Walka z sieciowymi piratami
O planowanych zmianach dotyczących walki z kradzieżami własności intelektualnej informuje dzisiejsza „Rzeczpospolita”.
Rząd proponuje, by w przepisach znalazły się uregulowania umożliwiające usuwanie bezprawnych treści znajdujących się w Internecie w ciągu 72 godzin. Docelowo rozważane jest zamykanie stron internetowych, które nielegalnie handlują takimi treściami, pobierając opłaty za pośrednictwo. Te z kolei tłumaczą, że zgodnie z przepisami ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną dostawca usług hostingowych nie odpowiada za treści umieszczane przez użytkowników usługi, o ile niezwłocznie blokuje treści wskazane jako bezprawne.

Blokowanie takich materiałów przez wydawcę mogłoby jednak powodować cenzurowanie Internetu. Poszukiwane są więc rozwiązania pośrednie. Może być nim tzw. procedura „notice and takedown”. Wówczas, w sytuacji, gdy autor dzieła zobaczy, że na jakimś portalu znajduje się jego utwór, przedstawić może dowód na prawa do danego materiału. Pośrednik będzie miał w takim wypadku 72 godziny na ustosunkowanie się do tego dowodu i ewentualne zablokowanie udostępnianych treści.
Podobne rozwiązanie miałoby być wprowadzone także w zakresie pomówień w sieci.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?