Dwa dni spędzane za kratkami, a pięć dni we własnym domu z rodziną – taki rodzaj kary dla skazanych za drobne przestępstwa proponuje PiS. Projekt ustawy właśnie trafił do Sejmu. Pomysł nie jest nowy, bo identyczne rozwiązanie próbował wprowadzić w życie poprzedni minister sprawiedliwości, ale nie zdążył.