VAT straszy taksówkarzy
Im bliżej końca roku, tym trudniej o wolną taksówkę czy otwarty punkt usługowy. Handlowcy, rzemieślnicy i taksówkarze wolą zrobić sobie długi urlop niż - świadcząc usługi - stać się podatnikami VAT.
(...)Nieoficjalne zawieszenie działalności to nie jedyny sposób na uniknięcie VAT. Niektórzy bowiem świadczą usługi dalej, tyle że na czarno.
(...)Drobni przedsiębiorcy dobrze wiedzą, czego się boją. Wejście w VAT oznacza dla nich konieczność płacenia tego podatku, ale przede wszystkim obowiązek wliczenia go w koszty usługi.
Rzeczpospolita 30.12.2005 r.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?