"Masahara550"
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
Osobnik posiadający mail rokikulesza@nospam.wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
> Znajomy ma problem: sprzedał samochód, kupujący miał dostarczyć umowę
> na
> następny dzień - niestety tego nie zrobił. Nie ma z nim żadnego
> kontaktu. Znajomy w związku z tym nie miał jak zgłosić faktu sprzedaży
> do ubezpieczyciela ani wydziału komunikacji. Nowy właściciel auta nie
> przerejestrował na siebie.
> Jedyny dokument (w jakimś sensi potwierdzający sprzedaż samochodu) to
> pismo
> od ubezpieczyciela - bowiem nowy właściciel 2 tyg po sprzedaży miał
> kolizję (nie ze swojej winy) i ubezpieczyciel sprawcy kolizji przesłał
> mojemu znajomemu pismo, którym prosi o opis jakie szkody samochód
> posiadał przed sprzedażą. Nowy nabwyca jest również z imienia i
> nazwiska wskazany jako poszkodowany. Zakładam zatem, że nabywca musiał
> pokazać umowę kupna-sprzedaży ubezpieczycielowi, bowiem inaczej nie
> otrzymałby odszkodowania.
> Czy ma ktoś jakiś pomysł co można zrobić, żeby uzyskać tą umowę? Czy
> ubezpieczyciel będzie tak życzliwy i wyda kopię takiej umowy?
> Pozdrawiam serdecznie.
>
nie odpowiem na twoje pytanie ale dorzucę inne:
- czy umowa sprzedaży samochodu musi być sporządzona pisemnie?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń.
Jest tylko zupełnie inne..." William Shakespeare
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
W dniu 2011-10-27 02:54, Budzik pisze:
> nie odpowiem na twoje pytanie ale dorzucę inne:
> - czy umowa sprzedaży samochodu musi być sporządzona pisemnie?
>
tak
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
Osobnik posiadający mail kawex@op.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>> nie odpowiem na twoje pytanie ale dorzucę inne:
>> - czy umowa sprzedaży samochodu musi być sporządzona pisemnie?
>>
> tak
>
jakis przepis?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie ma to do siebie, że nie można go powtórzyć."
Zbigniew Trzaskowski
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
>Użytkownik "Masahara550" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:j89co2$gna$1@inews.gazeta.pl...
>Witam,
> Znajomy ma problem: sprzedał samochód, kupujący miał dostarczyć umowę na
> następny dzień - niestety tego nie zrobił. Nie ma z nim żadnego kontaktu.
Skoro nie masz umowy to znaczy że nie sprzedałeś samochodu. A ponieważ auta
też nie masz to masz poważny kłopot.;))
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
W dniu 2011-10-26 18:42, Masahara550 pisze:
> Witam,
>
> Znajomy ma problem: sprzedał samochód, kupujący miał dostarczyć umowę na
> następny dzień - niestety tego nie zrobił. Nie ma z nim żadnego kontaktu.
> Znajomy w związku z tym nie miał jak zgłosić faktu sprzedaży do
> ubezpieczyciela ani wydziału komunikacji. Nowy właściciel auta nie
> przerejestrował na siebie.
Jak to było z tym sadzeniem naiwnych? ;)
Podstawowe pytanie jakie padnie to dlaczego wydał samochód nie
posiadając podpisanego przez kupującego egzemplarza umowy, na którym
byłaby data (a niektórzy wpisują również godzinę) sprzedaży. Po to żeby
zabezpieczyć się przed takimi zdarzeniami, jak ta stłuczka. Znajomy
wykazał się daleko idącą naiwnością zwaną również potocznie frajerstwem.
Musi odszukać kupującego i skłonić go do dostarczenia umowy. Tyle że to
może być trudne, bo najwyraźniej trafił na cwaniaczka. Ewentualnie iść
do WK z tym pismem od ubezpieczyciela i "ze(łg)znać" że zgubił swój
egzemplarz, z kupującym nie ma kontaktu i co teraz. Może coś doradzą.
--
MZ
OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej:
Kod promocyjny: 2011-87579484
Re: Brak umowy sprzedaż y samochodu - co zr obić3F
On Thu, 27 Oct 2011 00:54:20 +0000 (UTC), Budzik
>nie odpowiem na twoje pytanie ale dorzucę inne:
>- czy umowa sprzedaży samochodu musi być sporządzona pisemnie?
Nie.
Tylko ciezko przerejestrowac na siebie nie majac umowy :)
WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
Osobnik posiadający mail nospam@nowam.nopl.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>>nie odpowiem na twoje pytanie ale dorzucę inne:
>>- czy umowa sprzedaży samochodu musi być sporządzona pisemnie?
> Nie.
> Tylko ciezko przerejestrowac na siebie nie majac umowy :)
>
to, że ciężko, to jest jasne.
Ale brak umowy w formie pisemnej nie powinien nieść negatywnych
konsekwencji, skoro nie jest wymagany.
Chyba, że konieczność posiadania spisanej umowy przy przerejestrowaniu samo
w sobie jest przepisem wymagającym spisania umowy.?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiem, że to, co piszę, jest może średnio mądre,
ale cóż - jestem w tym najlepszy." Szymon Majewski
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
Dnia Thu, 27 Oct 2011 09:50:53 +0200, MZ napisał(a):
> W dniu 2011-10-26 18:42, Masahara550 pisze:
>> Witam,
>>
>> Znajomy ma problem: sprzedał samochód, kupujący miał dostarczyć umowę na
>> następny dzień - niestety tego nie zrobił. Nie ma z nim żadnego kontaktu.
>> Znajomy w związku z tym nie miał jak zgłosić faktu sprzedaży do
>> ubezpieczyciela ani wydziału komunikacji. Nowy właściciel auta nie
>> przerejestrował na siebie.
>
> Jak to było z tym sadzeniem naiwnych? ;)
> Podstawowe pytanie jakie padnie to dlaczego wydał samochód nie
> posiadając podpisanego przez kupującego egzemplarza umowy, na którym
> byłaby data (a niektórzy wpisują również godzinę) sprzedaży. Po to żeby
> zabezpieczyć się przed takimi zdarzeniami, jak ta stłuczka. Znajomy
> wykazał się daleko idącą naiwnością zwaną również potocznie frajerstwem.
>
> Musi odszukać kupującego i skłonić go do dostarczenia umowy. Tyle że to
> może być trudne, bo najwyraźniej trafił na cwaniaczka. Ewentualnie iść
> do WK z tym pismem od ubezpieczyciela i "ze(łg)znać" że zgubił swój
> egzemplarz, z kupującym nie ma kontaktu i co teraz. Może coś doradzą.
Albo może zgłosić kradzież. Skoro kupujący postanowił być cwaniakiem..
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
On 10/27/2011 4:19 PM, Piotr Woszczynski wrote:
> Albo może zgłosić kradzież.
i iść siedzieć.
Fajnie to wymysliles.
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
W dniu 2011-10-28 01:48, witek pisze:
> On 10/27/2011 4:19 PM, Piotr Woszczynski wrote:
>> Albo może zgłosić kradzież.
>
> i iść siedzieć.
> Fajnie to wymysliles.
>
Dokładnie. Zgłoszenie kradzieży to najgłupsza rzecz jaką można zrobić w
tym przypadku.
--
MZ
OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej:
Kod promocyjny: 2011-87579484
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
W dniu 2011-10-27 09:47, Kris pisze:
>
>
>> Użytkownik "Masahara550" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:j89co2$gna$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Witam,
>
>> Znajomy ma problem: sprzedał samochód, kupujący miał dostarczyć umowę
>> na następny dzień - niestety tego nie zrobił. Nie ma z nim żadnego
>> kontaktu.
>
> Skoro nie masz umowy to znaczy że nie sprzedałeś samochodu. A ponieważ
> auta też nie masz to masz poważny kłopot.;))
Kase ma ;)
pozdr
PG
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
W dniu 2011-10-27 23:19, Piotr Woszczynski pisze:
> Albo może zgłosić kradzież. Skoro kupujący postanowił być cwaniakiem..
Ale on nie napisal, ze nie dostal pieniedzy.
pozdr
PG
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
On Fri, 28 Oct 2011, grzeda wrote:
> W dniu 2011-10-27 23:19, Piotr Woszczynski pisze:
>
>> Albo może zgłosić kradzież. Skoro kupujący postanowił być cwaniakiem..
>
> Ale on nie napisal, ze nie dostal pieniedzy.
Dla ścisłości: nawet jakby nie dostał, kupujący mógłby się
bronić że *jeszcze* nie dostał.
Skoro wydanie było dobrowolne, to kradzież odpadłaby w przedbiegach,
pozostałoby co najwyżej usiłowanie oszustwa, niełatwe do wykazania.
pzdr, Gotfryd
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
On Thu, 27 Oct 2011, Piotr Woszczynski wrote:
> Dnia Thu, 27 Oct 2011 09:50:53 +0200, MZ napisał(a):
>
>> Podstawowe pytanie jakie padnie to dlaczego wydał samochód
[...]
>
> Albo może zgłosić kradzież.
Dobrowolne wydanie i kradzież?
Przecież to nawet przywłaszczenie nie było - rzecz została
wydana *z zamiarem* przekazania własności.
Nawet pomijając sprawę zapłaty.
> Skoro kupujący postanowił być cwaniakiem..
...to mógłby się odgryźć :]
pzdr, Gotfryd
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
>Użytkownik "grzeda" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:j8ej00$a27$2@inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-10-27 09:47, Kris pisze:
>
>Kase ma ;)
A tego tak na pewno nie wiemy. Skoro nie wziął umowy może i kasy nie
wziął;))
Re: Brak umowy sprzedaż y samochodu - co zr obić3F
On Thu, 27 Oct 2011 23:19:49 +0200, Piotr Woszczynski
>Albo może zgłosić kradzież. Skoro kupujący postanowił być cwaniakiem..
Jesli kupujacy ukradl dokument to moze zglosic kradziez dokumentu. A
jesli nie ukradl tylko ukrywa to ukrywanie:
KK Art. 276. Kto niszczy, uszkadza, czyni bezużytecznym, ukrywa lub
usuwa dokument, którym nie ma prawa wyłącznie rozporządzać, podlega
grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat
WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
W dniu 2011-10-29 09:55, WAM pisze:
>> Albo może zgłosić kradzież. Skoro kupujący postanowił być cwaniakiem..
> Jesli kupujacy ukradl dokument to moze zglosic kradziez dokumentu. A
> jesli nie ukradl tylko ukrywa to ukrywanie:
> KK Art. 276. Kto niszczy, uszkadza, czyni bezużytecznym, ukrywa lub
> usuwa dokument, którym nie ma prawa wyłącznie rozporządzać, podlega
> grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat
A co to kupującego obchodzi że sprzedający ma burdel i zgubił swoją umowę?
--
spp
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
Użytkownik "patriot" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j8asd2$7ra$1@news.onet.pl...
W dniu 2011-10-27 02:54, Budzik pisze:
> nie odpowiem na twoje pytanie ale dorzucę inne:
> - czy umowa sprzedaży samochodu musi być sporządzona pisemnie?
>
>tak
Info z magla??
Umowa pisemna wymagana jest tylko w przypadku nieruchomości.
Auto można opchnąć "na gębę". Problem tylko przy rejestracji.
Re: Brak umowy sprzedaż y samochodu - co zr obić3F
On Sun, 30 Oct 2011 10:07:25 +0100, spp
>A co to kupującego obchodzi że sprzedający ma burdel i zgubił swoją umowę?
Myslalem ze to kupujacy mial przez chwile 2 egzemplarze "sprzedał
samochód, kupujący miał dostarczyć umowę na następny dzień - niestety
tego nie zrobił.". Ale skoro zgubil to faktycznie kupujacego to nie
obchodzi.
WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić?
Użytkownik "Masahara550"
news:j89co2$gna$1@inews.gazeta.pl...
Jesli nie doszło do podpisania umowy kupna-sprzedaży i zamiarem
sprzedającego było zawarcie tej umowy dnia następnego, to należy przyjąć,
że kupujący wręczył sprzedającemu zadatek (ważne, że nie zaliczkę!), zaś
sprzedający wziął pojazd na wypróbowanie. Wezwać pisemnie nabywcę do
zawarcia umowy albo zwrotu pojazdu, który nadal w świetle prawa stanowi
własność sprzedającego. Zadatek ulega przepadkowi :-), zaś odmowa zwrotu
pojazdu jest po prostu przywłaszczeniem powierzonej rzeczy i tyle.
Tu jest tylko jedna uwaga. Nie wiem, czy sprzedający podpisał umowę - a
kupujący ją zabrał w jakimś celu, czy umowy nie sporządzono. Bo jeśli
kupujący zabrał kopię umowy, to faktycznie mamy do czynienia z ukryciem
dokumentu. Też przestępstwo, ale inne.
Re3A Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
On Sun, 30 Oct 2011, Robert Tomasik wrote:
> Jesli nie doszło do podpisania umowy kupna-sprzedaży i zamiarem sprzedającego
> było zawarcie tej umowy dnia następnego, to należy przyjąć, że kupujący
> wręczył sprzedającemu zadatek (ważne, że nie zaliczkę!), zaś sprzedający
> wziął pojazd na wypróbowanie. Wezwać pisemnie nabywcę do zawarcia umowy albo
> zwrotu pojazdu, który nadal w świetle prawa stanowi własność sprzedającego.
Po pierwsze, jeśli kupujący ma dowody (a z opisu wynika że ma - pisemną
postać treści), to należy się zastanowić czy aby nie będzie to prymitywne
oszustwo (z zamiarem wyłudzenia zwrotu pojazdu), a do tego jest to
prośba o wkopanie się w sprawę odszkodowania za stłuczkę, o której
już pisano (skoro "sprzedający" twierdzi że to jego auto, to będzie
się rozliczał ze swojego OC, prawdaż? :>)
> Tu jest tylko jedna uwaga. Nie wiem, czy sprzedający podpisał umowę
IMO tak wynika z opisu.
Ale nawet jak nie podpisał, treści się nie wyprze: jak się obroni
przed wersją "zawarliśmy umowę ustną i spisaliśmy jej postanowienia,
ale pisma nie podpisali"?
> kupujący ją zabrał w jakimś celu, czy umowy nie sporządzono. Bo jeśli
> kupujący zabrał kopię umowy,
Protestuję, wnoszę o stosowanie "egzemplarz", bo taka nomeklatura
z "kopiami" kojarzy mi się natychmiast z bzdurnymi elementami pomysłów
ministrów finansów dot. f-r VAT :] (w rozdzaju rozważań nad "oryginalną
kopią" tudzież kopią z napisem "oryginał" :>)
> to faktycznie mamy do czynienia z ukryciem
> dokumentu. Też przestępstwo, ale inne.
"Wysoki sądzie, sprzedający zaczął coś kręcić, to na wszelki wypadek
zabezpieczyłem postać pisemną, o, tak było umówione, w teraz mowi
że nie sprzedał, oszust jeden!"
:P
pzdr, Gotfryd
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić?
Użytkownik "Gotfryd Smolik news"
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1111011012240.1096@quad...
> On Sun, 30 Oct 2011, Robert Tomasik wrote:
>
>> Jesli nie doszło do podpisania umowy kupna-sprzedaży i zamiarem
>> sprzedającego było zawarcie tej umowy dnia następnego, to należy
>> przyjąć, że kupujący wręczył sprzedającemu zadatek (ważne, że nie
>> zaliczkę!), zaś sprzedający wziął pojazd na wypróbowanie. Wezwać
>> pisemnie nabywcę do zawarcia umowy albo zwrotu pojazdu, który nadal w
>> świetle prawa stanowi własność sprzedającego.
>
> Po pierwsze, jeśli kupujący ma dowody (a z opisu wynika że ma - pisemną
> postać treści), to należy się zastanowić czy aby nie będzie to prymitywne
> oszustwo (z zamiarem wyłudzenia zwrotu pojazdu), a do tego jest to
> prośba o wkopanie się w sprawę odszkodowania za stłuczkę, o której
> już pisano (skoro "sprzedający" twierdzi że to jego auto, to będzie
> się rozliczał ze swojego OC, prawdaż? :>)
Ja rozumiem, że ta pisemna umowa nigdy nie wyszła poza stadium projektu
umowy. Inaczej by ją podpisano i pytajacy miałby jej kopię.
>
>> Tu jest tylko jedna uwaga. Nie wiem, czy sprzedający podpisał umowę
>
> IMO tak wynika z opisu.
> Ale nawet jak nie podpisał, treści się nie wyprze: jak się obroni
> przed wersją "zawarliśmy umowę ustną i spisaliśmy jej postanowienia,
> ale pisma nie podpisali"?
A to pytający będzie sięmusiał przed czymkolwiek bronić? Oczywiście,
warunki umowy uzgodniono, ale do jej zawarcia nie doszło, a i kupujący nie
chce doprowadzić do jej zawarcia. Nic na siłę. Nie chce, to jego sprawa,
tylko niech odda samochód.
>
>> kupujący ją zabrał w jakimś celu, czy umowy nie sporządzono. Bo jeśli
>> kupujący zabrał kopię umowy,
>
> Protestuję, wnoszę o stosowanie "egzemplarz", bo taka nomeklatura
> z "kopiami" kojarzy mi się natychmiast z bzdurnymi elementami pomysłów
> ministrów finansów dot. f-r VAT :] (w rozdzaju rozważań nad "oryginalną
> kopią" tudzież kopią z napisem "oryginał" :>)
NIe zmienia to nic w meritum.
>
>> to faktycznie mamy do czynienia z ukryciem dokumentu. Też przestępstwo,
>> ale inne.
>
> "Wysoki sądzie, sprzedający zaczął coś kręcić, to na wszelki wypadek
> zabezpieczyłem postać pisemną, o, tak było umówione, w teraz mowi
> że nie sprzedał, oszust jeden!"
> :P
Bo jeszcze nie sprzedał. Taki był zgodny zamiar stron, tylko, że
kupującycsie z tego wycofał. Pomijam już to, że nie wiem, czy w tej
sytuacji kupujący dysponuje jakimkolwiek dowodem na to,że przekazał
pieniądze, ale to już byłoby oszustwo :-)
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić?
Postaram się opisać jeszcze raz:
Umowa była podpisana przez właściciela, pieniądze "z ręki do ręki" za
samochód. Zatem dostał pieniądze, dał samochód i dwa egzemplarze umowy
podpisane przez siebie. Nowy właściciel miał się podpisać na tych
egzemplarzach i jeden z nich dostarczyć- nie zrobił tego.
Następnie otrzymał od ubezpieczyciela pismo, iż nowy nabywca miał kolizję
(nie ze swojej winy) i proszą go o wskazanie jakie uszkodzenia samochód miał
przed sprzedażą. Po rozmowie z pracownikiem zakładu ubezpieczeń powiedziano
mu, że mają tą umowę sprzedaży, bowiem inaczej nie mogli by wypłacić nowemu
właścicielowi odszkodowania. Czy jako były współwłaściciel samochodu (jego
nazwisko figurowało na umowie sprzedaży i na polisie OC, którą przekazał
razem z samochodem) może wystąpić do ubezpieczyciela z prośbą o kopię umowy
sprzedaży? Ewentualnie jak w inny sposób wybrnąć z tej sytuacji?
Pozdrawiam serdecznie.
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
W dniu 2011-11-02 18:35, Masahara550 pisze:
> Postaram się opisać jeszcze raz:
>
> Umowa była podpisana przez właściciela, pieniądze "z ręki do ręki" za
> samochód. Zatem dostał pieniądze, dał samochód i dwa egzemplarze umowy
> podpisane przez siebie. Nowy właściciel miał się podpisać na tych
> egzemplarzach i jeden z nich dostarczyć- nie zrobił tego.
>
Ten kawałek jest trochę nielogiczny: skoro pieniądze były z ręki do
ręki, to dlaczego kupujący nie mógł się od razu podpisać na umowie? To
ma sens tylko wtedy, gdy kupowali współwłaściciele i przyjechał tylko
jeden, ale z drugiej strony to ogromna ... lekkomyślność sprzedającego,
że dał umowy in blanco. Ewentualnie kupujący był pośrednikiem i wziął
umowy in blanco, żeby wpisać tam dane prawdziwego kupującego. Tyle że w
tym momencie określenie lekkomyślność należy wzmocnić przynajmniej do
pojęcia naiwność...
--
MZ
OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej:
Kod promocyjny: 2011-87579484
Re: Brak umowy sprzedaży samochodu - co zrobić3F
>Użytkownik "Masahara550" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:j8ruej$mvp$1@inews.gazeta.pl...
Postaram się opisać jeszcze raz:
>Umowa była podpisana przez właściciela, pieniądze "z ręki do ręki" za
>samochód. Zatem dostał pieniądze, dał samochód i dwa egzemplarze umowy
>podpisane przez siebie.
To dlaczego nie podpisał od razu tej umowy kupujący?
-- Pozdrawiam
Kris
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.