Gdzie się podziało tanie państwo?
Miały być kilkumiliardowe oszczędności, a udało się wygospodarować jedynie 24 mln zł
PiS szedł do władzy z programem zakładającym m.in. likwidację funduszy, agencji i urzędów, bądź łączenia kilku instytucji w jedną. Miało to przynieść tylko w ubiegłym roku 2 mld oszczędności w budżecie państwa, a w tym jeszcze większe.
(...) Dotychczas udało się wywiązać jedynie z dwóch przyrzeczeń dotyczących ograniczenia wydatków na działalność instytucji państwowych.
(...) Rząd obiecywał, że w wyniku jego działań pracę straci co najmniej co dziesiąty urzędnik państwowy.
(...) Z faktu, że w tegorocznym budżecie wydatki na administrację będą o 6 proc. wyższe niż w zeszłym, można wnosić, iż znowu przybędzie kilka tysięcy urzędników.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?