Fotoradary dla bezpieczeństwa czy dla pieniędzy?

MSWiA sprawdza zasady rozliczeń między gminami a firmami, które wypożyczają im fotoradary. Pod lupę trafiają szczególnie umowy uzależniające wysokość dochodów firm od liczby zapłaconych mandatów – informuje Rzeczpospolita.

Na przykład w Pszczynie na Śląsku od marca do sierpnia tego roku strażnicy miejscy zrobili kierowcom 15 tys. zdjęć. Wystawili 1400 mandatów na 270 tys. zł. Firma, od której gmina wynajmuje dwa fotoradary, za każdy mandat dostaje 80 zł.

- To układ biznesowy, w którym nie myśli się o bezpieczeństwie użytkowników dróg – przyznaje na łamach Rzeczpospolitej poseł Henryk Siedlaczek, który wystąpił z interpelacją poselską w tej sprawie.

Porady prawne

Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • 321qwe 2012-08-24 23:33:24

    90 procent to darmowa kasa, stawianie ograniczeń w miejscach nie powinny być, by tam ustawić w krzakach radar. więkrzość straży gminnych czy miejskich główne zajęcie pilnowanie ustawionych w krzakach radarów by zarobić na siebie

  • @ 2012-08-24 16:58:58

    One nawet nocą działają przy zerowym ruchu i robią kasę gminom i najemcom.To czysty biznes.Bezpieczeństwo to frazes.Też mogę zakupić straży taki fotoradar nawet na kredyt.Szybko się zwróci nawet w 2 miesiące.


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika