Sinusoida na warszawskim parkiecie
Oceniając poprzedni tydzień warto zwrócić uwagę na fakt, iż pomimo lekkiego spadku (2,1 proc. w przypadku indeksu WIG20) krajowym bykom udało się obronić ważne wsparcie, 1800 punktów. Co prawda rynkowi udało się zejść na chwilę lekko poniżej tej psychologicznej bariery, jednak strona kupująca szybko wyciągnęła indeks nad ten poziom. Rynek wielokrotnie próbował też wybić się w bardziej zielone rejony, jednak barierą nie do pokonania okazał się poziom 1900 punktów „atakowany" kilkukrotnie na początku maja. Obawiam się, że póki nie nadejdą mocne sygnały do kupna czy sprzedaży akcji, możemy pozostać w trendzie bocznym, w przedziale 1800-1900 punktów.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?