Sobala oddaje "Trójkę" propisowcom?

Nowy szef „Trójki" Jacek Sobala zatrudniania siedmiu nowych współpracowników. Dziennikarze stacji twierdzą, że są to w większości osoby o zdeklarowanych propisowskich poglądach - informuje Gazeta Wyborcza.

Sobala miał zmniejszyć koszty „Trójki" i zwolnić blisko połowę zespołu dziennikarskiego, czyli 30-40 osób. Tymczasem do radia przychodzą nowi ludzie, m.in. Bronisław Wildstein, Marek Magierowski, Tomasz Wróblewski i Rafał A. Ziemkiewicz.

- Chciałbym, żeby w "Trójce" brzmiał głos mądry i niejednostronny - uzasadnia zatrudnienia szef „Trójki".

- Sobala, przyjmując nowych współpracowników, zwiększa koszty. Sobala oddaje program ludziom spoza "Trójki", i to w większości o zdeklarowanych propisowskich poglądach. A przy milczącej aprobacie lewicy programowo skręca na prawo - mówi Gazecie Wyborczej jeden z dziennikarzy stacji.