Konsorcja chcące wystartować w przetargu wartości 280 mln zł na dostawę sprzętu komputerowego same pozbawiły się prawa do protestu. Przetarg ograniczony ogłosiło Ministerstwo Edukacji Narodowej. Jego zwycięzca stworzy ok. 4,8 tys. pracowni komputerowych w całym kraju. To nadzwyczaj łakomy kąsek, nic więc dziwnego, że prawna batalia rozpoczęła już po opublikowaniu samego ogłoszenia. Spółka Incom złożyła protest, w którym zakwestionowała sposób przyznawania punktów decydujących o tym, jakie firmy zostaną zaproszone do składania ofert.
Rzeczpospolita 23.10.2006 r.