Tragedia w Chorzowie
Co najmniej 66 osób zginęło, a 141 zostało rannych w wyniku zawalenia się dachu hali targowej w Katowicach. Liczba ofiar może jednak wzrosnąć.Według dowodzącego akcją ratowniczą komendanta śląskiej straży pożarnej, Janusza Skulicha, pod gruzami hali nadal są zwłoki ludzi.
(...)Rzecznik wojewody śląskiego Krzysztof Mejer poinformował, że psy szkolone do odnajdywania ludzi w gruzach nie wskazały w niedzielę rano miejsc, gdzie mogliby znajdować się żywi ludzie. Ratownicy powrócili do przeszukiwania ruin.
(...)W południe o dalszych szczegółach akcji, na innej konferencji prasowej w Urzędzie, mają poinformować służby ratownicze.
(...)W niedzielę rano komendant śląskiej straży pożarnej, Janusz Skulich stwierdził, że nie jest wykluczone, że ofiary śmiertelne będą znajdowane jeszcze przez kilka dni, w miarę rozbierania rumowiska i usuwania z niego kolejnych elementów konstrukcji. Ostatnią żywą osobę ratownicy wydobyli spod gruzów w sobotę między godziną 22.00.
(...)Jej dach mógł runąć pod naporem śniegu, ale także innych naprężeń, powstałych np. na skutek ujemnej temperatury czy różnicy temperatur.
Puls Biznesu 30.01.2006 r.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?