Nie zrobi tego również feministka Magdalena Środa. Oboje znaleźli wymówki. Jakie?
- Odmówili. Panią profesor pochłania praca naukowa, zaś legendarny kapitan Kloss ma plany filmowe - wyjaśnia na łamach Gazety Wyborczej szef SLD w stolicy Sebastian Wierzbicki.
- Trudno dziś znaleźć ludzi atrakcyjnych - mówi Jerzy Budzyn, wiceszef SLD w Warszawie. - Polityka nie pociąga ich tak jak dawniej. Znane osoby, które próbowaliśmy zachęcić do startu, mają własne zajęcia, Sejm nie jest szczytem ich marzeń – dodaje.