Gospodarka w kryzysie?

GUS alarmuje: wzrost inwestycji się załamał. Spowolnienie gospodarcze jest głębsze i może potrwać dłużej, niż przewidywano. To może oznaczać, że nowe miejsca pracy przestaną powstawać i walka z bezrobociem nie stanie się łatwiejsza.

Podane we wtorek dane GUS zszokowały ekonomistów. Wzrost gospodarczy wyniósł w pierwszym kwartale 2,1 proc. PKB (w porównaniu z tym samym okresem sprzed roku), a inwestycje przyrosły o symboliczny 1 proc. Nawet eksperci Narodowego Banku Polskiego - zwykle bardzo wstrzemięźliwi - liczyli na 3-proc. wzrost PKB.

gazeta.pl 01.06.2005 r.