Poznańska palestra karci członków władz adwokatury, którzy opowiedzieli się za podjęciem z radcami rozmów o połączeniu
(...)– Miałem w 2007 r. cztery podania radców o wpis na listę adwokatów, wszystkie zostały uwzględnione. Nie rozumiem więc sugestii o konieczności połączenia zawodów – mówi dziekan wrocławskiej rady Andrzej Malicki. Dalej poszli adwokaci poznańscy. W uchwale z 29 maja skrytykowali „z oburzeniem i najwyższym niepokojem” wypowiedzi dotyczące połączenia, jakich ostatnio udzielili „Rz” wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej Andrzej Michałowski oraz dziekan ORA w Warszawie Ziemisław Gintowt.
Zdaniem palestry wielkopolskiej są one sprzeczne z uchwałą ubiegłorocznego zjazdu adwokatury, który uznał za niedopuszczalne wykonywanie zawodu w formach podważających jego niezależność, np. w stosunku pracy.