Konstytucja nie pozwala pozbawić mandatu posła lub senatora z tego tylko tytułu, że trafił on za kratki. Czy musimy więc zaakceptować sytuację, iż wybrany przez nas parlamentarzysta stanowi prawo... z więzienia? Nie, jeśli sądy szerzej będą stosowały instytucję pozbawienia praw publicznych.
Czy skazanie za przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego powinno powodować wygaśnięcie mandatu posła lub senatora? Z pewnością tak. Świadczy o tym dyskusja, jaka wybuchła na kanwie sprawy posła SLD Andrzeja Pęczaka, dotycząca pytania, czy poseł może wykonywać obowiązki poselskie, siedząc w więziennej celi. Rzecz dotyczy zresztą nie tylko Pęczaka, ale również kilku innych osób, które wprost ze stanowisk obsadzanych w drodze wyborów trafiły za kratki...
Nasz Dziennik 03.03.2005 r.