Hipermarkety dyskryminują Polaków
Od stycznia w berlińskim sklepie Selgros Polacy, Turcy i Rosjanie nie mogą korzystać z promocji na towary. Podobnie w sieci Makro. Powód? Bo za dużo kupują. Pan z promocji nie skorzysta - słyszą Polacy w berlińskim sklepie MetroPan Grzegorz ze Szczecina w ubiegły piątek przy okazji wyjazdu do Niemiec chciał kupić trochę proszków do prania i chemii domowej dla siebie i siostry. Twierdzi, że w Niemczech są lepsze niż w kraju. Na zakupy poszedł do berlińskiego Selgrosa - sklep specjalizuje się w sprzedaży hurtowej dla właścicieli firm.
gazeta.pl 23.01.2007 r.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?