Władysław Stasiak: zbrojeniówka będzie padać
Starałem się zwrócić uwagę ministrowi Klichowi, że jego decyzje są drogie i nietrafione. Nie był zainteresowany - mówi minister Stasiak.
Odpowiadając na pytanie "Polski", jak widzi przyszłość resortu obrony, minister Władysław Stasiak stwierdza, że sytuacja jest zła. - Przewodniczący Sejmowej Komisji Obrony Narodowej Janusz Zemke informował, że nie wykonano budżetu na kwotę 3,2 mld zł - mówi minister Stasiak. Co to będzie oznaczać dla zbrojeniówki? - Będzie padała - odpowiada Stasiak. - Ona żyje z inwestycji rządowych. Ministerstwo nie będzie składało zamówień. Zakłady znajdują się w fatalnej sytuacji.
Prezydencki minister wspomina, że zwracał uwagę na niektóre błędne decyzje ministrowi Klichowi, ale on nie był tym zainteresowany. - Choćby program profesjonalizacji, który był bez związku z rozwojem sił zbrojnych. Niepotrzebne były decyzje o dyslokacji dowództw - wymienia w rozmowie z „Polską" minister Władysław Stasiak.
W Polskim Radiu zastępca szefa Kancelarii Prezydenta podkreślił, że rozwiązanie misji w Czadzie nie rozwiąże problemów budżetu. Jak wyjaśnił, to nie ta skala wydatków, by rozwiać problemy finansów państwa.
W wywiadzie dla "Sygnałów Dnia" Stasiak zwrócił uwagę, że budżet MON jest już obciążony zobowiązaniami ze wcześniejszych lat.
Źródło: www.prezydent.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?