Posłowie zajmą się dopalaczami
Sprzedawane w sklepach „Dopalacze” produkty trzeba kontrolować, ponieważ mogą stwarzać zagrożenie dla zdrowia publicznego – twierdzą autorzy nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Dziś w sejmowej Komisji Zdrowia odbędzie się pierwsze czytanie dokumentu, który wprowadza na listę substancji zakazanych dwa nowe środki: mefedron oraz syntetyczne kanabinoidy. Po wejściu w życie ustawy nie będą one mogły wchodzić w skład popularnych dopalaczy.
Według autorów ustawy – posłów Platformy Obywatelskiej – zaproponowane do objęcia kontrolą ustawową środki odurzające mają działanie psychoaktywne i wywierają wpływ na ośrodkowy układ nerwowy. W uzasadnieniu dokumentu czytamy, że kanabinoidy są środkami o porównywalnym bądź silniejszym działaniu od THC.
Swoją nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii przygotowało również Ministerstwo Sprawiedliwości. Resort wprowadził do dokumentu nowy art. 62a, który pozwoli prokuraturze i sądom umorzyć postępowanie wobec sprawcy, który posiada „nieznaczne ilości” środków odurzających lub substancji psychotropowych. Będzie to możliwe nawet przed wydaniem postanowienia o wszczęciu śledztwa lub dochodzenia.
Projekt nie definiuje jednak pojęcia „nieznacznej ilości”. Ministerstwo przyznaje, że rozwiązanie takie może nastręczać pewne trudności w praktyce. Więcej na ten temat pisaliśmy w tekście „Posiadanie małej ilości narkotyku bez kary”.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?