Oscypek zdrożeje
Produkty regionalne to żyła złota. O tym, kto zgarnie miliony zarobione na cudownej śliwce, karpiach czy oscypkach, zadecydują unijne i krajowe certyfikaty. Na czele wielkiego wyścigu po cenne nalepki znajdują się producenci z Małopolski.
(...) Jeśli małopolscy wędliniarze, sadownicy i bacowie wygrają kampanię o brukselskie certyfikaty, znane i lubiane produkty mogą stać się mniej dostępne. Ceny wyrobów z unijnymi nalepkami będą stopniowo rosnąć aż do poziomu certyfikowanych produktów z Zachodu. To oznacza, że za oscypka czy chleb prądnicki zapłacimy kilkakrotnie więcej niż dzisiaj.
Dziennik Polski 30.07.2007 r.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?