Strażnik miejski nie ukarze za palenie w restauracji
Od dzisiaj zakaz palenia papierosów obowiązuje np. w restauracjach, szpitalach, szkołach, kinach czy na przystankach autobusowych.
Takie zmiany wprowadziła nowelizacja ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (Dz.U. 2010 nr 81 poz. 529).
Puszczanie dymka ma być dozwolone w budynkach użyteczności publicznej tylko w wyznaczonych palarniach. Będzie można je wydzielić m.in. na uczelniach, w domach spokojnej starości oraz w hotelach.
Palarnię będą mogli wyznaczyć również restauratorzy. Muszą być one wyposażone w system filtracyjny oraz wentylację. Właściciele lokali, w których są co najmniej dwa pomieszczenia, będą mogli z kolei przeznaczyć jedną salę tylko dla palących. Warunkiem jest takie odizolowanie tych sal, aby dym nie przeszkadzał niepalącym gościom.
Palarnie nie powstaną natomiast w szpitalach oraz szkołach.
Osoby, które złamią zakaz palenia, zapłacą mandat w wysokości do 500 zł. Mandatu nie wypisze jednak Straż Miejska.
- Nie mamy możliwości nakładania na palaczy mandatów karnych, ponieważ nie ma odpowiedniej podstawy prawnej – mówi w rozmowie z e-prawnik.pl Monika Niżniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Warszawie.
Tłumaczy ona, że strażnicy miejscy mogą co najwyżej pouczyć za palenie w miejscu niedozwolonym lub skierować wniosek o ukaranie palacza do sądu.
Inaczej będzie, gdy na paleniu w miejscu niedozwolonym przyłapie nas policjant.
Podinspektor Krzysztof Chajdas przypomina, że policjanci mają obowiązek reagowania na każdy przejaw łamania prawa. – Tak jak przed wejściem w życie nowych przepisów tak i teraz funkcjonariusze ukarzą mandatem np. za palenie w tramwaju, kinie czy na przystanku – mówi w rozmowie z e-prawnik.pl Krzysztof Chajdas.
Od dzisiaj funkcjonariusze będą mogli dodatkowo reagować m.in. na palenie w lokalach. – Przykładowo jeżeli dostaniemy telefon ze skargą, że w restauracji łamany jest zakaz palenia, to zareagujemy na zgłoszenie i wyślemy patrol we wskazane miejsce – dodaje podinspektor z biura prasowego KGP.
Papierosa nie zapalimy m.in.:
- w pociągach (znikną wagony dla niepalących),
- na terenie uczelni i szkół (palenie w akademikach tylko w wyznaczonej palarni),
- na terenie szpitali oraz w pomieszczeniach, w których są udzielane świadczenia zdrowotne,
- na obiektach sportowych, np. stadionach,
- w domach spokojnej starości (poza wyznaczonymi do tego celu pomieszczeniami),
- na przystankach autobusowych,
- w teatrze i innych obiektach kultury,
- w autobusach komunikacji miejskiej,
- w restauracji (palenie tylko w wyznaczonej palarni),
- w taksówce,
- na terenie zakładu pracy (palenie tylko w wyznaczonej palarni)
- w hotelu (poza wyznaczonymi dla palaczy apartamentami i palarnią)
Puszczanie dymka będzie dozwolone np. w takich miejscach jak:
- parking,
- plaża (poza wyznaczonymi miejscami do zabawy dla dzieci),
- chodnik (poza przystankami),
- prywatne auto.
Nowe przepisy nie zakazują natomiast korzystania z tzw. e-papierosów. Urządzenia te nie są wyrobem tytoniowym, więc nie podlegają ustawie o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?