Co piąty Niemiec jest ukrytym antysemitą

W niemieckich szkołach słowo "Żyd" jest przezwiskiem. Na meczach lokalnych lig piłkarskich kibole krzyczą do rywali: "Do Auschwitz, do gazu!" – wynika z raportu, przygotowanego przez ekspertów na zlecenie Bundestagu.

- I nie chodzi tylko o skrajną prawicę czy fundamentalistów muzułmańskich. Antysemityzm dotarł do jądra naszego społeczeństwa, jest codzienny – stwierdza na łamach Gazety Wyborczej prof. Peter Longerich, jeden z najbardziej cenionych niemieckich badaczy Holocaustu i współtwórca raportu. 

Oblicze niemieckiego antysemityzmu badało kilkunastu naukowców od 2009 roku. - Antysemityzm bazuje u nas na rozpowszechnionych stereotypach i niewiedzy - mówi prof. Longerich.

Gazeta Wyborcza przypomina, że Niemcy na walkę z antysemityzmem wydają miliony euro, które idą m.in. na akcje społeczne.

Zespół
e-prawnik.pl