Niebezpieczna marihuana. Palisz? Nie jedź.
Czy wiesz, że marihuana może być wykryta w Twoim organizmie jeszcze miesiąc po jej użyciu? Czy odważysz się prowadzić samochód po zapaleniu skręta? Co może Ci grozić?
Jak długo marihuana pozostaje w organizmie?
Marihuana pozostaje w organizmie człowieka przez o wiele dłużej, niż trwa wywoływany przez nią efekt bezpośredni. Czas jej wykrywalności w organizmie waha się (w zależności od przyjętej metody badawczej i samego organizmu) od sześciu tygodni do sześciu miesięcy (niektóre metody badawcze pozwalają ja wykryć nawet do około roku od zażycia lub dłużej). Zaledwie polowa substancji zawartych w marihuanie wydala się z organizmu w przeciągu tygodnia od jej zażycia.
Stan aktywny marihuany szacuje się na maksymalnie 6-7 godzin, przy czym w stosunku od osób które zażywają ją regularnie, czas jej aktywności ulega skróceniu (do około 2-3 godzin). W krótkim czasie po przyjęciu THC oddziałuje na ośrodkowy układ nerwowy powodując umiarkowane zaburzenia percepcji, euforię oraz poczucie głębokiego relaksu.
Czasami może jednak dojść do wywołania dalej idących skutków związanych ze zjawiskiem detoksykacji marihuany, czyli zjawiska usuwania marihuany z organizmu. Faza ta może trwać od kilku godzin do kilku dni wywołując znaczące objawy somatyczne, które mogą wpłynąć na zdolności kierowania pojazdami.
THC (czyli Tetrahydrokannabinol - główny metabolit marihuany i haszyszu, który można zaobserwować w ślinie wkrótce po zażyciu narkotyków) najkrócej utrzymuje się w ślinie, dlatego też testy tego typu najczęściej używane są przez policję. Są one w stanie wykryć, że dana osoba zażywała marihuanę do 3-10 dni wcześniej w zależności od czułości i właściwości testu. Inne testy - jak badanie krwi, moczu czy włosów potrafią wykryć obecność substancji zawartych w marihuanie do kilku miesięcy wstecz.
Jakie ilości mają znaczenie?
Przede wszystkim należy wskazać, że odpowiedzialność za prowadzenie pojazdu pod wpływem marihuany można podzielić na dwa typu:
- prowadzenie pojazdu pod wpływem (przestępstwo) oraz
- prowadzenie pojazdu po użyciu (wykroczenie) .
O ile w przypadku alkoholu przepisy wskazują konkretne wartości liczbowe, które pozwalają na dokładne odróżnienie w/w stanów (powyżej 0,25 mg/dm3 w wydmuchiwanym powietrzy czy też 0,5 ‰ alkoholu we krwi świadczy już o stanie „pod wpływem”) o tyle w przypadku środków odurzających nie ma takich wyznaczników.
Dlatego też kwestia ta była przedmiotem zainteresowania tak doktryny prawa jak i orzecznictwa sądowego.
Przyjęto, iż stany graniczne, które stanowią o popełnieniu przez daną osobę wykroczenia lub przestępstwa, określane są za pomocą dwóch metod. Pierwsza opiera się na ustaleniu, czy w organizmie danej osoby istnieje postać aktywna określonego środka czy jedynie nieaktywna.
Druga natomiast teoria, wiąże stan "bycia pod wpływem" środka odurzającego ze stopniem intoksykacji danej osoby, czyli tak jak w przypadku alkoholu, od ilości danej substancji we krwi danej osoby (jak jednak wspomniano – w odróżnieniu od norm odniesionych się do zawartości alkoholu we krwi - ustawodawca nie wprowadził w tym zakresie sztywnych granic ilościowych). Każda z tych metod budzi jednak poważne wątpliwości praktyczne.
Próbą wyjścia z tak powstałego impasu jest jedno z nowszych postanowień Sądu Najwyższego, który słusznie stwierdził, iż "stan po użyciu środka podobnie działającego do alkoholu jest równoznaczny jedynie ze znajdowaniem się tego środka w organizmie. Natomiast jego użycie nie oznacza jeszcze realnego wpływu zażytego środka na zdolności psychomotoryczne kierowcy. Prowadząc ocenę zaburzeń zdolności psychomotorycznych wobec dysponowania tylko badaniem krwi wykazującym stan stężenia środka zbliżony do stężenia progowego, należy odwołać się do dowodów opisujących wygląd sprawcy, funkcjonowanie określonych jego organów oraz pozwalających na ustalenie sposobu jego zachowania" (postanowienie SN z dnia 31 maja 2011 r., V KK 398/10, LEX nr 848186).
Wykrywanie THC
Aktualnie policja dysponuje narkotesterami, które błyskawicznie potrafią wskazać, czy kierujący używał narkotyków. Funkcjonariusz pobiera specjalnym patyczkiem wymaz ze śluzówki policzka i w ciągu 15 sekund uzyskuje wynik testu. Jeśli ten jest pozytywny, kierowca zostaje poddany badaniu krwi czy moczu, które już dokładnie ustala zawartość i skład środka odurzającego w organizmie. Nie ma więc praktycznie szans na uniknięcie odpowiedzialności.
Co grozi za prowadzenie pojazdu po użyciu marihuany?
Prowadzenie pojazdu mechanicznego, po użyciu środka odurzającego lub pod wpływem takiego środka może wypełniać znamiona dwóch czynów zabronionych:
- przestępstwa z art . 178a par. 2 k.k.
- wykroczenia z art. 87 par. k.w.
Pierwszy ze wskazanych czynów zabronionych jest występkiem, którego popełnienie podlega karze grzywny, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Znamieniem jego popełnienia jest zaś, prowadzenie pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym, pod wpływem środka odurzającego.
Art. 178 par. § 1 k.k.: Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Drugie czyn stanowi natomiast wykroczenie, którego sprawca podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych (do maksymalnej stawki 5 tys. zł – art.1 par. 1 k.w.). Znamieniem jego popełnienia jest prowadzenie pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka.
Art. 87. § 1 k.w.: Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych.
Podstawa prawna:
- ustawa z dnia 20 maja 1971 r. - Kodeks wykroczeń (t.j. Dz.U. z 2015 r., poz. 1094, ze zm.);
- ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (t.j. Dz.U. z 2016 r., poz. 1137, ze zm.).
e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?