Ziemia rolna nie dla "mieszczuchów"

To ostatni moment dla mieszkańców miast na zakup gruntów. Ministerstwo Rolnictwa chce wprowadzić ograniczenia w obrocie ziemią już w przyszłym roku. Wiceminister Henryk Kowalczyk przyznał w rozmowie z ŻW wprost: ziemia rolna nie będzie dla mieszczuchów. – Chcemy ukrócić spekulacje ziemią – powiedział. Resort rolnictwa nie zamierza wpisać do ustawy warunków, po których spełnieniu mieszkańcy miast mogliby nabyć ziemię rolną (np. po ukończeniu kursów rolniczych). – Aby kupić ziemię, trzeba będzie być zameldowanym na wsi od trzech, a może pięciu lat. Próg ten jest jeszcze do dyskusji – dodał Kowalczyk. Obecnie wystarczy zameldować się na dwa, trzy dni, by zostać rolnikiem.

Życie Warszawy 06.10.2006 r.