Ksiądz radzi wiernym: idźcie kraść w sklepie
Jeżeli biedni nie mają wyjścia, to niech idą okradać supermarkety - twierdzi ojciec Tim Jones z parafii św. Laurentego i Hildy w Yorku w północno-wschodniej Anglii.
- Moja rada jako chrześcijańskiego kapłana jest taka: idźcie kraść w sklepie. Nie uważam, że kradzież jest czymś dobrym ani że jest nieszkodliwa. Choć mówię to z ciężkim sercem, bo znam przykazanie: "Nie kradnij!", to boża miłość do biednych i opuszczonych przeważa nad prawami własności bogatych - cytuje słowa pastora Gazeta Wyborcza.
Ale to nie koniec rad duchownego: możemy kraść tylko tyle, ile potrzeba do przetrwania, i nie dłużej, niż to absolutnie konieczne. Nie okradajmy małych rodzinnych sklepów, ale te należące do wielkich sieci. Wystrzegajmy się jednocześnie pokusy rabowania ludzi czy domów, prostytuowania się dla pieniędzy czy samobójstwa.
- Kradzieże w sklepie są przestępstwem i usprawiedliwianie ich niezależnie od okoliczności jest wielce nieodpowiedzialne - oświadczyła Policja z Oxfordshire. - Okradanie większych sieci sklepów nie jest wcale złem mniejszym niż małych sklepików - mówi Richard Dodd ze stowarzyszenia handlu detalicznego British Retail Consortium.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?