Kwestię, czy asesor jest sędzią, rozpatrzy niebawem Trybunał Konstytucyjny. Ma to zasadnicze znaczenie dla sądownictwa
(...)Asesor sądowy nie spełnia wszystkich gwarancji właściwych władzy sądowniczej. Ale jednocześnie jest zrównany z sędziami sądów rejonowych w zakresie orzekania, podlega, jak oni, tylko konstytucji i ustawom.
(...)Asesora nie można uznać za sąd w rozumieniu konstytucji.
(...)Konstytucja nie zna urzędu asesora.
Rzeczpospolita 27 luty 2006 r.