".

A i jeszcze jedno istotne pytanie:
To jest postępowanie administracyjne (zapewne):
Czy warto wpłacić z ostrożności procesowej "na wszelki wypadek" tę kwotę
żądaną przez urząd miasta w kasie urzedu i ominie się w ten sposób koszty
egzekucjne (no ale na razie to wielkie nie są)?
Bo SKO (jak dobrze pójdzie) i WSA (jak średnio pójdzie) to jedno, a
komorniczunio na karku Obywatela rozsyłający na lewo i prawo zajęcia to
drugie.
Oni niestety "lubią" zająć 5x kwotę, a później oddawanie Obywatelowi idzie
jak krew z nosa.
THX

--

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!


Odpowiedzi do: 'Zaoczny' nakaz zaplaty.

  • Liwiusz 2011-12-14, 22:43

    Re: 'Zaoczny' nakaz zaplaty.

    W dniu 2011-12-14 22:40, THX. pisze:
    > Jeżdzi człowiek po świecie, po jakichś wakacjach, a w tym czasie urząd miasta
    [ciach, dużo czytania, mało treści]

    A to jest na pewno nakaz zapłaty, a nie np. tytuł wykonawczy za jakieś
    zaległe podatki?

    W ogóle masz podejrzenia co to może być?

    --
    Liwiusz

  • Johnson 2011-12-15, 06:34

    Re: 'Zaoczny' nakaz zaplaty.

    Wszystko co napisałeś jest bez sensu.

    --
    @2011 Johnson
    http://db.tt/JzsPUMU
    https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ffb8519213760f162c2b73830481d

  • "_THX." 2011-12-15, 08:53

    Re: 'Zaoczny' nakaz zaplaty.

    Jak byk: zgodnie z tytułem nakaz zapł. w post. up. SR (z III '09).

    Wierzyciel: Miasto xxx

    Kwota pasuje do stawki rocznej za użytkowanie wieczyste z lat bodajże '03
    lub '04, która to stawka była później przez SKO nieco (niewiele) obniżona), a
    duże odsetki sugerują, że to coś bardzo starego.
    Odsetki z kolei wskazują na rok '06 lub '07.
    No ale obywatel pójdzie dziś do urzędu się dowiedzieć o co chodzi.
    Nieładnie, że urząd nasyła sąd na nieaktualny adres Obywatela, przez co sąd
    robi się kapturowy.

    Obywatelowi wydaje się, że to już płacił, no ale musi poszukać w papierach.

    BTW czy roczne opłaty za użytkowanie wieczyste podlegają przedawnieniu tak,
    jak należności okresowe (3 lata), czy nie (10 lat)?


    -----
    > A to jest na pewno nakaz zapłaty, a nie np. tytuł wykonawczy za jakieś
    zaległe podatki?
    > W ogóle masz podejrzenia co to może być?

    --

  • "_THX." 2011-12-15, 17:30

    Re: 'Zaoczny' nakaz zaplaty.

    To może inaczej:
    Obywatel chce wzruszyć nakaz zapłaty, z powództwa urzędu miasta tytułem
    rzekomo niewniesionych opłat rocznych za użytkowanie wieczyste (bł spór
    Obywatela z misatem), znajdujący się już u komornika.
    Kwota nie była duża, więc Obywatel z ostrozności wpłacił do kasy urzędu tę
    kwotę rzekomej zaległości w opłatach za wieczyste.
    Tym niemniej Obywatel nadal chce wzruszyć nakaz (z marca 2009, klauzula z
    lutego 2011).
    Formalny punkt zaczepienia to podany przez powoda (urząd miasta) w pozwie od
    dawna nieaktualny adres pozwanego obywatela, przez co nie dotarła do
    Obywatela zadna korespondencja z sądu.
    Merytorycznie Obywatel ma dowody wpłaty opłat za użytkowanie wieczyste za
    tamte lata (zdaniem Obywatela nieprawidłowo rozksięgowane przez urząd miasta).
    Konkretne pytania, czego Obywatel może żądać od Sądu:
    i) przywrócenia terminu (na złożenie sprzeciwu)?
    ii) doręczenia wyroku (nakazu zapłaty)?
    iii) jeszcze czegoś innego?


    -----
    > Wszystko co napisałeś jest bez sensu.

    --

  • Johnson 2011-12-15, 19:16

    Re: 'Zaoczny' nakaz zaplaty.

    Nadal nie rozumiem po co. Skoro był nakaz i zapłacił to po co?

    --
    @2011 Johnson
    http://db.tt/JzsPUMU
    https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ffb8519213760f162c2b73830481d

  • Liwiusz 2011-12-15, 20:59

    Re: 'Zaoczny' nakaz zaplaty.

    W dniu 2011-12-15 19:16, Johnson pisze:
    > Nadal nie rozumiem po co. Skoro był nakaz i zapłacił to po co?

    Bo nie uznaje roszczenia?

    --
    Liwiusz

  • Johnson 2011-12-15, 21:08

    Re: 'Zaoczny' nakaz zaplaty.

    W dniu 2011-12-15 20:59, Liwiusz pisze:
    >> Nadal nie rozumiem po co. Skoro był nakaz i zapłacił to po co?
    >
    > Bo nie uznaje roszczenia?
    >

    Przecież zapłacił. Nawet jak uchylą nakaz to nic mu z tergo nie przyjdzie.
    Jak się nie uznaje roszczenia nie należy płacić.



    --
    @2011 Johnson
    http://db.tt/JzsPUMU
    https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ffb8519213760f162c2b73830481d

  • "_THX." 2011-12-15, 22:35

    Re: 'Zaoczny' nakaz zaplaty.

    No wiesz, jeśli roszczenie jest okresowe (a jest - opłaty roczne za
    użytkowanie wieczyste) to wpłatę bez wyraźnego (nieobowiązkowego) wskazania
    okresu płatności "wierzyciel" zaksięguje po swoim uważaniu, a Ty wtedy możesz
    wnosić wątpliwości, tak?
    Jak uchylą nakaz - i w dodatku sprzeciw będzie skuteczny - to wpłacona kwota
    zostanie zaksięgowana za inny okres (np. za przyszły, jako nadpłata).
    Sprawa jest trochę dłuższa, ale clue na dziś sprowadza się co robi:
    Wnosić o doręczenie wyroku (nakazu), wnosić o przywrócenie terminu na
    złożenie sprzeciwu (z jednoczesnym złożeniem sprzeciwu?), coś innego jeszcze?

    -----
    > Przecież zapłacił.
    > Nawet jak uchylą nakaz to nic mu z tergo nie przyjdzie.
    > Jak się nie uznaje roszczenia nie należy płacić.

    --

  • Johnson 2011-12-15, 22:56

    Re: 'Zaoczny' nakaz zaplaty.

    W dniu 2011-12-15 22:35, _THX. pisze:

    > Jak uchylą nakaz - i w dodatku sprzeciw będzie skuteczny - to wpłacona kwota
    > zostanie zaksięgowana za inny okres (np. za przyszły, jako nadpłata).

    Tak? A niby dlaczego?
    Przecież oni by sobie coś księgować wcale nie muszą mieć nakazu. Nakazu
    jest tylko w celu przymusowego dochodzenia należności.




    --
    @2011 Johnson
    http://db.tt/JzsPUMU
    https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ffb8519213760f162c2b73830481d

  • "Rafał \"SP\" Gil" 2011-12-15, 22:59

    Re: 'Zaoczny' nakaz zaplaty.

    W dniu 2011-12-14 22:43, Liwiusz pisze:

    > [ciach, dużo czytania, mało treści]
    > A to jest na pewno nakaz zapłaty, a nie np. tytuł wykonawczy za
    > jakieś zaległe podatki?
    > W ogóle masz podejrzenia co to może być?

    A nakaz zapłaty (z klauzulą wykonalności) nie jest tytułem
    wykonawczym ?

  • "Rafał \"SP\" Gil" 2011-12-15, 23:00

    Re: 'Zaoczny' nakaz zaplaty.

    W dniu 2011-12-15 20:59, Liwiusz pisze:

    >> Nadal nie rozumiem po co. Skoro był nakaz i zapłacił to po co?
    > Bo nie uznaje roszczenia?

    A zapłacił ? W sensie - uznał roszczenie zapłatą ?

  • "_THX." 2011-12-15, 23:16

    Re: 'Zaoczny' nakaz zaplaty.

    Za jeden konkretny rok był spór.
    Obywatel nabył nieruchomość w trakcie roku kalendarzowego.
    Procedura w tym urzędzie tego miasta jest taka, ze wieczyste obowiązuje od 1
    stycznia najbliższego pełnego kalendarzowego roku.
    Ale temu Obywatelowi kazali zapłacić i za tamten rok nabycia.
    Zapłacił za rok X, a jemu księgowali za X-1, zapłacił za Y, to mu księgowali
    za Y-1.
    Zapłacił za rok Z pisząc wyraźnie, że to za rok Z, to go pozwali za rok Z-1
    ("za plecami").
    Urzędnicy (a właściwie urzędniczki) w rozmowach przyznają Obywatelowi rację,
    ale urząd miasta jako urząd nie chce racji przyznać.
    A teraz pojawił się argument "skoro sąd już zasądził za tamten rok, to już
    nie mamy o czym więcej dyskutować".
    A sąd generalnie nie odnosił się do meritum, bo nie było doręczeń, nie było
    sprzeciwu, pół stroniczki pozwu z urzędu miasta, że Obywatel winien tyle a
    tyle.
    Pytanie więc, czy uprawomocniony nakaz zapłaty skutkuje "powagą rzeczy
    osądzonej"?


    -----
    > Przecież oni by sobie coś księgować wcale nie muszą mieć nakazu.
    > Nakazu jest tylko w celu przymusowego dochodzenia należności.


    --

  • Liwiusz 2011-12-16, 00:09

    Re: 'Zaoczny' nakaz zaplaty.

    W dniu 2011-12-15 22:59, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
    > W dniu 2011-12-14 22:43, Liwiusz pisze:
    >
    >> [ciach, dużo czytania, mało treści]
    >> A to jest na pewno nakaz zapłaty, a nie np. tytuł wykonawczy za
    >> jakieś zaległe podatki?
    >> W ogóle masz podejrzenia co to może być?
    >
    > A nakaz zapłaty (z klauzulą wykonalności) nie jest tytułem wykonawczym ?

    Skrót: chodziło o tytuł wykonawczy nie będący nakazem zapłaty, wszak
    (niektóre) podatki się ściąga bez pośrednictwa sądu.

    --
    Liwiusz

  • "Rafał \"SP\" Gil" 2011-12-16, 01:51

    Re: 'Zaoczny' nakaz zaplaty.

    W dniu 2011-12-16 00:09, Liwiusz pisze:

    >>> [ciach, dużo czytania, mało treści]
    >>> A to jest na pewno nakaz zapłaty, a nie np. tytuł wykonawczy za
    >>> jakieś zaległe podatki?
    >>> W ogóle masz podejrzenia co to może być?
    >> A nakaz zapłaty (z klauzulą wykonalności) nie jest tytułem
    >> wykonawczym ?
    > Skrót: chodziło o tytuł wykonawczy nie będący nakazem zapłaty,
    > wszak (niektóre) podatki się ściąga bez pośrednictwa sądu.

    O.K.

    A BTE nie jest TW ?
    A wyciąg z ksiąg banku (przed 97) nie jest TW ?

    Pytam, bo nie wiem ;P

  • "_THX." 2011-12-16, 09:07

    Re: 'Zaoczny' nakaz zaplaty.

    Obywatel już wyjaśnił w urzędzie miasta, że rzecz w opłatach rocznych za
    wieczyste użytkowanie 2006/07 - jak widać ta opłata roczna nie jest podatkiem
    i miasto idzie do sądu.
    BTW urzędniczka potwierdziła, że opłaty roczne jak należności okresowe
    ulegają przedawnieniu po 3 latach (ten urząd więc zwykle po 2,5 roku
    zalegania z opłatą za któryś rok kalendarzowy występuje o nakaz zapłaty).


    -----
    > (niektóre) podatki sie sciaga bez posrednictwa sadu.

    --

  • Johnson 2011-12-16, 10:33

    Re: 'Zaoczny' nakaz zaplaty.

    W dniu 2011-12-16 01:51, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

    >
    > A BTE nie jest TW ?

    Sama nazwa wskazuje że nie jest.

    --
    @2011 Johnson
    http://db.tt/JzsPUMU
    https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ffb8519213760f162c2b73830481d

Pomoc prawna online

Opinie naszych klientów

  • Ilona

    ocena usługi:

  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • Martyna

    ocena usługi:

  • hi

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Pajączek

    ocena usługi:

    Bardzo szybka obsługa
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Agnieszka

    ocena usługi:





Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.

Zadaj pytanie – porady prawne w 24h już od 30zł

* pola wymagane