Mundurowi odchodzą do cywila, bo się boją

Ze strachu przed utratą przywilejów masowo odchodzą ze służby nie tylko policjanci i żołnierze. Dołączają do nich strażacy, pogranicznicy i funkcjonariusze Służby Więziennej.

Nie pomagają zapewnienia, że nowe zasady obejmą tylko tych, którzy w przyszłości założą mundur – czytamy na łamach Rzeczpospolitej.

Dziennik wyjaśnia, że niepewność jutra to główny powód tego exodusu. Obecnie mundurowi mogą przejść na emeryturę po 15 latach służby. Po zmianach, które planuje rząd, będą to mogli zrobić po  25 latach (i w wieku co najmniej 55 lat).

Fala odejść to efekt nieuzasadnionej histerii. Przecież uprawnienia emerytalne zostaną ograniczone tylko dla nowo przychodzących do służby  – mówi Rzeczpospolitej dr Zbigniew Rau, były wiceszef MSWiA.

Nastroje w szeregach popsuła też zapowiedź Donalda Tuska, który obiecujał w exposé po 300 zł podwyżki od lipca 2013 r. jedynie policjantom i żołnierzom. Strażacy, funkcjonariusze Straży Granicznej i Służby Więziennej są oburzeni, że zostali pominięci. Mundurowi planują już protesty.