Zmiany w sądownictwie, jakich nie było od 20 lat. W sądach będzie menedżer, sędziowie będą oceniani. Zdaniem ministra Michała Boniego prawo jest przeregulowane, a sądy są nieefektywnie zarządzane. Sędziowie zamiast zajmować się orzecznictwem, mają masę dodatkowych zadań. Chaos potęguje brak informatyzacji. - Nie możemy uniknąć podchodzenia do zarządzania pracą sądu tak jak do nowoczesnego zarządzania organizacjami. Musimy się tym w najbliższym czasie zająć - mówił minister Boni podczas wczorajszej konferencji "Sądy dla obywateli - nowoczesne standardy zarządzania i organizacji pracy w sądownictwie".