Parlament Europejski o transplantacjach
Propagowanie dawstwa narządów, większe bezpieczeństwo i współpraca międzynarodowa w zakresie transplantacji oraz zdecydowana walka z handlem narządami - oto najważniejsze zalecenia zawarte w przyjętym dziś przez Parlament Europejski raporcie w sprawie dawstwa i przeszczepiania narządów.
Obecnie na listach oczekujących na przeszczep w całej Europie jest ponad 60 000 osób. Statystycznie, spośród tych, którzy czekają na nowe serce, wątrobę czy płuco, około 15-30 % umrze. I chociaż liczba oddawanych organów systematycznie wzrasta, liczba czekających na nie rośnie jeszcze szybciej. "Znaczny niedobór dawców narządów pozostaje głównym problemem, z którym mierzą się państwa członkowskie w odniesieniu do przeszczepów narządów. (...) Nawet w przypadkach, w których zaobserwowano stały wzrost liczby dawców, niezmiernie trudno jest zredukować liczbę pacjentów i czas oczekiwania na przeszczep" stwierdza poseł Adamos ADAMOU (GUE/NGL, CY), autor parlamentarnego sprawozdania. Skoro jest popyt, a brakuje "legalnego towaru" zawsze znajdzie się ktoś, kto dostarczy nielegalny. Stąd rodzi się drugi problem, jakim jest turystyka transplantacyjna i handel narządami. Zalecenia zawarte w przyjętej dziś rezolucji mogą, zdaniem Parlamentu, przyczynić się do rozwiązania tych trudności.
Zdecydowane "NIE" dla handlu narządami
Posłowie wielokrotnie podkreślają, że oddawanie organów powinno pozostawać "ściśle niekomercyjne", a wszelkie komercyjne wykorzystanie narządów "jest nieetyczne i niezgodne z najbardziej podstawowymi wartościami człowieka". Podobnie wykluczone są płatności pomiędzy dawcami i biorcami, a "wszelkie płatności są ograniczone wyłącznie do rekompensaty ograniczającej się ściśle do pokrycia wydatków i niedogodności związanych z dawstwem. Parlament wzywa Komisję i państwa członkowskie do zwalczania handlu narządami i tkankami, w tym także podjęcia kroków zapobiegających "turystyce przeszczepowej". Dlatego należy wprowadzić mechanizmy identyfikacji organów, w celu uniknięcia przywożenia tych organów do UE. Prawo poszczególnych państw powinno karać osoby zamieszane w handel narządami, w tym także personel medyczny wykonujący przeszczepy nielegalnych narządów, włącznie z "pociąganiem do odpowiedzialności karnej obywateli europejskich, którzy dokonali nabycia narządu wewnątrz Unii Europejskiej lub poza jej granicami".
Łatwiejszy dostęp do narządów
Zdaniem Parlamentu państwa członkowskie powinny rozwijać zarówno dawstwo post mortem jak i od osoby żyjącej. Kraje mogą usprawnić pierwszą metodę pobierania organów poprzez szkolenie personelu medycznego i paramedycznego, wspieranie finansowe szpitali w celu powołania szpitalnych koordynatorów (lekarzy pracujących na oddziałach intensywnej terapii wspieranych przez zespół medyczny), których zadaniem byłoby aktywne identyfikowanie potencjalnych dawców i kontaktowanie się z ich rodzinami, a także poprzez wdrożenie programu poprawy jakości we wszystkich szpitalach lub zespołach szpitali w Europie, posiadających potencjał dawstwa narządów. Ponadto posłowie wzywają, aby dokonywać oceny wykorzystania dawców zakwalifikowanych na podstawie rozszerzonych kryteriów (osób starszych, dawców cierpiących na niektóre choroby), oczywiście uwzględniając aspekt jakości i bezpieczeństwa.
Jeśli chodzi o podbieranie narządów od dawców żyjących, Parlament zaleca przyjęcie lub utrzymanie surowych przepisów prawa związanych z przeszczepianiem narządów od niespokrewnionych dawców, aby zapewnić przejrzystość systemu i wykluczyć możliwość nielegalnej sprzedaży narządów lub wywierania przymusu na dawców. Jednocześnie dawcy nie mogą być dyskryminowani, zwłaszcza przez systemy ubezpieczenia i powinni otrzymywać zwrot kosztów ubezpieczenia społecznego.
Parlament proponuje utworzenie europejskiej karty dawcy, która miałaby uzupełnić istniejące systemy narodowe. Ponadto państwa członkowskie powinny wprowadzić możliwość wyznaczenia pełnomocnika prawnego, który decydowałby o pobraniu narządów od zmarłej osoby.
Większa współpraca międzynarodowa
Posłowie podkreślają, że sprawą najwyższej wagi jest ustanowienie odpowiednio ustrukturyzowanych systemów działania oraz promowanie udanych wzorców w państwach członkowskich i pomiędzy nimi, a w stosownych przypadkach na poziomie międzynarodowym. Parlament wzywa państwa członkowskie do zniesienia przed styczniem 2010 r. przepisów ograniczających wykorzystanie organów jedynie w danym kraju. Zdaniem posłów dzielenie się narządami może być bardzo pomocne szczególnie w przypadkach trudnych procedur przeszczepiania (np. w przypadku wyjątkowo wrażliwych pacjentów lub pilnych przeszczepów oraz w przypadkach pacjentów o specyficznych warunkach, dla których trudno jest znaleźć odpowiednich dawców).
Bezpieczeństwo i informacja
Według posłów, rezultaty przeszczepów i pobrania narządów powinny być monitorowane i oceniane, zaś okres nadzoru nad pacjentami z przeszczepami powinien zostać zwiększony do kilku lat, a nawet do końca życia pacjenta lub tak długo jak funkcjonuje przeszczep.
Jak zauważają sprawozdawcy, skutecznym sposobem zwiększenia dostępności narządów jest dostarczenie społeczeństwu większej ilości informacji na ten temat. Dlatego Parlament wzywa Komisję, państwa członkowskie i organizacje społeczeństwa obywatelskiego, kościoły oraz wspólnoty religijne i humanistyczne do wzięcia udziału w tych wysiłkach na rzecz zwiększenia społecznego stanu świadomości na temat dawstwa narządów.
Parlament popiera utworzenie linii informacyjnej na temat przeszczepów z jednym numerem telefonu, zarządzanej przez krajową organizację zajmującą się przeszczepami, jeśli taka istnieje, działającej 24 godziny na dobę, z odpowiednio przeszkolonymi doświadczonymi pracownikami.
Źródło: sprawozdanie Adamos ADAMOU (GUE/NGL, CY);
Serwis prasowy Parlamentu Europejskiego, redakcja polska
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?