Co prognozuje NBP?

Pod koniec roku tempo wzrostu PKB może spaść do ledwie 4 proc. Tak wynika z projekcji NBP. Inflacja za to nie odpuści i nieprędko zacznie się obniżać.

(...) – Ta prognoza raczej nie zaskakuje. W gospodarce będzie widoczna presja ze strony kosztów – mówi Marcin Mazurek, ekonomista BRE Banku. Co ciekawe, mimo osłabienia koniunktury w Europie Zachodniej i USA całkiem dobrze ma się trzymać polski eksport.

(...) Głównym silnikiem polskiej gospodarki będzie konsumpcja, napędzana m.in. przez rosnące płace, renty i emerytury.

zw.com.pl 27.06.2008 r.