Logowanie

Rejestracja

Poprzez założenie konta Użytkownika w serwisie e-prawnik.pl wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu wykonania zobowiązań przez Legalsupport sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, przy ul. Gabrieli Zapolskiej 36, kod poczt. 30-126, zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie, NIP 676-21-64-973, kapitał zakładowy 133.000,00 zł, zgodnie z ustawą z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Równocześnie akceptuję regulamin serwisu e-Prawnik.pl

Bezpłatny dostęp tylko dla zarejestrowanych

masz już konto?

  • Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i akceptuję Regulamin serwisu e-Prawnik.pl (więcej)

  • Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Legalsupport sp. z o.o. informacji handlowej (więcej)


2009-04-20, 19:41

Nagrywanie bez zgody nagrywanego

coder

Jak to jest z nagrywaniem dyktafonem czy kamerą osoby prywatnej? Czy
można bez zgody taką osobę nagrywać a zgodę trzeba mieć tylko na
emisje? Bo rozumie że jak zgody osoby nagranej nie ma to zasłaniamy
twarz, zniekształcamy głos i możemy materiał emitować w tv?

A chodzi mi o to czy jest możliwość obrony przed nagrywaniem przez np.
prywatną telewizje mnie jako osoby?
Nie żeby nie mogli tego emitować tylko w ogóle utrwalać na swoich
nośnikach bez mojej zgody? Czy nie ma ratunku i nagrywać można co kto
chce a swoich praw dochodzić ewentualnie po emisji bez zgody?

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!


Odpowiedzi do: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

  • "Piotr [trzykoty]" 2009-04-20, 22:43

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Nagrywać sobie może kto co chce, do czego ma dostęp. Bez zgody nie może
    tylko publikować.
    Nie może natomiast stosować podsłuchów itp. zabawek, bo to jest karalne.
    Jak Ci chcą zrobić zdjęcie, to praktycznie nie masz prawnych środków, aby
    ich zmusić do zaniechania. Co innego, gdyby to zdjęcie opublkikowali.

  • Arek 2009-04-20, 22:43

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Użytkownik Piotr [trzykoty] napisał:
    > Nagrywać sobie może kto co chce, do czego ma dostęp. Bez zgody nie może
    > tylko publikować.

    Doprawdy? Na jakiej niby podstawie nie może publikować?

    Arek

  • "Piotr [trzykoty]" 2009-04-20, 22:45

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego


    "Arek" wrote
    > Doprawdy? Na jakiej niby podstawie nie może publikować?

    Ochrona wizerunku. Ustawa o prawie autorskim...
    Kodeks cywilny, ochrona dóbr osobistych.

  • Arek 2009-04-20, 23:01

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Użytkownik Piotr [trzykoty] napisał:
    > Ochrona wizerunku.

    Bzdura

    > Ustawa o prawie autorskim...

    Bzdura

    > Kodeks cywilny, ochrona dóbr osobistych.

    Bzdura, bzdura


    Paragrafy konkretne poproszę.

    Arek

  • Cyb 2009-04-20, 23:21

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    On Mon, 20 Apr 2009 23:01:35 +0200, Arek wrote:

    >Użytkownik Piotr [trzykoty] napisał:
    >> Ochrona wizerunku.
    >
    >Bzdura
    >
    >> Ustawa o prawie autorskim...
    >
    >Bzdura
    >
    >> Kodeks cywilny, ochrona dóbr osobistych.
    >
    >Bzdura, bzdura
    >
    >
    >Paragrafy konkretne poproszę.

    KC
    Art. 23. Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie,
    wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek,
    tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa,
    artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną
    prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych
    przepisach.


    zwroc uwage na slowo "wizerunek"


    USTAWA O PRAWIE AUTORSKIM I PRAWACH POKREWNYCH. z dnia 4 lutego 1994
    r.
    Art. 81. 1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim
    przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest
    wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.
    2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku: 1) osoby
    powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem
    przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych,
    społecznych, zawodowych, 2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości
    takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.
    Art. 82. Jeżeli osoba, do której korespondencja jest skierowana, nie
    wyraziła innej woli, rozpowszechnianie korespondencji, w okresie
    dwudziestu lat od jej śmierci, wymaga zezwolenia małżonka, a w jego
    braku kolejno zstępnych, rodziców lub rodzeństwa.
    Art. 83. Do roszczeń w przypadku rozpowszechniania wizerunku osoby na
    nim przedstawionej oraz rozpowszechniania korespondencji bez
    wymaganego zezwolenia osoby, do której została skierowana, stosuje się
    odpowiednio przepis art. 78 ust. 1; roszczeń tych nie można dochodzić
    po upływie dwudziestu lat od śmierci tych osób.



    pozdrawiam,
    Cyb

  • Arek 2009-04-20, 23:37

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Użytkownik Cyb napisał:
    >[..]
    > zwroc uwage na slowo "wizerunek"

    Od kiedy to nagrana rozmowa (dźwięk) jest WIZERUNKIEM ?

    Arek

    --

    www.arnoldbuzdygan.com

  • Cyb 2009-04-20, 23:41

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    On Mon, 20 Apr 2009 23:37:55 +0200, Arek wrote:

    >> zwroc uwage na slowo "wizerunek"
    >Od kiedy to nagrana rozmowa (dźwięk) jest WIZERUNKIEM ?

    chodzilo mi ogolnie - o zdjecie i/lub nagranie

    to co mowie jest dzielem autorskim (podobnie jak moje gryzmoly w
    brudnopisie) i nie mozesz go publikowac ot tak, nie majac mojej zgody
    udowodnij ze jest inaczej, a chlopcy z pirate bay wezma cie do spolki
    :)

    pozdarwiam,
    Cyb

  • Arek 2009-04-20, 23:45

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Użytkownik Cyb napisał:
    > to co mowie jest dzielem autorskim
    > (podobnie jak moje gryzmoly w brudnopisie)

    Buacha cha cha cha !!!! Niezłym narcyzem trzeba być by tak myśleć! ;)

    > i nie mozesz go publikowac ot tak, nie majac mojej zgody
    > udowodnij ze jest inaczej, a chlopcy z pirate bay wezma cie do spolki

    Mogę. Zadzwoń do mnie i powiedz
    "to co mówię jest dziełem autorskim i nie możesz tego publikować.
    Nazywam się .......... "

    no i przyślij mi swoje gryzmoły z brudnopisu.

    A obie rzeczy opublikuję.
    Telefon i adres znajdziesz na mojej stronie :) Patrz stopka.

    --

    www.arnoldbuzdygan.com

  • Cyb 2009-04-20, 23:54

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    On Mon, 20 Apr 2009 23:45:58 +0200, Arek wrote:

    >Użytkownik Cyb napisał:
    >> to co mowie jest dzielem autorskim
    > > (podobnie jak moje gryzmoly w brudnopisie)
    >
    >Buacha cha cha cha !!!! Niezłym narcyzem trzeba być by tak myśleć! ;)

    narcyz nie narcyz, ale ochrona prawna jest :)
    i nie wiem, nie wiem, ale posluchalem kilku nagran takiej np.
    mandaryny i zastanawiam sie jakiej ona ochronie prawnej podlega - to
    raczej odbiorcy powinni podelgac ochronie prawnej :)

    > > i nie mozesz go publikowac ot tak, nie majac mojej zgody
    >> udowodnij ze jest inaczej, a chlopcy z pirate bay wezma cie do spolki
    >
    >Mogę. Zadzwoń do mnie i powiedz
    >"to co mówię jest dziełem autorskim i nie możesz tego publikować.
    >Nazywam się .......... "

    nawet nie muszę tego mówić - wynika to z ustawy...

    ale prosze, bardzo prosze, udowodnij ze jest inaczej - m.in. RIAA oraz
    pare innych organizacji zajmujacych sie prawami autorskimi bedzie
    mozna wyslac na bambus.
    tak wiec proooooooooooosze cie bardzo - udowodnij przed sadem ze takie
    rzeczy jak zdjecie czy glos nie podlega ochronie prawnej.
    (w koncu piosenka to tylko dzwieki, najczesciej jakis wokal + dzwieki
    jakis przedmiotow
    a film to duza ilosc zdjec wyswietlanych w miare szybko + sciezka
    dzwiekowa, czyli glos + dzwieki jakichs przedmiotow ).

    pozdarwiam,
    Cyb

  • Cyb 2009-04-20, 23:58

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    On Mon, 20 Apr 2009 23:54:26 +0200, Cyb
    wrote:

    przepraszam grupe za ciagniecie watku - interlokutor chcial ustaw to
    dostal, a reszta dyskusji raczej powinna byc na pregierzu a nie tu.
    swoim zmeczeneim usprawiedliwiam tylko fakt, ze pewnie paru osobom
    wyjalem kogos z KF.

    EOT :)

    pozdarwiam,
    Cyb

  • Arek 2009-04-21, 00:25

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Użytkownik Cyb napisał:
    > nawet nie muszę tego mówić - wynika to z ustawy...

    Ustawa chroni UTWORY.
    A nie czyjeś wypowiedzi ani bazgroły, które nie są utworami.

    Mogę publikować nagrania rozmów jak mi się chce.
    I nawet nie raz już to robiłem.

    To wszystko w temacie.

    pozdrawiam
    Arek

    --

    www.arnoldbuzdygan.com

  • Kamikazee 2009-04-21, 01:31

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Arek pisze:
    > Ustawa chroni UTWORY.
    > A nie czyjeś wypowiedzi ani bazgroły, które nie są utworami.
    >
    > Mogę publikować nagrania rozmów jak mi się chce.
    > I nawet nie raz już to robiłem.
    >
    > To wszystko w temacie.

    A co z nagraniami z monitoringu?
    Czy bez zgody osoby uwiecznionej na filmie mogę opublikować na forum
    mieszkańców bloku film z monitoringu windy gdzie koleś rzyga?

  • Arek 2009-04-21, 01:34

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Użytkownik Kamikazee napisał:
    > A co z nagraniami z monitoringu?
    > Czy bez zgody osoby uwiecznionej na filmie mogę opublikować na forum
    > mieszkańców bloku film z monitoringu windy gdzie koleś rzyga?

    Odradzałbym takie działania.

    pozdrawiam
    Arek

  • Marcin Debowski 2009-04-21, 02:13

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Dnia 20.04.2009 Kamikazee napisał/a:
    > A co z nagraniami z monitoringu?
    > Czy bez zgody osoby uwiecznionej na filmie mogę opublikować na forum
    > mieszkańców bloku film z monitoringu windy gdzie koleś rzyga?

    Nie możesz. Chyba, że jest to znana osobistość rzygajaca w zwiazku ze
    swoją funkcją publiczna lub społeczną.

    --
    Marcin

  • Andrzej Lawa 2009-04-21, 09:13

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Kamikazee pisze:

    > A co z nagraniami z monitoringu?

    To samo.

    > Czy bez zgody osoby uwiecznionej na filmie mogę opublikować na forum
    > mieszkańców bloku film z monitoringu windy gdzie koleś rzyga?

    Musiałbyś zamaskować jego "dobra osobiste"/"wizerunek" ;)

    Za to zapewne mógłbyś próbować złożyć do sądu grodzkiego wniosek o
    ukaranie (coś w KW o zanieczyszczaniu powinno być) i próbować powołać
    innych mieszkańców na świadków ;)

  • "BETON" 2009-04-21, 12:12

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Dnia 20.04.2009 Kamikazee napisał/a:
    > A co z nagraniami z monitoringu?
    > Czy bez zgody osoby uwiecznionej na filmie mogę opublikować na forum
    > mieszkańców bloku film z monitoringu windy gdzie koleś rzyga?

    Nie możesz. Chyba, że jest to znana osobistość rzygajaca w zwiazku ze
    swoją funkcją publiczna lub społeczną.

    --
    Marcin




    A jak określić osobe powszechnie znaną ?
    Doda to rozumiem, ale czy pan Piotrek który jeździ codzinnie pijany na rowerze
    po całej mojej 50 tyś dzielnicy i znany jest przez wszystkich w okolicy to osoba
    powszechnie znana ? http://www.youtube.com/watch?v=dIKYWxRkp78
    http://www.youtube.com/watch?v=NCTy7PgEU9k

  • "Henry(k)" 2009-04-21, 18:31

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Dnia Mon, 20 Apr 2009 23:01:35 +0200, Arek napisał(a):

    >> Kodeks cywilny, ochrona dóbr osobistych.
    >
    > Bzdura, bzdura

    Nie można ani publikować, ani nagrywać bez wiedzy osoby z którą się
    rozmawia w celu wykorzystania tego nagrania, którego dana osoba mogła by
    sobie nie życzyć - tajemnica korespondencji i naruszenie dóbr osobistych,
    art 23 KC - jak uważasz że to bzdura to poproś kogoś dorosłego o
    wytłumaczenie.

    > Paragrafy konkretne poproszę.

    Orzeczenie SA w Warszawie 6.07.1999 r., sygnatura I ACa 380/99

    Henry

  • Arek 2009-04-21, 18:45

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Użytkownik Henry(k) napisał:
    > Nie można ani publikować, ani nagrywać bez wiedzy osoby z którą się
    > rozmawia w celu wykorzystania tego nagrania, którego dana osoba mogła by
    > sobie nie życzyć - tajemnica korespondencji i naruszenie dóbr osobistych,
    > art 23 KC - jak uważasz że to bzdura to poproś kogoś dorosłego o
    > wytłumaczenie.

    Bredzisz. Idź stąd, podszkol się - choćby czytając archiwum grupy - a
    potem możesz wrócić i przeprosić za wprowadzanie ludzi w błąd.

    > Orzeczenie SA w Warszawie 6.07.1999 r., sygnatura I ACa 380/99

    No i co orzeczenie?
    Zapodaj je to pogadamy o tym.

    Arek

  • "Henry(k)" 2009-04-21, 18:55

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Dnia Tue, 21 Apr 2009 18:45:40 +0200, Arek napisał(a):

    > Bredzisz. Idź stąd, podszkol się - choćby czytając archiwum grupy - a
    > potem możesz wrócić i przeprosić za wprowadzanie ludzi w błąd.

    A... archiwum grupy - no toś podał wiarygodne źródło :-)

    >
    >> Orzeczenie SA w Warszawie 6.07.1999 r., sygnatura I ACa 380/99
    >
    > No i co orzeczenie?
    > Zapodaj je to pogadamy o tym.

    Twoje google działają gorzej niż moje?

    I. Ochroną art. 23 k.c. objęte jest prawo do swobody wypowiedzi, wyboru
    rozmówcy i tajemnicy rozmowy.
    II. Gromadzenie materiału dowodowego w procesie i prezentowanie go przez
    strony nie powinno odbywać się z naruszeniem zasad współżycia społecznego.

    Henry

  • Arek 2009-04-21, 19:02

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Użytkownik Henry(k) napisał:
    > Twoje google działają gorzej niż moje?

    A czemu mamy szukać w google, znalazłeś to prezentujesz.

    > I. Ochroną art. 23 k.c. objęte jest prawo do swobody wypowiedzi, wyboru
    > rozmówcy i tajemnicy rozmowy.
    > II. Gromadzenie materiału dowodowego w procesie i prezentowanie go przez
    > strony nie powinno odbywać się z naruszeniem zasad współżycia społecznego.

    Od kiedy to nagrywanie rozmowy bez wiedzy rozmówcy narusza, którekolwiek
    z tych rzeczy?

    Arek

  • "Piotr [trzykoty]" 2009-04-21, 20:08

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego


    "Arek" wrote
    > Od kiedy to nagrana rozmowa (dźwięk) jest WIZERUNKIEM ?

    A czy ja gdzieś piszę o dźwięku, czy Tobie nagywanie kojarzy się wyłącznie z
    dźwiękiem, a nie z obrazem?
    Swoją drogą przyjmując nawet, że rozpowszechnianie dźwięku (czyjejś
    wypowiedzi nie będącej utworem) nie narusza wprost żadnego przepisu prawa,
    to zwróć uwagę że:
    a) może naruszyć czyjeś inne dobra osobiste, tj. publikacja danej prywatnej
    wypowiedzi mogłaby postawić wypowiadającego w trudnej sytuacji społecznej
    itp.
    b) sama wypowiedź również może być jednak dobrem osobistym, wszak w art. 23
    kc katalog dóbr nie jest zamknięty, bowiem rozpoczyna się od słów: "w
    szczególności:" Skoro, więc ujęto tam wizerunek, to dlaczego by nie miała
    być chroniona wypowiedź, indywidualny tembr głosu identyfikujący osobę itp.,
    przecież czyjś głos jest bytem równie istotnym jak wygląd.

    Co byś zrobił gdyby ktoś np. w rekalamie wykorzystał Twoje prywatne
    wypowiedzi gdzieś tam nagrane? Powiedziałbyś, że jest ok i słuchał ich sobie
    w blokach reklamowych czy jednak podniósł larum, że nauszono Twoje dobra
    osobiste?

  • "Henry(k)" 2009-04-21, 20:55

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Dnia Tue, 21 Apr 2009 19:02:45 +0200, Arek napisał(a):

    > Od kiedy to nagrywanie rozmowy bez wiedzy rozmówcy narusza, którekolwiek
    > z tych rzeczy?

    A dlaczego by miało nie naruszać w niektórych przypadkach? Jeśli umawiam
    się z kolegą na piwo i opowiadam jaką mam fajną kochankę, to jeśli to nagra
    i będzie dawał do odsłuchania innym znajomym to narusza moje prawo do
    prywatności - mam prawo sam decydować co i komu mówię, więc skoro moją
    intencją nie było "mówienie szerszemu gronu" to nikt nie ma prawa decydować
    o tym za mnie. Takie są normy społeczne i prawo, a sąd to potwierdza. Grupa
    ma rację gdy piszą że samo nagrywanie jest dozwolone - bo jest, ale
    przecież jasne jest że nikt nie nagrywa ot tak dla siebie - zazwyczaj kryje
    się za tym jakiś cel - ujawnienie komuś kto tego by nigdy nie usłyszał od
    nagrywanego, użycie jako dowodu (dowód zdobyty nielegalnie może być użyty,
    ale nie powoduje to że staje się on "legalny").
    Dlaczego pracodawcy nie wolno nagrywać pracowników bez ich poinformowania
    - nie dlatego że sama czynność nagrywania jest niedozwolona, ale dlatego że
    może to służyć do kontrolowania ich w sposób przekraczający uprawnienia
    pracodawcy (ma szanować ich dobra osobiste).
    Więc w teorii na pytanie "czy można nagrywać" odpowiedź brzmi "tak", ale
    w praktyce należało by najpierw zapytać "po co nagrywasz?" i dopiero
    od tego uzależnić odpowiedź.

    Henry

  • Andrzej Lawa 2009-04-22, 01:17

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Henry(k) pisze:
    > Dnia Tue, 21 Apr 2009 19:02:45 +0200, Arek napisał(a):
    >
    >> Od kiedy to nagrywanie rozmowy bez wiedzy rozmówcy narusza, którekolwiek
    >> z tych rzeczy?
    >
    > A dlaczego by miało nie naruszać w niektórych przypadkach? Jeśli umawiam
    > się z kolegą na piwo i opowiadam jaką mam fajną kochankę, to jeśli to nagra
    > i będzie dawał do odsłuchania innym znajomym to narusza moje prawo do
    > prywatności - mam prawo sam decydować co i komu mówię, więc skoro moją
    > intencją nie było "mówienie szerszemu gronu" to nikt nie ma prawa decydować
    > o tym za mnie.

    Primo: to już podpada pod publikację.
    Secundo: czyli jak będzie tylko plotkował, to też go z tego twojego
    rzekomego paragrafu przytrzaśniesz?; ->

    > Takie są normy społeczne i prawo, a sąd to potwierdza. Grupa
    > ma rację gdy piszą że samo nagrywanie jest dozwolone - bo jest, ale
    > przecież jasne jest że nikt nie nagrywa ot tak dla siebie - zazwyczaj kryje

    Jasne. Tak samo jasne, że jak ktoś ma kilka telefonów, to na pewno coś
    kombinuje ;->

    > się za tym jakiś cel - ujawnienie komuś kto tego by nigdy nie usłyszał od
    > nagrywanego, użycie jako dowodu (dowód zdobyty nielegalnie może być użyty,
    > ale nie powoduje to że staje się on "legalny").

    Co za brednie... Pokaż mi paragraf czyniący nielegalnym nagrywanie w
    celach dowodowych bez powiadomienia.

    > Dlaczego pracodawcy nie wolno nagrywać pracowników bez ich poinformowania

    O'RLY?

    Ciekawe, czy ci wszyscy pracujący w miejscach z monitoringiem oficjalnie
    są o nim informowani ;)

    > - nie dlatego że sama czynność nagrywania jest niedozwolona, ale dlatego że
    > może to służyć do kontrolowania ich w sposób przekraczający uprawnienia
    > pracodawcy (ma szanować ich dobra osobiste).

    Ummmmmm.... Huh?

    > Więc w teorii na pytanie "czy można nagrywać" odpowiedź brzmi "tak", ale
    > w praktyce należało by najpierw zapytać "po co nagrywasz?" i dopiero
    > od tego uzależnić odpowiedź.

    ROTFL

  • Andrzej Lawa 2009-04-22, 01:26

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Henry(k) pisze:
    > Dnia Mon, 20 Apr 2009 23:01:35 +0200, Arek napisał(a):
    >
    >>> Kodeks cywilny, ochrona dóbr osobistych.
    >> Bzdura, bzdura
    >
    > Nie można ani publikować,

    Generalnie nie. Są wyjątki.

    > ani nagrywać bez wiedzy osoby z którą się rozmawia

    Brednie.

    > w celu wykorzystania tego nagrania, którego dana osoba mogła by
    > sobie nie życzyć - tajemnica korespondencji i naruszenie dóbr osobistych,

    ROTFL

    > art 23 KC - jak uważasz że to bzdura to poproś kogoś dorosłego o
    > wytłumaczenie.
    >
    >> Paragrafy konkretne poproszę.
    >
    > Orzeczenie SA w Warszawie 6.07.1999 r., sygnatura I ACa 380/99

    Przy twojej interpretacji nielegalne jest także przedstawianie jako
    dowodów w sądzie listów, na których ktoś zrobił dopisek "list po
    przeczytaniu należy bezzwłocznie spalić" ;) bo ktoś naruszył czyjeś
    dobra osobiste w postaci możliwości kłamania ;)

  • Arek 2009-04-22, 16:43

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Użytkownik Piotr [trzykoty] napisał:
    [..]
    > Co byś zrobił gdyby ktoś np. w rekalamie wykorzystał Twoje prywatne
    > wypowiedzi gdzieś tam nagrane? Powiedziałbyś, że jest ok i słuchał ich sobie
    > w blokach reklamowych czy jednak podniósł larum, że nauszono Twoje dobra
    > osobiste?

    Wydaje mi się, że Kuba Wojewódzki wykorzystuje tak głos Kaczyńskiego.
    I wątpię by mu za to płacił :)

    pozdrawiam
    Arek

  • Arek 2009-04-22, 16:48

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Użytkownik Henry(k) napisał:
    > A dlaczego by miało nie naruszać w niektórych przypadkach? Jeśli umawiam

    Dlatego, że co nie jest zakazane jest dozwolone.

    Trudno mi się odnieść do Twoich przykładów.
    Nie widzę jakoś specjalnej różnicy pomiędzy zdradzeniem cudzych zwierzeń
    własnymi słowami a nagraniem.
    I choć nie jest to eleganckie a czasem nawet podłe to nie wiem czy
    podlega pod sąd.
    Brak mi tu rozeznania, być może można i takie rzeczy wrzucać na wokandę.

    [..]
    > się za tym jakiś cel - ujawnienie komuś kto tego by nigdy nie usłyszał od
    > nagrywanego, użycie jako dowodu (dowód zdobyty nielegalnie może być użyty,
    > ale nie powoduje to że staje się on "legalny").

    Ale to nie jest nielegalne. Dziś na ten przykład nagrałem urzędniczkę
    urzędu skarbowego, która bezczelnie przyznała, że od roku bezprawnie
    przetrzymują nam pieniądze (zwrot VATu) i jeszcze szantażowała mnie, że
    nie oddadzą ich dopóki im nie przyniosę nowego KRSu.
    Uważasz, że nagranie to jest w jakikolwiek sposób nielegalne?

    > Dlaczego pracodawcy nie wolno nagrywać pracowników bez ich poinformowania

    Można, jeśli prowadzi z nimi rozmowy.
    Nie można jeżeli nosi to charakter podsłuchu.

    pozdrawiam
    Arek

    --

    www.arnoldbuzdygan.com

  • Arek 2009-04-22, 16:50

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
    [..]
    > dowodów w sądzie listów, na których ktoś zrobił dopisek "list po
    > przeczytaniu należy bezzwłocznie spalić" ;) bo ktoś naruszył czyjeś
    > dobra osobiste w postaci możliwości kłamania ;)

    List jest WYŁĄCZNĄ własnością adresata.
    Nadawca listu nic nie może sobie do niego rościć.

    pozdrawiam
    Arek

    --

    www.arnoldbuzdygan.com

  • "aari^^^" 2009-04-22, 20:46

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Dnia Tue, 21 Apr 2009 20:55:58 +0200, Henry(k) powiedział:

    > A dlaczego by miało nie naruszać w niektórych przypadkach? Jeśli umawiam
    > się z kolegą na piwo i opowiadam jaką mam fajną kochankę, to jeśli to nagra
    > i będzie dawał do odsłuchania innym znajomym to narusza moje prawo do
    > prywatności

    Tylko jeśli będzie to odtwarzał publicznie.
    Jak daje znajomym tylko, to jedyne co możesz zrobić, to z nim więcej nie
    gadać, zdaje się ;)

    > - mam prawo sam decydować co i komu mówię,

    A kolega ma prawo decydować co i komu powtarza, bo nie wiąże go tajemnica
    spowiedzi.

    Pozdrawiam,
    aari^^^

    --
    Bright light is the end
    of the black light district.

  • "Henry(k)" 2009-04-23, 17:56

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Dnia Wed, 22 Apr 2009 01:17:41 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

    > Co za brednie... Pokaż mi paragraf czyniący nielegalnym nagrywanie w
    > celach dowodowych bez powiadomienia.

    Art 5 KC

    >> Dlaczego pracodawcy nie wolno nagrywać pracowników bez ich poinformowania
    >
    > O'RLY?
    >
    > Ciekawe, czy ci wszyscy pracujący w miejscach z monitoringiem oficjalnie
    > są o nim informowani ;)

    I co - można w każdym miejscu zainstalować monitoring?

    Pozdrawiam,
    Henry

  • "Henry(k)" 2009-04-23, 18:06

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Dnia Wed, 22 Apr 2009 16:48:31 +0200, Arek napisał(a):

    > I choć nie jest to eleganckie a czasem nawet podłe to nie wiem czy
    > podlega pod sąd.

    W KC często pojawiają się "zasady współżycia społecznego" - sądzisz
    że wyroki przydziela automat który nie uwzględnia okoliczności i
    kontekstu społecznego? Artykuł 23 KC nie jest super precyzyjny
    i nigdy taki nie miał być właśnie po to by ograniczyć prawa jednych
    w stosunku do innych osób właśnie w sytuacjach "skoro mogę nagrywać
    szum morza to czemu nie paplanie sąsiadki".

    Pozdrawiam,
    Henry

  • Andrzej Lawa 2009-04-23, 20:50

    Re: Nagrywanie bez zgody nagrywanego

    Henry(k) pisze:
    > Dnia Wed, 22 Apr 2009 01:17:41 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
    >
    >> Co za brednie... Pokaż mi paragraf czyniący nielegalnym nagrywanie w
    >> celach dowodowych bez powiadomienia.
    >
    > Art 5 KC

    No i?

    Jak uwiodę cudzą żonę, to też będzie to wg. ciebie nielegalne? ;->

    >>> Dlaczego pracodawcy nie wolno nagrywać pracowników bez ich poinformowania
    >> O'RLY?
    >>
    >> Ciekawe, czy ci wszyscy pracujący w miejscach z monitoringiem oficjalnie
    >> są o nim informowani ;)
    >
    > I co - można w każdym miejscu zainstalować monitoring?

    Każdym wystawionym na widok publiczny, żeby nie podpaść pod paragraf za
    podsłuchy/podglądy.

Pomoc prawna online

Opinie naszych klientów

  • Ilona

    ocena usługi:

  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • Martyna

    ocena usługi:

  • hi

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Pajączek

    ocena usługi:

    Bardzo szybka obsługa
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Agnieszka

    ocena usługi:





Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.

Zadaj pytanie – porady prawne w 24h już od 30zł

* pola wymagane