Nie dostałeś zaległego urlopu? Donieś na szefa
Skargę możesz wysłać mailem. Pracodawcy grozi nawet 30 tysięcy zł kary.
Jeśli mamy zaległy urlop wypoczynkowy z zeszłego roku, to dzisiaj powinien się on rozpocząć. Zgodnie z przepisami firma musi nam go wydać do końca marca.
Zdarza się jednak, że pracodawca nie chce udzielić pracownikowi zaległego odpoczynku. – Jest to wykroczenie i łamanie praw pracownika. W takiej sytuacji powinniśmy jak najszybciej powiadomić Państwową Inspekcję Pracy – mówi w rozmowie z e-prawnik.pl Agata Kostyk-Lewandowska, rzeczniczka okręgowego inspektoratu we Wrocławiu.
Skargę musimy spisać, podając swoje dane, dane pracodawcy i przedstawiając problem. Możemy ją sporządzić też w formie elektronicznej i wysłać mailem. – Skargi muszą mieć formę pisemną, z wnioskodawcą, adresem pracownika i firmy. Dlatego nie przyjmujemy ich na przykład przez telefon – wyjaśnia Kostyk-Lewandowska.
Donos trzeba dostarczyć do najbliższego oddziału PIP – najlepiej w mieście, w którym pracujemy. Robimy tak nawet wtedy, gdy siedziba firmy znajduje się na drugim końcu Polski. Państwowa Inspekcja Pracy sama zadba o przekazanie naszej skargi do właściwej jednostki.
Na podstawie donosu inspektorzy mają prawo skontrolować pracodawcę. Szef nie dowie się oczywiście o tym, kto złożył skargę. W przypadku małych firm kontrola może być przeprowadzona np. pod innym pretekstem. – Chodzi o zapewnienie pracownikom anonimowości. Nie może być cienia podejrzeń względem osoby, która zgłosiła się do nas po pomoc – tłumaczy rzecznik OIP we Wrocławiu.
Gdy podczas kontroli potwierdzi się informacja, że szef nie udzielił zaległego urlopu, to inspektorzy mogą wlepić mu mandat w wysokości od 1 tys. do 2 tys. zł. – Kara będzie wyższa dla recydywistów. W sytuacji, gdy już kiedyś karaliśmy firmę za takie przewinienie i nic się nie zmieniło, to mandat wyniesie do 5 tys. zł – zaznacza Kostyk-Lewandowska.
Pracodawca może jednak odmówić przyjęcia mandatu. Wtedy inspektor skieruje do sądu wniosek o jego ukaranie. Tutaj maksymalna grzywna wynosi 30 tys. zł. Do sądu pracy możemy również wystąpić w każdej chwili sami niezależnie od tego, czy zgłosiliśmy sprawę w PIP.
Po trzech latach urlop przepadnie
Jeśli szef nie zgodził się na wydanie zaległego wypoczynku, to nadal mamy do niego prawo. Przedawnia się ono jednak po trzech latach. Zatem z końcem marca 2011 r. przedawnia się urlop za 2007 r., natomiast zaległy urlop za 2010 r. przepadnie, jeśli nie wykorzystasz go do końca marca 2014 r.
- Zaległego urlopu można się domagać tylko w formie dni wolnych od pracy. Ekwiwalent pieniężny pracownik może otrzymać tylko wtedy, jeśli niewykorzystanie urlopu nastąpiło z przyczyn rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy – informuje Państwowa Inspekcja Pracy.
Szef może nas zmusić do urlopu
Sąd Najwyższy stwierdził, że pracodawca może wysłać pracownika na zaległy urlop nawet wtedy, gdy ten nie wyraża na to zgody. W wyroku z dnia 25 stycznia 2005 r. (I PK 124/05) czytamy, że podwładny nie może zrzec się prawa do urlopu i nie może odmówić wykorzystania urlopu udzielonego zgodnie z przepisami prawa pracy. Jeśli pracodawca zażyczy sobie zatem, że mamy pójść dzisiaj na zaległe wolne, to musimy się na to zgodzić.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?