Logowanie

Rejestracja

Poprzez założenie konta Użytkownika w serwisie e-prawnik.pl wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu wykonania zobowiązań przez Legalsupport sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, przy ul. Gabrieli Zapolskiej 36, kod poczt. 30-126, zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie, NIP 676-21-64-973, kapitał zakładowy 133.000,00 zł, zgodnie z ustawą z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Równocześnie akceptuję regulamin serwisu e-Prawnik.pl

Bezpłatny dostęp tylko dla zarejestrowanych

masz już konto?

  • Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i akceptuję Regulamin serwisu e-Prawnik.pl (więcej)

  • Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Legalsupport sp. z o.o. informacji handlowej (więcej)


2010-05-05, 21:23

domena - dzierzawa

"M"

Witam,
problem z przeniesieniem domeny.
Otoz prowadze placowke naukowa , ktora posiada swoja strone www w html.
Obecnie chcemy wprowadzic system cms , potrzebna jest do tego baza mysql ,
obecny wynajmujacy domene nie posiada takiej opcji - dzis jednak
zadeklarowal sprzedaz domeny.
Czy ma do tego prawo?
Domene kilka lat temu zarejestrowal na siebie.Placowka ma swoja nazwe ,nazwa
zawarta w domenie,ulotkach,bilboardach itp.
Czy jest jakas szansa na odzyskanie domeny na wlasnosc ?
Pozdrowienia

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!


Odpowiedzi do: domena - dzierzawa

  • mi 2010-05-05, 21:35

    Re: domena - dzierzawa

    M wrote:
    > obecny wynajmujacy domene nie posiada takiej opcji - dzis jednak
    > zadeklarowal sprzedaz domeny.
    > Czy ma do tego prawo?

    Nie, pownieważ nie jest jej właścicielem. Może zrobić co najwyżej cesję
    umowy z siebie na was.

    > Domene kilka lat temu zarejestrowal na siebie.
    > Placowka ma swoja nazwe ,nazwa
    > zawarta w domenie,ulotkach,bilboardach itp.
    > Czy jest jakas szansa na odzyskanie domeny na wlasnosc ?

    Wg. istniejącego stanu prawnego i umowy z rejestratorem domena jest
    tylko usługą i nie jest przedmiotem własności.

    > Pozdrowienia

    Pośrednik zachował się zdecydowanie nieprofesjonalnie. Powinieneś
    spróbować dwóch dróg:
    - interwencję w NASK, dot. odmowy przekazania authinfo i blokowania
    transferu do innego rejestratora, i/lub
    - sąd arbitrażowy przy PIIT.


    mi

  • "M" 2010-05-05, 21:51

    Re: domena - dzierzawa


    > Wg. istniejącego stanu prawnego i umowy z rejestratorem domena jest
    > tylko usługą i nie jest przedmiotem własności.
    >
    >> Pozdrowienia
    >
    > Pośrednik zachował się zdecydowanie nieprofesjonalnie. Powinieneś
    > spróbować dwóch dróg:
    > - interwencję w NASK, dot. odmowy przekazania authinfo i blokowania
    > transferu do innego rejestratora

    - problem jednak w tym,iz dane whois pokazuja dane nie mojej placowki tylko
    osoby ,ktora sie tym zajmowala.
    Czy do nask przekazac rowniez dowody na wykorzystywanie domeny przez moja
    placowke (ulotki,zdjecia bilboardow itp.) /
    Dziekuje.
    Pozdrawiam

  • mi 2010-05-05, 22:18

    Re: domena - dzierzawa

    Czy podmiot, któremu płacisz znajduje się na poniższej liście?
    http://dns.pl/porozumienie/partner.html

    To domena drugiego poziomu (*.pl) czy trzeciego (tzw. regionalna lub
    funkcjonalna, *.*.pl)? Jakiej ceny zażyczył sobie ów pośrednik? Być może
    bardziej opłaca się zapłacić niż fatygować i tracić czas.

    Domena zawiera waszą nazwę, nazwę skróconą lub skrótowiec waszej nazwy?
    Jeśli nie, to co zawiera?


    > - problem jednak w tym,iz dane whois pokazuja dane nie mojej placowki tylko
    > osoby ,ktora sie tym zajmowala.

    Znajdują się tam dane waszego (byłego) pracownika czy jakiegoś pośrednika?


    > Czy do nask przekazac rowniez dowody na wykorzystywanie domeny przez moja
    > placowke (ulotki,zdjecia bilboardow itp.) /

    Nie, do NASK-u nic. Najwyżej skargę na niewydanie authinfo. Dowody co
    najwyżej do sądu arbitrażowego. Poczytaj orzeczenia to przejaśni Ci się
    i będziesz wiedział na jakie kwestie zwracać uwagę:
    http://www.piit.org.pl/piit2/index.jsp?placeMenu02&news_cat_id68&layout2

    mi

  • to 2010-05-06, 03:51

    Re: domena - dzierzawa

    mi wrote:

    > Wg. istniejącego stanu prawnego

    A konkretniej?

    > i umowy z rejestratorem domena jest
    > tylko usługą i nie jest przedmiotem własności.

    Jakiej umowy? Znasz ją?

    Zasadniczo nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ktoś zarejestrował domenę a
    następnie dzierżawił ją komuś innemu. Nie oznacza to przecież, że
    dzierżawca staje się właścicielem domeny. Trzeba więc ustalić, czy we
    whois jako właściciel figuruje "M" czy rejestrator. Jeśli to pierwsze to
    sprawa jest prosta, jeśli drugie, to rozwiązaniem jest dogadanie się z
    "rejestratorem" (a w zasadzie faktycznym właścicielem domeny) lub sąd.

    --
    cokolwiek

  • to 2010-05-06, 03:56

    Re: domena - dzierzawa

    M wrote:

    > Domene kilka lat temu zarejestrowal na siebie.Placowka ma swoja nazwe
    > ,nazwa zawarta w domenie,ulotkach,bilboardach itp. Czy jest jakas szansa
    > na odzyskanie domeny na wlasnosc ?

    Jeśli rzeczywiście rejestrator jest faktycznym właścicielem domeny
    (sprawdź to dokładnie, we whois są różne dane, rejestratora, właściciela,
    kontakt techniczny, upewnij się, że rejestrator figuruje tam jako
    właściciel) to masz spory problem, o który w pewien sposób sam się
    prosiłeś, bo jak można wykorzystywać w taki sposób domenę nie sprawdzając
    nawet, czy jest się jej rzeczywistym właścicielem? Zbieżność nazw nie
    powoduje automatycznie, ze stajesz się właścicielem domeny, nie jednemu
    psu na imię Burek. Jeśli właścicielem jest rejestrator, to pozostaje Ci
    się z nim dogadać lub udowadniać swoje racje w sądzie.

    --
    cokolwiek

  • mi 2010-05-06, 09:04

    Re: domena - dzierzawa

    to wrote:
    >> Wg. istniejącego stanu prawnego
    > A konkretniej?

    Wg. regulaminu świadczenia usług przez NASK.

    Nie ma żadnego innego uregulowania domen w drugiej PRL. NASK wyślizgał
    się z prawa telekomunikacyjnego, a od kiedy przejęło NASK ABW można się
    spodziewać albo żadnych uregulowań albo ustawy wybitnie pisanej pod
    potrzeby ABW i NASK.


    >> i umowy z rejestratorem domena jest
    >> tylko usługą i nie jest przedmiotem własności.
    > Jakiej umowy? Znasz ją?

    j.w.

    > Zasadniczo nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ktoś zarejestrował domenę a
    > następnie dzierżawił ją komuś innemu.

    Owszem, dzierżawie nic nie przeczy. Sprzedaży jak najbardziej. W grę
    wchodzi wyłącznie cesja.


    mi

  • mi 2010-05-06, 09:08

    Re: domena - dzierzawa

    to wrote:
    >> Domene kilka lat temu zarejestrowal na siebie.Placowka ma swoja nazwe
    >> ,nazwa zawarta w domenie,ulotkach,bilboardach itp. Czy jest jakas szansa
    >> na odzyskanie domeny na wlasnosc?

    Jeśli w whois znajdują się dane *rejestratora* (partnera NASK) to
    problem najmniejszy i sytuacja wymarzona. Wtedy można zakładać, że
    odzyska domenę.

    Obawiam się jednak, że miał ustną bliżej nieokreśloną umowę z podmiotem
    obcym, będącym "cichym" rejestratorem, niebędącym partnerem NASK.

    mi

  • to 2010-05-06, 10:32

    Re: domena - dzierzawa

    mi wrote:

    > Wg. regulaminu świadczenia usług przez NASK.
    >
    > Nie ma żadnego innego uregulowania domen w drugiej PRL.

    A co to ma do rzeczy? Z tego co napisał M stan faktyczny jest taki, że
    rejestrator kupił tą domenę na siebie i ją wydzierżawił firmie M.

    --
    cokolwiek

  • mi 2010-05-06, 10:39

    Re: domena - dzierzawa

    to wrote:
    > A co to ma do rzeczy? Z tego co napisał M stan faktyczny jest taki, że
    > rejestrator kupił tą domenę na siebie i ją wydzierżawił firmie M.

    Nazwał rejestratorem podmiot o bliżej nieokreślonym umocowaniu. Jeśli to
    rzeczywiście rejestrator to strzelił sobie w stopę. Dlatego też
    podejrzewam, że to nieokreślony w tej chwili pośrednik.

    mi

  • "M" 2010-05-06, 11:45

    Re: domena - dzierzawa

    witam,
    przedstawie jak wyglada sprawa od poczatku.
    Powstaje placowka naukowa - chcemy miec stronke www wiec zglaszamy sie do
    owczesnie jedynej firmy w regionie, ktora sie tym zajmuje.
    Firma robi nam strone i wykupuje domene.
    Corocznie na fakturze widnieje:
    dzierzawa domeny i serwera.
    W chwili obecnej chcemy przeniesc hosting do firmy ,ktora ma wieksze
    mozliwosci.
    Domena w whois zarejestrowana jest na firme do ktorej zglosilismy sie w
    pierwszej kolejnosci.
    Domena ma nazwe placowki, domena ma koncowke info.pl
    Pozdrowienia


  • "Vasco" 2010-05-06, 12:41

    Re: domena - dzierzawa

    Hej,

    > problem z przeniesieniem domeny.
    > Otoz prowadze placowke naukowa , ktora posiada swoja strone www w html.
    > Obecnie chcemy wprowadzic system cms , potrzebna jest do tego baza mysql ,
    > obecny wynajmujacy domene nie posiada takiej opcji - dzis jednak
    > zadeklarowal sprzedaz domeny.
    > Czy ma do tego prawo?
    > Domene kilka lat temu zarejestrowal na siebie.Placowka ma swoja nazwe
    > ,nazwa zawarta w domenie,ulotkach,bilboardach itp.
    > Czy jest jakas szansa na odzyskanie domeny na wlasnosc ?

    To nie domena "nie może" mieć bazy danych tylko serwer. Więc najprościej
    jest wykupić serwer tam, gdzie "można" a domenę ustawić właśnie na tamten
    serwer.

    Nie do końca rozumiem problem z "odzyskaniem" domeny. Jej właściciel
    zaproponował przecież jej odsprzedaż. No chyba, że cena jest zbyt duża, ale
    tego nie wiemy. Oczywiście najlepiej odkupić domenę, aby uniknąć kłopotów w
    przyszłości.

    Pozdrawiam,
    Vasco

  • mi 2010-05-06, 13:20

    Re: domena - dzierzawa

    M wrote:
    > przedstawie jak wyglada sprawa od poczatku.
    > Powstaje placowka naukowa - chcemy miec stronke www wiec zglaszamy sie do
    > owczesnie jedynej firmy w regionie, ktora sie tym zajmuje.

    Nie odpowiedziałeś na wcześniejsze pytanie czy ów podmiot (tak go będę
    dalej nazywał) znajduje się na liście partnerów NASK. Założę więc, że
    się NIE znajduje.

    > Firma robi nam strone i wykupuje domene.
    > Corocznie na fakturze widnieje:
    > dzierzawa domeny i serwera.
    > W chwili obecnej chcemy przeniesc hosting do firmy ,ktora ma wieksze
    > mozliwosci.
    > Domena w whois zarejestrowana jest na firme do ktorej zglosilismy sie w
    > pierwszej kolejnosci.
    > Domena ma nazwe placowki, domena ma koncowke info.pl

    Założę, że domena NIE składa się wyłącznie ze słów naturalnych z
    potencjałem komercyjnym. Jednak to i tak niewiele zmienia. Domena ma
    albo niską wartość komercyjną albo wręcz zerową. I jej wartość to
    wartość użytkowa z racji długiego wykorzystania. Domyślam się też, że
    nie macie zastrzeżonego znaku towarowego, bo cała historia miała by
    pewnie inny obrót a wy wsparcie prawne.

    Niska wartość domeny daje wam przewagę, bo ów podmiot nic nie zyska na
    walce z wami a stracić trochę może.

    Domyślam się też, że umowa między wami a owym podmiotem nie była pisemna
    ani nie zawierała jakiś szczególnych ustaleń, co mogłoby całkowicie
    zmienić sytuację. Daje to zarzut wprowadzenia w błąd i jego
    wykorzystania. Zakładam, że od samego początku NIE wiedziałeś o
    charatekterze współpracy i działasz w dobrej wierze.

    1. Grzecznie poproś o skorygowanie danych w whois (szczególnie mail
    abonenta!) oraz wydanie authinfo.
    2. W przypadku odmowy poinformuj o dalszych krokach - interwencji w NASK
    i skorzystanie z sądu arbitrażowego przy PIIT. Jeśli ów podmiot będzie
    miał kogoś racjonalnie myślącego to dalsze kroki nie będą potrzebne.
    3. Sprawdź whois.
    3a. Jeśli rejestrator w whois jest inny niż ów podmiot to skontaktuj się
    z rejestratorem i spróbuj uzyskać authinfo bezpośrednio. Raczej nie
    uzyskasz, chyba, że zachodzą okoliczności, o których nie napisałeś.
    3b. Jeśli rejestrator w whois to właśnie ów podmiot - skontaktuj się z
    NASK-iem ws. odmowy wydania authinfo. To powinno pomóc.
    4. Pozostaje sąd arbitrażowy. Imho macie spore szanse.

    Jeśli będziesz transferował NIE transferuj do dowolnego rejestratora a
    koniecznie do takiego, który pozwala na wprowadzenie nowych, własnych
    danych do whois. Pozwoli to ominąć problemy i ew. cesje papierowe. Czyli
    unikaj Nazwa.pl i Home.pl. Polecam Az.pl lub Dropped.pl.


    pzdr

  • Paweł 2010-05-08, 11:01

    Re: domena - dzierzawa

    Dnia Wed, 5 May 2010 21:23:36 +0200, "M" napisał:

    >Witam,
    >problem z przeniesieniem domeny.
    >Otoz prowadze placowke naukowa , ktora posiada swoja strone www w html.
    >Obecnie chcemy wprowadzic system cms , potrzebna jest do tego baza mysql ,
    >obecny wynajmujacy domene nie posiada takiej opcji - dzis jednak
    >zadeklarowal sprzedaz domeny.
    >Czy ma do tego prawo?
    >Domene kilka lat temu zarejestrowal na siebie.Placowka ma swoja nazwe ,nazwa
    >zawarta w domenie,ulotkach,bilboardach itp.
    >Czy jest jakas szansa na odzyskanie domeny na wlasnosc ?
    >Pozdrowienia

    Jeśli nie dogadacie sie z obsługującym domenę (z tego, co napisałeś
    faktycznym jej właścicielem) to macie problem.
    Rejestrowanie domen przez osoby obsługujace na siebie jest bardzo
    popularne, zwłaszcza jeśli firma dla której świadczy się usługi nie
    chce bawić się dodatkowo w jej obsługę (papierową). Sam bardzo często
    tak robie - jest mi wygodniej. Nie zmienia to faktu, że nawet majac
    ustną umowę z uzytkownikiem domeny kilka razy je "oddałem"
    użytkownikom przechodzącym do innego operatora. Sytuacja czasem nie
    jest jednoznaczna, o ile przy zarejestrowaniu domeny na czyjąś prośbę
    (nazwa wymyślona przez klienta) dobrym zwyczajem jest prawo do
    dowolnego dysponowania przez klienta, to zdarza się, że użyczamy swoje
    domeny. Takiej domeny, czy subdomeny użytkowanej przez kogokolwiek nie
    oddam, nawet jeśli klient "przyzwyczaił się" do niej.

    Jezeli nazwą domeny jest nazwa własna firmy, to macie szanse na
    dochodzenie na drodze prawnej, jeśli jest to nazwa pospolita, to albo
    się dogadacie, albo zapomnij o domenie.
    --
    Pozdrawiam

    Paweł

  • "M" 2010-05-13, 13:30

    Re: domena - dzierzawa

    witam,
    okazuje sie ,ze domene rejestruje kei a abonentem jest firma ,ktora nie chce
    nam wydac kodu authinfo.
    pozdrawiam

Pomoc prawna online

Opinie naszych klientów

  • Ilona

    ocena usługi:

  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • Martyna

    ocena usługi:

  • hi

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Pajączek

    ocena usługi:

    Bardzo szybka obsługa
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Agnieszka

    ocena usługi:





Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.

Zadaj pytanie – porady prawne w 24h już od 30zł

* pola wymagane