"M."
Re: ZUS / dziedziczenie dlugow i nie tylko
Dlugi ZUS przedawniaja sie po 10 latach wiec te z 1997 mozesz im napisac ze
sa przedawnione z reszta bedzie problem nie jestem prawnikiem i nie znam
kroczkow i sztuczkow prawniczych a pewnie takowe sa !
W kazdym badz razie najprosciej grac na zwloke a kazdy miesiac to
przedawniona jedna skladka pisz jak najwiecej pism odwlekaj sprawe i szukaj
rozwiazania zacznij od prosby o umorzenie jesli nie przejdzie to o
rozlozenie na raty .
Nie wiem jak to wyglada z ZUSem bo stoi ponad prawem i moze w kazdej chwili
wezwac komorusa do sciagniecia dlugu.
Re: ZUS / dziedziczenie dlugow i nie tylko
:: pisze:
> Dlugi ZUS przedawniaja sie po 10 latach wiec te z 1997 mozesz im napisac
> ze sa przedawnione z reszta bedzie problem nie jestem prawnikiem i nie
> znam kroczkow i sztuczkow prawniczych a pewnie takowe sa !
>
> W kazdym badz razie najprosciej grac na zwloke a kazdy miesiac to
> przedawniona jedna skladka pisz jak najwiecej pism odwlekaj sprawe i
> szukaj rozwiazania zacznij od prosby o umorzenie jesli nie przejdzie to
> o rozlozenie na raty .
> Nie wiem jak to wyglada z ZUSem bo stoi ponad prawem i moze w kazdej
> chwili wezwac komorusa do sciagniecia dlugu.
>
>
Też, i to z odsetkami. Są też niewyrafinowane sposoby, zgodne z prawem,
które pozwolą ciągnąć przedawnienie przez pokolenia.
Wierzyciel wybierze ten wariant, który mu się bardziej opłaci.
Jurek W
Re: ZUS / dziedziczenie dlugow i nie tylko
M. pisze:
> Jednak znalazlam przynajmniej jedno wyjscie, ktore (IMHO) pasuje do mojej sytuacji -
> chodzi mianowicie o KC art. 1019 par. 2.
> 1. Czy mozna cos jeszcze zrobic?
Nawet trzeba. Takie oświadczenie musi zatwierdzić sąd (art. 1019 §3 kc).
> 2. Jak dokladnie powinnam postapic?
Wystąpić ze stosownym wnioskiem do sądu.
>
> Zalozmy jednak, ze sad nie przychylilby sie do mojego wniosku (czy moge sie
> odwolac?).
Tak.
--
@2008 Johnson
"Czas pracy wydłuża się wypełniając cały czas przeznaczony na jej wykonanie"
Re: ZUS / dziedziczenie dlugow i nie tylko
To fakt te pijawy odzywaja sie przed koncem przedawnienia i naliczaja
odsetki, najlepiej cyba wyrzec sie ojca czy cos w tym stylu panstwo nie
zbiednieje i tak same degeneraty i zlodzieje rzadza ta rzeczabezpenska .
Re: ZUS / dziedziczenie dlugow i nie tylko
Dobre.
Felietony o podobnym napięciu pisywał niejaki Jerzy Urban w "Kulisach", 30 lat temu...
JaC
-----
> zmarl moj ojciec.
> Osoba ta jednak byla mi dosc obca
> wystapilam z wnioskiem o przyznanie mi renty rodzinnej po zmarlym
Re: ZUS / dziedziczenie dlugow i nie tylko
O ile pamiętam odpowiedzialność spadkobiercy ogranicza się do wysokości
dziedziczonego majątku, więc nie ściągną twoich pieniędzy tylko
dziedziczone, czyli majątek trwały, ruchomy i oszczędności na rachunkach
bankowych.
Re: ZUS / dziedziczenie dlugow i nie tylko
Użytkownik "humanista (mruczus)"
>
> O ile pamiętam odpowiedzialność spadkobiercy ogranicza się do wysokości
> dziedziczonego majątku, więc nie ściągną twoich pieniędzy tylko
> dziedziczone, czyli majątek trwały, ruchomy i oszczędności na rachunkach
> bankowych.
Wiesz mniej niż osoba zadająca pytanie, więc daruj sobie.
Re: ZUS / dziedziczenie dlugow i nie tylko
Poczytaj sobie Kodeks Cywilny o dziedziczeniu. Nie odpowiada się za długi
swoim majątkiem tylko majątkiem odziedziczonym. W najgorszym wypadku długi
mogą zabrać cały odziedziczony majątek i to jest wszystko. Jeśli chodzi o
jakieś niuanse, szczegółowe specjalne sytuacje to nie miałem z tym do
czynienia więc nie wiem.
Re: ZUS / dziedziczenie dlugow i nie tylko
humanista (mruczus) napisał(a):
> Poczytaj sobie Kodeks Cywilny o dziedziczeniu. Nie odpowiada się za
> długi swoim majątkiem tylko majątkiem odziedziczonym. W najgorszym
> wypadku długi mogą zabrać cały odziedziczony majątek i to jest wszystko.
> Jeśli chodzi o jakieś niuanse, szczegółowe specjalne sytuacje to nie
> miałem z tym do czynienia więc nie wiem.
Wybacz, ale chyba nie znasz się dobrze na tym temacie.
W przypadku prostego przyjęcia spadku spadkobierca odpowiada za długi
w pełnej wysokości.
Jeśli przyjmie spadek z dobrodziejstwem inwentarza (można to zrobić w
ciągu pół roku), odpowiada się za długi do wysokości wartości przyjętego
spadku. Z tym że jeśli spadek jest wart np. 5000zł, to w takiej
wysokości odpowiada się za długi, ale egekucja nie musi się odbywać
konkretnie z majątku spadku. Odpowiada spadkobierca również swoim majątkiem.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
egzekucji -> http://www.kwm.net.pl
Re: ZUS / dziedziczenie dlugow i nie tylko
On Sat, 26 Apr 2008, humanista (mruczus) wrote:
> Poczytaj sobie Kodeks Cywilny o dziedziczeniu.
> Nie odpowiada się za długi swoim majątkiem tylko majątkiem odziedziczonym.
Zrób sam to, o czym piszesz w pierwszym zdaniu cytatu ;)
Podsunę pod nos:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html
pzdr, Gotfryd
Odp: ZUS / dziedziczenie dlugow i nie tylko
> Wiem, ze temat, ktory chce poruszyc jest dosyc czesto opisywany w
> internecie i
> nie tylko. Nim jednak odeslecie mnie do poszukiwan w archiwum tej grupy
> (ktore
> juz poczynilam) lub/i w google (co tez uczynilam) chcialabym, zebyscie
> przyjrzeli sie tej sprawie - zaczyna sie podobnie jak setki innych spraw:
> W listopadzie 2005 roku zmarl moj ojciec. Osoba ta jednak byla mi dosc
> obca,
> gdyz od 1987 roku byl on rozwiedziony z moja matka i praktycznie go nie
> widywalam. Nie kontaktowal sie, nie dzwonil, nie placil zasadzonych
> alimentow
> (nie bede ukrywala, ze byl alkoholikiem). 6 marca 2006 r. wystapilam z
> wnioskiem o przyznanie mi renty rodzinnej po zmarlym. ZUS wydal decyzje
> odmowna, m.in. twierdzac:
> "W dziesiecioleciu liczonym do dnia zgodnu tj. 24.11.1995-24.11.2005r. nie
> udowodniono zadnych okresow skladkowych i nieskladkowych."
> Dzisiaj jednak otrzymalam pismo z ZUS by wyjasnic sprawy zwiazane z moim
> ojcem
> (date spotkania wyznaczono na poniedzialek), gdy zadzwonilam dowiedziec
> sie w
> jakiej to sprawie (gdyz wskazany termin koliduje z moimi obowiazkami)
> dowiedzialam sie, ze moj ojciec w latach 1997-2003 prowadzil dzialalnosc
> gospodarcza i nie placil skladek ZUS - za siebie i za pracownikow. W
> zwiazku z
> tym, ze jestem jego spadkobierca, bo niestety w ciagu 6 miesiecy od
> uzyskania
> informacji o smierci, NIE odrzucilam spadku, ani nie przyjelam go z
> dobrodziejstwem inwentarza, automatycznie przyjelam spadek wprost (wraz z
> dlugami o ktorych istnieniu nie wiedzialam). Sytuacja jest dosc patowa i
> wiekszosc opinii, z ktorymi sie spotykam mowia, ze malo da sie zrobic.
> Jednak
> znalazlam przynajmniej jedno wyjscie, ktore (IMHO) pasuje do mojej
> sytuacji -
> chodzi mianowicie o KC art. 1019 par. 2. Znalazlam nawet wzor stosownego
> pisma, ktore praktycznie w pelni odpowiada mojej sytuacji.
> W zwiazku z powyzszym mam jednak nastepujace pytania:
> 1. Czy mozna cos jeszcze zrobic?
> 2. Jak dokladnie powinnam postapic?
> (udac sie do wpierw do ZUS, uzyskac informacje o dlugach, zlozyc w sadzie
> stosowny wniosek (gdzie powinnam udac sie z prosba o pomoc w porzadnym
> przygotowaniu takiego dokumentu?), i... ?)
Cytat
"W dziesiecioleciu liczonym do dnia zgodnu tj. 24.11.1995-24.11.2005r. nie
udowodniono zadnych okresow skladkowych i nieskladkowych."
jak pisze - NIE UDOWODNIONO -
" moj ojciec w latach 1997-2003 prowadzil dzialalnosc
gospodarcza i nie placil skladek ZUS - za siebie i za pracownikow."
Przedawnienie ZUS liczy do 2003 roku 5 lat a po roku 2003 - 10 lat - jesli
sie zabezpieczy (hipoteka) to z niej moze dochodzic swoich wierzytelnosci,
jesli ojciec dostał tytył wykonaczy do reki, badz odebral poprzez poczte -
to został przerwany bieg przedawnienia, układ rtalny to okres zawieszenia -
jesli to miało miejsce to okres przedawnienia sie liczy od odnowa.
>
> Zalozmy jednak, ze sad nie przychylilby sie do mojego wniosku (czy moge
> sie
> odwolac?).
od tego bym zaczoł - uchylic to przyjecie spadku - tylko z jednej strony
spadku nie chccesz ( dług) a o rente sie ubigalas ?
ZUS zazadalby splaty dlugu. Ja mam 22 lata, studiuje, nie pracuje,
> jestem na utrzymaniu matki i babki, a nasza sytuacja finansowa jest dosc
> trudna. Jak ZUS moze kazac mi splacac dlug skoro nie mam z czego (komornik
> tez
> nie ma co zajac)? Czy rosna mi odsetki?
To nie ma dla sprawy znaczenia - jesli wystawia decyzje o długach na
spadkobiercow ( o info zus wystepuej do ZUS i sadu) wystawia tyt.
wykonawczy. Najpierw zgodnie z art 19. par 4 wykorzystaja wlasne srodki a
potem do naczelnika urzedu skarbowego
odsetki rosna - i leca sobie oj leca
I w koncu czy moge starac sie na
> umorzenie dlugu od ZUS (podobnie jakby mogl uczynic moj ojciec, gdyby zyl,
> np.
> w mysl art. 28 ust. 3 pkt. 3 ustawy z dnia 13 października 1998 r., o
> systemie
> ubezpieczeń społecznych)?
mozesz sie ubiegac o umorzenie calkowite (kwota głowna i odsetki) mozesz
ubiegac sie o umorzenie samych odsetek (w tych sprawach zapadły juz nowe
wyroki)
R.
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.