PIT 2013. Emeryt i rencista muszą się rozliczać?
Niektórzy są z tego zwolnieni. Wypełniając roczne zeznanie podatkowe mogą jednak wiele zyskać.
Rocznej deklaracji podatkowej nie muszą składać m.in. osoby, które dostawały w zeszłym roku świadczenia z ZUS.
Chodzi o podatników, którym zakład wystawił PIT-40A. Wypełniony przez ZUS formularz został jednocześnie przekazany do właściwego urzędu skarbowego.
Osoby, które postanowiły zarobić dodatkowo, zamiast PIT-40A dostali z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych PIT-11. Wówczas na podstawie tego dokumentu powinni samodzielnie rozliczyć się na PIT-36 lub PIT-37, uwzględniając informacje przesłane z ZUS oraz osiągnięte w zeszłym roku przychody.
Taka sama zasada dotyczy rolników. – Jeżeli świadczeniobiorca otrzyma z KRUS PIT-40A i poza emeryturą lub rentą wypłacaną z tego organu rentowego nie osiągał w 2013 r. innego przychodu, który zgodnie z ustawą podatkową podlega opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych (dochód z gospodarstwa rolnego nie wchodzi do tego przychodu), to nie ma obowiązku składania w urzędzie skarbowym dodatkowego zeznania podatkowego – informuje Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.
Analogicznie jak w przypadku emerytów i rencistów uzyskujących świadczenia z ZUS, w przypadku otrzymania przez rolnika PIT-11, samodzielne rozliczenie będzie obowiązkowe.
Roczne obliczenie podatku dochodowego przez KRUS lub ZUS (otrzymanie formularza PIT-40A) nie oznacza jednak, że nie można rozliczyć podatku samemu. Należy wspomnieć, że można na tym jeszcze zyskać.
Kiedy warto rozliczyć się z organem podatkowym?
Na początek trzeba zaznaczyć, że ZUS oraz KRUS rozliczają emeryta lub rencistę na podobnych zasadach, jak firma swoich podwładnych. Oznacza to, że płatnik składek nie rozliczy za nas np. ulgi internetowej. Skorzystanie z innych preferencji też będzie niemożliwe.
Jeżeli zatem świadczeniobiorca stwierdzi, że korzystniejsze dla niego będzie rozliczenie podatku z małżonkiem lub dzieckiem (w przypadku osób samotnych) - sam składa zeznanie podatkowe (formularz PIT-36 lub PIT-37) we właściwym urzędzie skarbowym w terminie do 30 kwietnia 2014 roku.
Zeznania takie składają również emeryci/renciści, którzy:
- chcą skorzystać z ulg podatkowych (np. rehabilitacyjnej, internetowej, przekazania darowizny) lub
- chcą przekazać 1 proc. podatku należnego na rzecz wybranej organizacji pożytku publicznego.
Przypominamy, że rozliczenie z małżonkiem jest opłacalne, gdy istnieje duża rozbieżność między dochodami męża i żony. Przy wspólnym rozliczeniu podatek obliczany jest bowiem w podwójnej wysokości, ale od połowy łącznych dochodów małżonków.
Korzystne może okazać się też skorzystanie z ulgi internetowej. Według obowiązujących przepisów możemy odliczyć od dochodu wydatki na Internet do 760 zł. Oznacza to, że taka kwota pomniejsza dochód, który podlega opodatkowaniu. Zakładając, że rozliczajmy się według skali, płacimy podatek 18 proc. i korzystamy z całego limitu odliczenia, zyskamy w praktyce maksymalnie 136,80 zł. Zaznaczyć jednak należy, że od 1 stycznia 2013 r. odliczenie powyższe przysługuje podatnikowi wyłącznie w kolejno po sobie następujących dwóch latach podatkowych, jeżeli w okresie poprzedzającym te lata nie korzystał z tego odliczenia.
Natomiast emeryt, który ma przykładowo na utrzymaniu niepełnosprawnego małżonka, nabywa prawo do ulgi rehabilitacyjnej. Wówczas można odliczyć m.in. używanie samochodu, którym niepełnosprawny dojeżdża na niezbędne zabiegi rehabilitacyjne (odliczeniu od dochodu podlega kwota 2.280 złotych).
W ramach tej ulgi można też skorzystać z odliczenia wydatków na lekarstwa, które przepisał lekarz specjalista (odliczamy nadwyżkę kosztów ponad 100 złotych miesięcznie). Bez żadnych limitów odliczamy natomiast np. wózek inwalidzki czy sprzęt niezbędny do ćwiczeń.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?