Marek K. był dwukrotnie karany dyscyplinarnie, wykazywał wysoce arogancką postawę i używał wulgarnych słów wobec funkcjonariuszy Służby Więziennej. Na koncie ma wyrok za ich znieważenie.
Dlatego przyznanie więźniowi ochrony za naruszenie godności osobistej byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego – uznał Sąd Apelacyjny w Lublinie.
Takim orzeczeniem skończyła się sprawa skazańca, który żądał od Skarbu Państwa odszkodowania za ciasną celę i spanie przez 10 dni na materacu rozkładanym na podłodze. Wyrok jest prawomocny.