Na celowniku urzędników skarbowych szybko znajdą się osoby, które kupią dom, mieszkanie, droższy samochód lub jacht.
Dotyczy to również tych, którzy chętnie pożyczają innym pieniądze – pisze Gazeta Prawna.
W pierwszej kolejności sprawdzane są akty notarialne, które wpływają do urzędów skarbowych od notariuszy. Wnikliwej analizy nie unikną też deklaracje PCC dotyczące pożyczek. Zainteresowanie urzędników mają wzbudzać też księgi wieczyste oraz różnego rodzaju rejestry, np. dotyczące jachtów.
– Zgodnie z najnowszymi wytycznymi urzędnicy będą przyglądać się m.in. osobom zaniżającym przychody z działalności i niemającym kas fiskalnych, w szczególności świadczącym usługi przewozowe – mówi Gazecie Prawnej Grzegorz Grochowina, ekspert w firmie KPMG.