Domeny na próbę
Zdaniem niektórych ekspertów możliwość darmowego testowania domen internetowych ułatwia cyberprzestępcom łamanie prawa w sieci
Zanim użytkownik zdecyduje się na pełną rejestrację swej domeny internetowej, często może ją przetestować za darmo. Przez pięć dni może sprawdzić, jak skuteczna jest taka domena. Po tym czasie decyduje się, czy rzeczywiście chce ją wykupić, czy też z niej rezygnuje.
(...)Słyszy się jednak głosy, że możliwość bezpłatnego testowania ułatwia życie osobom, które chcą wykorzystać domenę do łamania prawa.
(...)Do jakich niecnych celów może być wykorzystywana możliwość testowania domen?
– Chociażby do podszywania się pod konkurencję. Wiedząc, jakie błędy najczęściej popełniają internauci, można pod domeną podobną do nazwy znanej marki umieścić stronę WWW z ofertą innej firmy(...)
(...)służyć to może wręcz do działalności przestępczej, np. do phishingu i pharmingu. Pod wyselekcjonowanym w czasie testów adresem WWW przestępca może umieścić stronę internetową łudząco przypominającą np. witrynę banku, po to, aby w ten sposób wyciągnąć od klienta jego dane, takie jak login czy hasło. Oczywiście może to zrobić również bez testowania danej domeny, tyle że w ten sposób zwiększa swą skuteczność.
Innego zdania jest Xawery Konarski z kancelarii Traple Konarski Podrecki. Jego zdaniem sama możliwość testowania domen nie jest niczym złym, jeśli testowane domeny nie zawierają oznaczeń naruszających prawa osób trzecich.
(...)- Phishing - uzyskanie od użytkownika poufnych informacji osobistych (np. hasła czy numeru karty kredytowej) za pomocą podszycia się pod osobę lub instytucję godną zaufania (np. wysłanie e-maila udającego list od banku)
- Pharming - bardziej zaawansowana forma phishingu polegająca na skojarzeniu prawdziwego adresu internetowego z serwerem WWW podrobionej strony internetowej, za pośrednictwem której przestępca uzyskuje poufne dane od nieświadomego internauty
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?