Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Należy tu rożróżnić dwie sytuacje: Jeżeli bowiem nie będzie można uznać, że zachowanie kierowcy było w tym przypadku zawinione (pies wtargnął na jezdnię niespodziewanie) nie będzie żadnych podstaw do otrzymania odszkodowania. Jeżeli jednak zostanie stwierdzone, że zachowanie kierowcy było w tym przypadku zawinione, bedzie Pani przysługiwało odszkodowanie na zasadach ogólnych. Zgodnie bowiem z art. 415 kodeksu cywilnego kto ze winy swojej wyrządził drugiemu szkodę (w tym przypadku szkodą było zabicie zwierzęcia), będzie zobowiazany do jej naprawienia. Jeżeli jednak nawet kierowca zabił zwierze, ale nastapiło to w celu odwrócenia grożącego mu od tego zwierzęcia niebezpieczeństwa (niespodziewane wtargnięcie psa na jezdnię spowodowało powstanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym), nie będzie odpowiedzialny za wynikłą stąd szkodę, jeżeli niebezpieczeństwa tego sam nie wywołał, a nie można było mu inaczej zapobiec a ratowane dobro było oczywiście ważniejsze od dobra naruszonego. Ponadto, jeżeli posiadacz ciężarówki miał zawartą z zakładem ubezpieczeń umowę obowiązkowego ubezpieczenia OC, zakład ubezpieczeń będzie odpowiadał za szkodę na majątku, którą spowodował kierowca ubezpieczonego pojazdu. Szkoda ta musi być jednak związana z ruchem tego pojazdu i powstać w okresie trwania ochrony ubezpieczeniowej. W związku z tym jeżeli pojazd był ubezpieczony będzie Pani mogła żądać odszkodowania bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń.