Rządowy projekt zmiany ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa
Na posiedzeniu w dniu 30 marca 2004 r. Rada Ministrów zaakceptowała proponowane w ramach tzw. planu Hausnera propozycje zmian w ustawach dotyczących ubezpieczeń społecznych. Celem zmian jest racjonalizacja wydatków budżetowych, a konkretnie minimalizacja wydatków socjalnych. Zmiany dotyczą również ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.
Rząd zaproponował następujące zmiany:
- wydłużenie okresu zasiłkowego ze 180 do 182 dni,
- likwidację możliwości przedłużania okresu zasiłkowego o następne 3 miesiące (w razie dalszej niezdolności do pracy, po wykorzystaniu okresu zasiłkowego, będzie przyznawane świadczenie rehabilitacyjne),
- ustalenie podstawy wymiaru zasiłków na podstawie wynagrodzenia z ostatnich 12 miesięcy kalendarzowych dla wszystkich ubezpieczonych,
- ograniczenie wysokości zasiłków chorobowych przyznawanych w związku z wypadkiem w drodze do (lub z) pracy ze 100 proc. podstawy wymiaru do 80 proc. podstawy wymiaru, a świadczenia rehabilitacyjnego do 75 proc. podstawy wymiaru,
- ograniczenie zasiłku chorobowego przysługującego po 90 dniach nieprzerwanej choroby ze 100 proc. podstawy wymiaru do 80 proc. podstawy wymiaru.
Po wykorzystaniu okresu zasiłkowego (182 dni) w przypadku dalszej czasowej niezdolności do pracy będzie przysługiwało świadczenie rehabilitacyjne na okres do 12 miesięcy. W rezultacie łączny okres nieprzerwanych wypłat chorobowych będzie mógł wynosić 18 miesięcy (182 dni + 12 miesięcy). W czasie ciąży zarówno zasiłek chorobowy, jak i świadczenie rehabilitacyjne będzie wynosił 100 proc. podstawy wymiaru. Wypłaty chorobowe, do których prawo nabyto przed dniem wejścia w życie opisywanych zmian, byłyby realizowane przez okres i w wysokościach, określonych w przepisach dotychczasowych.
Źródło: Centrum Informacyjne Rządu
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?