Wojna z ulicznymi billboardami

Władze wielu miast, m.in. Krakowa i Warszawy, wypowiedziały walkę reklamowemu chaosowi i samowolnie ustawianym billboardom.

(...)ZDM twierdzi, że reklamy w pasie drogowym rozpraszają uwagękierowców. Nie przedłuża więc ważności pozwoleń i nie wydaje nowych.

(...)- Każda gmina ma odrębne zasady umieszczania reklam. Nie ma ogólnych, spójnych reguł ani długofalowej polityki wykorzystywania powierzchni reklamowej w miastach - mówi Grzegorz Wiecha, dyrektor generalny spółki z o.o. Business Consulting w Katowicach posiadającej sieć billboardów na południu Polski.

Rzeczpospolita 26.03.2007 r.