Mężczyzna został potrącony przez policjantów jadących nieoznakowanym autem. Kilkuset kibiców rozpoczęło walki z policją.
Do tragedii doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek, gdy zielonogórscy kibice świętowali zdobycie tytułu mistrzowskiego przez miejscową drużynę żużlową.
- Oficjalną imprezę zorganizowano w centrum miasta. W jej trakcie kibice z entuzjazmem eksponowali swoje zadowolenie, nie stroniąc od alkoholu. Atmosfera utrzymywała się pomimo oficjalnego zakończenia uroczystości. W tym czasie grupy kibiców poruszały się ulicami centrum miasta - czytamy w komunikacie wydanym przez Komendę Wojewódzką Policji w Gorzowie.
Do wypadku doszło po godz. 2.00 na ul. Konstytucji 3 Maja. - Pieszy najprawdopodobniej przekraczając pas zieleni starał się przebiec na przeciwną stronę jezdni i wbiegł bezpośrednio pod przejeżdżający samochód. Autem biorącym udział w zdarzeniu okazał się nieoznakowany radiowóz zielonogórskich policjantów - informuje komenda.
Policjanci zaznaczają, że po wypadku funkcjonariusze natychmiast zaczęli udzielać pomocy potrąconemu pieszemu. Wezwana została karetka pogotowia. Pomimo tych starań pieszy poniósł śmierć na miejscu.
Kibice wzięli odwet, policjanci ranni
Na miejsce wypadku skierowano patrol ruchu drogowego w oznakowanym radiowozie. Funkcjonariusze zostali zaatakowani przez grupę agresywnych osób, które rzucały kamieniami oraz częściami płyt chodnikowych.
- Poważnie ranna została policjantka, która w stanie ciężkim przebywa w szpitalu. Zniszczono 11 policyjnych radiowozów oraz powybijano szyby w I Komisariacie Policji. Agresywna grupa osób niszczyła również mienie należące do osób prywatnych. Zdemolowano stację paliw, uszkodzono dystrybutory, powybijane zostały szyby w pojazdach - wylicza gorzowska komenda. Ogólnie w zajściu ucierpiało 13 policjantów.
ZOBACZ FILM Z ZAMIESZEK (UWAGA WULGARYZMY):
Do tej pory zatrzymano kilkanaście najagresywniejszych osób. Miasto jest już spokojne, lecz w dalszym ciągu policyjne patrole monitorują ulice.
RADIOWOZY PO INTERWENCJI W ZIELONEJ GÓRZE - KLIKNIJ NA ZDJĘCIE I ZOBACZ CAŁĄ GALERIĘ
źródło: KWP w Gorzowie/mw/www.policja.pl
Na miejsce wypadku przybyli prokuratorzy wraz z biegłym z dziedziny ruchu drogowego. Ustalają oni dokładny przebieg zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że nieoznakowany samochód policyjny, który potrącił śmiertelnie mężczyznę, nie jechał z dużą prędkością - przekraczającą 50 km/h.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl