Filmy z monitoringu nie trafią już do internetu?

Ustawa o wideonadzorze ma uregulować zasady monitorowania ulic, miejsc pracy czy spółdzielczych bloków – informuje Gazeta Prawna.

Obecnie nagrania z takich kamer można bez problemu znaleźć w internecie. Wskutek tego dochodzi często do naruszania prawa do prywatności i wizerunku obywateli.

Generalny inspektor ochrony danych osobowych chce, aby powstała specjalna ustawa regulująca ogólne zasady wykorzystania monitoringu. Wniosek w tej sprawie trafił już do resortu spraw wewnętrznych i administracji.

Małgorzata Woźniak, rzecznik prasowy MSWiA, mówiła w rozmowie z Gazetą Prawną, że ministerstwo rozważa rozpoczęcie prac nad ustawą, szczególnie w odniesieniu do firm prywatnych.