Posłowie przegłosowali kamery na salach rozpraw

Na instalowanie sprzętu audio-wideo w sądach państwo wyda około 250 mln złotych. Kamery mają wyręczyć protokolantów w rejestrowaniu przebiegu procesu.

Uchwalona przez Sejm nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego zakłada nagrywanie rozprawy sądowej, czyli sporządzanie z niej protokołu elektronicznego. Ma to poprawić jakość postępowania i znacznie skrócić czas trwania procesu.

Ministerstwo Sprawiedliwości przekonuje, że proces prowadzony przy użyciu zapisu audio-wideo potrwa około 1/3 krócej niż taka sama rozprawa protokołowana tradycyjnie przez dobrze wyszkolonych protokolantów.

Zapis audio-wideo ma zapewnić wierniejsze niż w przypadku protokołu „ręcznego” odwzorowanie przebiegu sprawy.

Obecnie sędzia zmuszony jest przerywać wypowiedź przesłuchiwanej osoby, modyfikować ją lub skracać, aby protokolant nadążył z zapisywaniem. Powierzając rejestrację procesu kamerom i mikrofonom zwolni się jednocześnie przewodniczącego z konieczności dyktowania protokolantowi treści protokołu.

Resort szacuje, że wdrożenie rozwiązań technologicznych na salach sądowych w całym kraju pochłonie około 250 mln złotych.

- W roku 2010 poniesione byłyby wydatki związane z wdrożeniem projektu w dwóch apelacjach, w roku 2011 w czterech kolejnych apelacjach, a w roku 2012 w pięciu następnych apelacjach – czytamy w projekcie nowelizacji.

Zainstalowanie kamer na salach rozpraw nie zlikwiduje funkcji protokolanta. Jego rola zostanie jednak ograniczona do zapisania podstawowych informacji o rozprawie, takich jak: oznaczenie sądu, miejsce i data posiedzenia, nazwiska sędziów oraz wyrok.

Nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego trafi teraz pod obrady Senatu.

Dariusz Madejski, e-prawnik.pl