STOP łapówkom
W miniony weekend kilkakrotnie próbowano przekupić policjantów województwa kujawsko-pomorskiego. Przypominamy, że jest to przestępstwo, za które grozi kara nawet do 10 lat więzienia.
W piątek na rynku w Toruniu kierowca saaba podczas kontroli zaproponował 200 złotych łapówki policjantce i strażnikowi miejskiemu. Chciał w ten sposób uniknąć odholowania pojazdu. Funkcjonariusze ustalili dodatkowo, że pojazd nie posiadał ważnego OC.
W sobotę w zaś przy ul. Broniewskiego policjanci ze Śródmieścia zatrzymali kierowcę BMW, który jechał z włączonym światłem przeciwmgielnym. Podczas kontroli funkcjonariusze wyczuli od mężczyzny silny zapach alkoholu. Okazało się, że kierowca ma prawie promil alkoholu w organizmie i pewien pomysł - zaproponował policjantom 70 złotych łapówki.
Z kolei w niedzielę dyżurny w Świeciu został poinformowany, że w Kończycach pijany kierowca jeździ oplem astrą. Policjanci bez trudu znaleźli opisany samochód. Od kierowcy czuć było bardzo silną woń alkoholu. Funkcjonariusze próbowali przebadać kierowcę, jednak był on zbyt pijany. Z tego względu policjanci zabrali 41-letniego mężczyznę do komendy. W czasie drogi kierowca obiecał policjantom 100 złotych jeśli go puszczą wolno. W tym momencie mężczyzna popełnił kolejne przestępstwo, za co został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie.
Każdy, kto uważa, że w ten sposób "załatwi" swoją sprawę musi pamiętać, że takim zachowaniem jedynie przysparza sobie kłopotów a niejednokrotnie także dodatkowych, niemałych kosztów.
Przypominamy, że wręczenie korzyści majątkowej, a nawet jej obietnica, skierowane do policjantów są przestępstwem. Grozi za to kara do 8 lat więzienia.
Źródło: www.policja.pl / Bydgoszcz, 25 sierpnia 2008
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?