Buy-backi do walki z bessą
Wcześniej w modzie były splity i emisje z prawem poboru. Teraz na topie są tzw. buy-backi. Czas pokaże, czy to skuteczny oręż w walce z bessą.
Coraz więcej spółek giełdowych stwierdza, że ich akcje są tanie, i rozpoczyna skup. Ma to pomóc kursowi, odbierając amunicję sprzedającym oraz poprawić wskaźniki giełdowe.
(...)- Mam wrażenie, że w niektórych przypadkach spółki zbyt pochopnie decydują się na skup własnych akcji. Dzieje się to kosztem inwestycji, a spółki idą najprostszą drogą, postanawiając o rozdysponowaniu pieniędzy akcjonariuszom - ostrzega Piotr Cieślak, analityk SII.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?