Minister zdrowia po operacji

O swojej chorobie – guzku nowotworowym płuca – minister zdrowia miał się dowiedzieć na 10 dni przed operacją. Nie musiał więc czekać na zabieg długo.

(...)Sam zainteresowany wielokrotnie mówił, że nie zamierza odejść ze swojego urzędu, dopóki nie zostaną przygotowane ustawy reformujące system ochrony zdrowia. Dopiero po tym podziękuje.  – Wcześniejsza dymisja byłaby ucieczką od problemów – twierdził przed operacją.     

Życie Warszawy 6.06.2007 r.